Megace- preparat na apetyt

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt mar 09, 2007 10:46

Megace to lek hormonalny, steryd. Stosowany jest przy wyniszczeniu nowotworowym lub spowodowanym AIDS. Używają go także pseudofani kulturystyki, bo daje przyrost masy mięśniowej. Wydala się głównie przez nerki. Dlatego miałabym wątpliwości co do stosowania go w przypadku chorych nerek.

mb

 
Posty: 9985
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt mar 09, 2007 11:36

A tak zmieniając trochę temat chciałabym jeszcze zasięgnąć rady czym dokarmiać zanim sytuacja się poprawi. Do tej pory gotuje zupki z mięska, warzywek, kaszki z dodatkiem oliwy i to wszystko miksuje tak żeby poszło przez strzykawkę. Gdzieś czytalam, że można podawać produkty dla dzieci typu gerberki albo kaszki mleczne. Nie wiem tylko czy nie mają za dużo witamin jak dla kota, który jednak ma schorzenia nerek. Jak myślicie? Mam też w domu mleko dla kociąt i czasem dostaje dla odmiany.

Oskar

 
Posty: 81
Od: Śro lut 13, 2002 12:22
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt mar 09, 2007 11:50

A weterynarz nie polecił Ci specjalnej karmy dla nerkowców? Mój Leon ma przewlekłą niewydolność nerek i je RC Renal (na szczęście lubi). To tylko przykład, bo karmę specjalistyczną musi dobrać lekarz :!: Wywar z mięsa nie wydaje mi się jedzeniem odpowiednim dla kota chorego na nerki.
A w ogóle napisz coś więcej o chorobie swojego kotka, np. jakie miał ostatnie wyniki badań. Czy określenie "przewlekłe zapalenie nerek" oznacza długotrwały stan zapalny (jak długo?) czy niewydolność? Czy w moczu ciągle są bakterie? Jakie dostaje antybiotyki? O historię choroby prosimy, jednym słowem.

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 34184
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" ;-(

Post » Pt mar 09, 2007 12:06

Oskarze, mam kotke z uszkodzeniem nerek nerek i wiem, ze koty z taka choroba sa na leczniczej diecie nieskobialkowej, najczesciej do konca zycia. Co to za lekarz ktory Ci tego nie zalecil? 8O
Wywary z miesa sa niewskazane. Najlepiej byloby go karmic karma lecznicza, a jak sie wyniki ustablizuja od czasu do czasu gotowanym indykiem badz kurczakiem, ew. wlasnie Gerberami.
Koty nerkowe czesto nie maja apetytu takze ze wzgledu na silny stan zapalny dziasel i nadzerki spowodowana zatruciem organizmu. Widziales paszcze Oskara? Jak to tam wyglada?
Czy mozesz nam napisac jakie sa ostatnie wyniki badan kota? Co jaki czas je robisz?
Obrazek
Pirackie Trio [']:
Brucek 20.10.2001-09.04.2015 / Hrupka 20.10.2001-23.07.2016 / Rysio 20.05.2002-23.06.2018
oraz Wiórka 20.04.2016-26.11.2018

PiNeski: Pirat Lotka i Neska

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25600
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Pt mar 09, 2007 16:54

Ojj duzo tych pytań a ja siedze w pracy i niestety tylko na niektóre będe mogła odpowiedzieć. Oskar jest leczony na nerki od ok 2 lat. Zaczęlo się od tego, że w moczu wyszlo białko troche ponad 100 innych wskaźników nie pamiętam, jedynie to białko mi się wbiło w pamięć. Mial też robione badania krwi i usg. Zaopatrzona w wiedzę z forum ruszylam do boju kompleksowo. Dostawał antybiotyki, był na diecie dla nerkowców. Niestety pojawily się kamienie, więc zmiana diety i następny antybiotyk. Po diecie pojawiły sie następne kamienie tyle, że fosforanowe i znowu zmiana diety i antybiotyk. Mial już wtedy jednocześnie dwa rodzaje kamieni i ciągle białko w moczu. To wszystko trwało rok, myślałam, że kot mi się wykończy. Odstawiłam karmę leczniczą, zaczęłam dokarmiać strzykawką głównie w celu nawodnienia kota. Gotowałam mięsko i warzywka ale bez wywaru bardzo rozcieńczone. Niestety samej wody nie chce przelknąć a jak jest z czyś to jeszcze jakoś przejdzie. W tej chwili nie ma kamieni, wszystko jest właściwie dobrze, nie ma nic niepokojącego w pyszczku. Niestety bialko ciągle jest obecne, teraz utrzymuje się na poziomie 30. W grudniu trafiłam do kolejnego weterynarza i w końcu wysłuchalam diagnozy, która wydaje mi się bardzo prosta i mądra zarazem. Pooglądal wszystkie wyniki i stwierdził, że glównym powodem tego, ze kot choruje jest to iż za mało pije. Mocz jest bardzo skoncentrowany i dlatego nerki są ciągle podrażniane i stąd białko się utrzymuje. Pozatym wynik 30 w tak skoncentrowanym moczu to wcale nie dużo. Faktycznie wyniki po tym jak był dopajany były dużo lepsze więc mam nadzieję, że dianoza jest trafiona.

