Czy kąpać kota?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie paź 14, 2012 19:19 Re: Czy kąpać kota?

citka pisze:tak chce kąpać kotka ze zdjęcia ale jest już większa.
To co nie mam kąpać?
Wet mówił też, że będzie miała ładniejszą sierść chociaż obecna mi się podoba :p

Nie kapać.
Wet cienias.
To, co w misce to i na sierści. :roll:
Dobrze karmisz maludę?
To wystarczy.
Futerko samo zrobi się błyszczące i gęste, bez kąpania 8)
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie paź 14, 2012 19:32 Re: Czy kąpać kota?

Ja kąpałam i mniejsze 8) ale ja nie mam żadnej hodowli,na wystawach nie bywam nawet jako widz.
Kąpie bo koty śpią ze mną,a prawda jest taka że nie spotkałam kota który mył by się od czubka nosa po czubek ogona-i choć żaden nie wychodzi,to jednak wszystko z podłogi zgarniają-taka miotełka kurzołapka i tu z twoim wetem się zgadzam sierść jest ładniejsza.I zupełnie "inna" nawet w dotyku niż kota nie kąpanego.Wiadomo że nie można przesadzać ja kąpie co 1,5-2 miesiące Miśka,co 2-3 Suchara(ale to syjam,sierść krótsza).Tymczasa każdego-chyba że wyklucza to stan jego zdrowia-rany,szwy itd.
I powtarzając z innego wątku-nie miałam i nie mam problemu z chorobami skóry u kotów,koty po kąpieli nie chorują itd.

KOTEK1988

 
Posty: 3217
Od: Sob mar 01, 2008 15:30
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie paź 14, 2012 19:44 Re: Czy kąpać kota?

nie powiedziałam kiedy będę ją kąpała :D zapewne dopiero po zabiegu jak dojdzie do siebie, dla mnie niedługo to pojęcie mocno względne :D
Puszek ciuła do swojej skarbonki na nerki https://pomagam.pl/chorenerkipuszka

girlonthebridge

 
Posty: 1528
Od: Sob wrz 22, 2012 1:24
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post » Nie paź 14, 2012 19:49 Re: Czy kąpać kota?

girlonthebridge pisze:nie powiedziałam kiedy będę ją kąpała :D zapewne dopiero po zabiegu jak dojdzie do siebie, dla mnie niedługo to pojęcie mocno względne :D

Ola wraca do siebie, pyszczek praktycznie w 98% sprawny
Tak?
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie paź 14, 2012 19:55 Re: Czy kąpać kota?

redaf pisze:
girlonthebridge pisze:nie powiedziałam kiedy będę ją kąpała :D zapewne dopiero po zabiegu jak dojdzie do siebie, dla mnie niedługo to pojęcie mocno względne :D

Ola wraca do siebie, pyszczek praktycznie w 98% sprawny
Tak?


pyszczek pyszczkiem, mamy inne problemy na głowie, stan zapalny ucha (który się rozbujał przez błędne leczenie poprzedniego weterynarza) i zgrubiały węzeł chłonny. Zależnie od dnia (momentu ułożenia się węzła) są dni dobre i dni złe. Dobre znaczy po kocie nie widać choroby, złe - ma problemy z prawą częścią twarzy (nie zamyka oka, kiepsko rusza pyszczkiem i językiem), od niedawna (węzeł zmalał o jakieś 60%) z pyszczkiem przestała mieć problemy zostało oko. Teraz czekają nas badania krwi (nerki i wątroba pod kątem narkozy) i zabieg czyszczenia wszystkiego co w uchu jest. A niedługo bo tak planuję ją wykąpać, obecnie ją przemywam solą fizjologiczną bo kot sam się wkurza, że jest zalepiony sosem z karmy a nie da rady się sam do końca wyczyścić. Moje niedługo równie dobrze może nastąpić po nowym roku ;) nie zamierzam kota męczyć niepotrzebnie to chyba jest logiczne :D Bo mój sympatyczny kot jest na tyle zabawny, że najpierw pacnie nosem w karmę a potem chcąc się doczyścić sosik rozprowadza równomiernie po skórze czym sam się wkurza, żeby się nie wkurzał to go wyczesuję i przemywam czymś co mu nie zaszkodzi. Chociaż na chwilę obecną już odzyskuje sprawność sięgania językiem dalej.



a i sorry mea culpa skupiłam się na 1 poście :D:D:D
Puszek ciuła do swojej skarbonki na nerki https://pomagam.pl/chorenerkipuszka

girlonthebridge

 
Posty: 1528
Od: Sob wrz 22, 2012 1:24
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post » Nie paź 14, 2012 21:22 Re: Czy kąpać kota?

Wiem, czytam.
Fajnie, że Twoja kota ma się lepiej :mrgreen:

Polecam mokre chusteczki dla niemowląt np. z Rossmanna do przemywania koty.
girlonthebridge pisze:...sorry mea culpa skupiłam się na 1 poście...

Pierwsze wrażenie może być mylące. 8)
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 06, 2012 9:36 Re: Czy kąpać kota?

Watek trochę stary, ale odpiszę ;)

Ja parę dni temu (ze 3) wykapałam moje 2 koty.

Pers- Persilla- kąpiele znosi bardzo spokojnie. Kąpany był chyba 3-4 raz odkąd jest u mnie, czyli od 3 lat. Najpierw wlewam do wanny trochę wody. Później otwieram szampon, i przygotowuje ręczniki. Na spód wanny kładę wycieraczkę przed kuwetę (nową, nie tę spod kuwety) lub taką gumową podkładkę pod WC i wannę (też przeznaczone do kąpieli). No i przystępuję do kąpania. Perski łazi po wannie i mruczy zadowolony. On ogólnie jak na kota po przejściach jest mega grzeczny.

