Jestem człowiekiem kierującym się w życiu zdrowym rozsądkiem i nie lubiępopadać w paranoję
Już po kuleniu. Wczoraj się pojawiło, dzisiaj już po wszystkim.
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
annskr pisze:Nie bawcie się w lekarzy.
To może być poważne zwichnięcie, złamanie - sami tego nie sprawdzicie.
Może też być wirusówka atakująca stawy - też nie żarty.
Jak Was albo Wasze dziecko coś boli - czekacie, aż samo przejdzie? A kociak jest delikatniejsz i mniej odporny od ludzkiego dziecka - choć to głupio brzmi.
Podsumowując - wet. Szybko.
Brak innych objawów. Zwłaszcza najbardziej charakterystycznych, brak gorączki.ASK@ pisze:annskr pisze:Nie bawcie się w lekarzy.
zgadza się. Jak boli to do weta.Dlaczego kot ma cierpieć?bo jest kotem?
Kulawizna to tez objaw kaliciwirozy.
A czy ktoś powiedział, że kot tam nie trafi? Proszę o wypowiedzi na temat a nie wywody o dbanie lub nie o zwierzęta i dzieci.Kulawizna to tez objaw kaliciwirozy.
jhosef pisze:annskr napisał(a):
Nie bawcie się w lekarzy.
zgadza się. Jak boli to do weta.Dlaczego kot ma cierpieć?bo jest kotem?
Kulawizna to tez objaw kaliciwirozy.
Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar, jolabuk5 i 146 gości