Oskar

 
Posty: 81
Od: Śro lut 13, 2002 12:22
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt mar 09, 2007 17:01

Niestety kroplówki i czasowe, dopajanie nic nie pomogą na dłuższą metę kotu, który wogóle nie uznaje płynow a je wylącznie suchą karmę. Mam już receptę. Lekarz przepisal relanium 100g, kazał podawać 0,5 ml 2 razy dziennie. Co o tym sądzicie? Przez weekend muszę sprawdzić jak będzie reagował żeby ewentualnie zmniejszyć dawkę. Mam nadzieję, że zacznie po tym jeść i w końcu przestawi się z suchego na puszki, zawsze to już będzie coś. Pożyjemy-zobaczymy

Oskar

 
Posty: 81
Od: Śro lut 13, 2002 12:22
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt mar 09, 2007 17:05

tak sobie mysle, ze skoro widac bialko w moczu to problemem moze byc przede wszystkim pecherz, cewka moczowa, ale nie nerki
standardowo problemy z nerkami wykazuje sie poprzez badania krwi o to w pewnych odstepach czasu (robie je Hrupce co kilka m-cy), zeby sprawdzac skutecznosc leczenia
zas problemy z pecherzem wlasnie poprzez badania moczu

czasem problemy z pecherzem i nerkami sa powiazane, ale do stwierdzenia tego sa na pewno niezbedne obydwa badania

jezeli badanie krwi bylo robione tylko raz, w przeciwienstwie do badan moczu, to diagnoza dotyczaca uszkodzenia nerek w moim odczuciu jest postawiona mocno na wyrost

dlatego pytamy o szczegoly, bo moze czegos jeszcze nie wiemy 8)
Ostatnio edytowano Sob mar 10, 2007 0:32 przez Anja, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek
Pirackie Trio [']:
Brucek 20.10.2001-09.04.2015 / Hrupka 20.10.2001-23.07.2016 / Rysio 20.05.2002-23.06.2018
oraz Wiórka 20.04.2016-26.11.2018

PiNeski: Pirat Lotka i Neska

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25600
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Pt mar 09, 2007 17:26

Ja też myślę, że ta diagnoza byla przesadzona i zamiast pomóc tym całym leczeniem tylko zaszkodzili. Gdyby miał uszkodzone nerki to pewnie nie ustabilizowałoby się wszystko po odstawieniu karm leczniczych i leków. A tak właśnie było. W styczniu znowu bral antybiotyk bo miał bakterie w moczu i ten problem się często powtarza. Obawiam się jednak, że takie ciągłe podrażnianie nerek może spowodować ich uszkodzenie. Teraz mamy karmę rc intestinal dla wzmocnienia a potem zobaczymy. Jak będe miala chwile to przepisze ostatnie wyniki. Dziękuje za zainteresowanie!!!

Oskar

 
Posty: 81
Od: Śro lut 13, 2002 12:22
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt mar 09, 2007 22:07

Właśnie miałam podać kotu relanium i nie moge się połapac jaką dawkę... Weterynarz kazała dać pięć kresek w strzykawce a na recepcie napisał 0,5 ml. 5 kresek to 5 ml jak nic. No i bądź tu mądry człowieku...

Oskar

 
Posty: 81
Od: Śro lut 13, 2002 12:22
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt mar 09, 2007 22:32

5 kresek ,powinno być 0.5 ml
kkrzys

kkrzys

 
Posty: 34
Od: Pon lut 12, 2007 21:56

Post » Pt mar 09, 2007 22:39

Strzykawka, którą dostałam ma 20 ml i 5 kresek to 5 ml... Podałam jakąś mikroskopijną ilość i zaczekam do jutra. 5 a 0,5 to niemała różnica, obawiam się, że kot mógłby mi zasnąć conajmniej na tydzień, hmmm...

Oskar

 
Posty: 81
Od: Śro lut 13, 2002 12:22
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt mar 09, 2007 22:45

Strzykawka 20 ml byłaby wielka,nie do relanium, a może 2.0?
kkrzys

kkrzys

 
Posty: 34
Od: Pon lut 12, 2007 21:56

Post » Pt mar 09, 2007 22:47

Znalazłam taką 1ml i dostał pare kropel. Ale weterynarz wprowadził mnie w błąd :evil:

Oskar

 
Posty: 81
Od: Śro lut 13, 2002 12:22
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt mar 09, 2007 22:52

W takich strzykawkach jakie ja dostaję w lecznicy 0.5 ml to 5 kresek ,jaka jest Twoja nie wiem.Jeśli masz taką 1ml to OK.Pozdrawiam
kkrzys

kkrzys

 
Posty: 34
Od: Pon lut 12, 2007 21:56

Post » Sob mar 10, 2007 0:35

Kiedy ostatnio sprawdzalas krew pod katem profilu watrobowo-nerkowego? Jezeli jakis czas temu to warto teraz powtorzyc i te badania.
Nerki (poprzez badania krwi) trzeba takze kontrolowac przy tak dlugotrwalych problemach z pecherzem.
Obrazek
Pirackie Trio [']:
Brucek 20.10.2001-09.04.2015 / Hrupka 20.10.2001-23.07.2016 / Rysio 20.05.2002-23.06.2018
oraz Wiórka 20.04.2016-26.11.2018

PiNeski: Pirat Lotka i Neska

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25600
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Doris2, Google [Bot], Silverblue i 223 gości