Drugi kot-Cham- jest po kotce perskiej. Z nim jest trochę gorzej, jeśli chodzi o kąpiel. Zauważyłam, że wbrew pozorom, lepiej jest mi kąpać go samej niż z mamą. Robię to szybko. Musze trzymać go trochę mocniej, bo chce szybko wyjść. On ma półdługą sierść i gęstą, w dodatku jest cały biały, więc kąpiel 2 x w roku musi być.

Po kąpieli jest osuszanie i rozczesywanie sierści.

Oba koty niewychodzące.

Nimfa20

 
Posty: 2
Od: Wto sie 07, 2012 20:06

Post » Nie lut 16, 2014 16:30 Re: Czy kąpać kota?

Wziąłem niedawno co kotkę ze schroniska i chyba ledwie nabrała do mnie zaufania a już musiałem jej przemywać oczy rumiankiem, co było naprawdę męczarnią dla tej kotki. Teraz zupełnie się ubrudziła i musiałem ją wykąpać, to kolejna męczarnia. Mam nadzieję, że nie utraci do mnie zaufania, że nie zrazi się w jakiś sposób. Co o tym myślicie? Czy koty pamiętają takie rzeczy bardzo?

overratedone

 
Posty: 2
Od: Nie lut 16, 2014 16:27

Post » Nie lut 16, 2014 17:23 Re: Czy kąpać kota?

overratedone pisze: Teraz zupełnie się ubrudziła i musiałem ją wykąpać, to kolejna męczarnia.
Co to znaczy "zupełnie się ubrudziła"? :roll: Czym się tak ubrudziła?

wojtek_z

 
Posty: 807
Od: Pt gru 31, 2010 12:08

Post » Nie lut 16, 2014 17:40 Re: Czy kąpać kota?

Wiem od weta, że nie wolno kotom przemywać oczu rumiankiem.Lepiej użyć kocich
preparatów do oczu.

Lila_iwa

 
Posty: 1006
Od: Wto cze 01, 2010 14:29

Post » Nie lut 16, 2014 17:46 Re: Czy kąpać kota?

to i ja się dołączę ze swoimi doświadczeniami :)
tak w ogóle to WITAJCIE.
Mój kociak dba o higienę, ale bardzo często wejdzie w kupkę i zapomni wytrzeć sobie łapki, wtedy stosujemy mokry papier toaletowy (2zł rossmann) lub chusteczki do higieny intymnej (ktoś o tym już wspomniał).
Mamy też suchy szampon, którego jeszcze nie stosowaliśmy ale podobno daje fajny efekt.

bebzol

 
Posty: 27
Od: Czw lut 13, 2014 14:49

Post » Wto lut 18, 2014 16:02 Re: Czy kąpać kota?

Ubrudziła się własną kupą... Ma rozwolnienie. Weterynarz na razie kazał czekać, bo uznał, że skoro kot ma apetyt i pije, to rozwolnienie jest zwyczajną reakcją na stres związany z nowym otoczeniem. I ja to rozumiem, ale nie bardzo mogę pozwolić jej chodzić umazaną w kupie na łapach, brzuchu i w paru innych miejscach. Ona sama generalnie wylizuje się itd. Ale jakoś o tego typu zabrudzenia nie dba.

Co do rumianku to słyszałem o tym, że opinie są bardzo bardzo podzielone. Weterynarz natomiast, nie mówiąc co prawda dokładnie o rumianku, mówił o tym, żeby zawsze stawiać na naturalność w leczeniu kota, a to jakby nie patrzeć jest naturalność. Nie wyczytałem także nigdzie, że rumianek znajduje się w 'indeksie roślin zakazanych dla kotów'.

overratedone

 
Posty: 2
Od: Nie lut 16, 2014 16:27

Post » Wto lut 18, 2014 23:52 Re: Czy kąpać kota?

overratedone pisze:Co do rumianku to słyszałem o tym, że opinie są bardzo bardzo podzielone. Weterynarz natomiast, nie mówiąc co prawda dokładnie o rumianku, mówił o tym, żeby zawsze stawiać na naturalność w leczeniu kota, a to jakby nie patrzeć jest naturalność. Nie wyczytałem także nigdzie, że rumianek znajduje się w 'indeksie roślin zakazanych dla kotów'.


"Nie próbujmy nigdy stosować żadnych środków bez konsultacji z lekarzem weterynarii, gdyż możemy poważnie zaszkodzić naszemu pupilowi. Przykładem jest chociażby przemywanie oczu kota naparem z rumianku – rumianek rozpulchnia błony śluzowe, a w przypadku niektórych chorób, np. herpeswirozy, rozpulchniona tkanka sprzyja wnikaniu bakterii do oka, co powoduje powikłania."
Z Vetopedi:
http://www.vetopedia.pl/article209-1-Trzecia_powieka_u_kota.html
Wiele ludzkich leków i tych naturalnych środków jest szkodliwych dla kota (np. środki przeciwbólowe, olej rycynowy)
Oczy można przemywać wodą przegotowaną. Ale jeśli to ropny wyciek, to trzeba się zgłosić do odpowiedniego weta po odpowiedni lek.
ObrazekObrazek

Hikiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 1075
Od: Sob paź 30, 2010 22:27
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], raksa, włóczka i 276 gości