Strona 1 z 2

Co stosujecie na biegunkę po antybiotyku ?

PostNapisane: Sob gru 30, 2006 18:22
przez aja1974
Napiszcie mi proszę, co stosować na biegunkę z "domowych" sposobów. Zbliża się kilka dni wolnego, a Tygrys po antybiotyku ma b. rzadką i ciemną qpę. Nie chciałabym korzystać z całodobowych lecznic, bo są ponoć u nas kiepskie. Oczywiście jeśli będzie taka konieczność to pojadę, ale może jest coś ludzkiego, jakiś domowy sposób ? Dzięki..

PostNapisane: Sob gru 30, 2006 18:23
przez aamms
Dawałaś mu coś osłonowo przy antybiotyku?

PostNapisane: Sob gru 30, 2006 18:28
przez Maryla
czy to jest biegunka czy po prostu luźna kupa?
różnica w częstotliwości
jeśli biegunka to mozna podac smecte lub nifuroksazyd - ten drugi po konsultacji z wetem i na recepte
jesli luzna qupa na skutek kuracji antybiotykowej to podaj cos na odbudowe flory jelitowej - trilac lub lakcid
i pamietaj o tym zawsze podajac antybiotyk dopyszcznie
nie zaszkodzi podanie samej wołowiny i obserwacja czy po niej tez qupale będą luźne

PostNapisane: Sob gru 30, 2006 19:08
przez aja1974
Antybiotyk dostaje od wczoraj wieczór, dziś rano już miał luźną kupę-taką małą ciemno-brązową kałużę [sory za porównanie, ale tak mi się kojarzy]Dziś już dostał Lakcid. Wczoraj wymieszalam tabletkę z jedzonkiem, ale od dziś dostają do pyszczka. No i zaraz potem koniecznie smakołyk-właśnie wołowinka surowa. Mam w domu smectę- w jakiej proporcji mam ją podac w razie czego?

PostNapisane: Sob gru 30, 2006 19:13
przez Maryla
poczekaj do jutra i poobserwuj, moze zapytaj weta czy to nie typowe przy danym antybiotyku? jaki podajesz?
smectę dosypuje sie do jedzenia
nie umiem Ci napisać ile bo daję na oko
no moze dorosłemu kotu 1/3 łyżeczki do herbaty?

PostNapisane: Sob gru 30, 2006 19:22
przez aja1974
Wet dopiero będzie we wtorek, bo jak powiedział:.."w niedzielę on odpoczywa.." A nie mam żadnego nawet telef w razie co-zostają kliniki 24h, choć wolałabym tam nie jeżdzić. Tylko w ostateczności.
Dostają Synulox, nadmienię, że z tak samo lek przyjmuje Celina, ale u niej wszystko w normie..Tylko Tygrys tak ciężko-strasznie kaszle , kicha i jeszcze ta qpa :(

PostNapisane: Sob gru 30, 2006 19:24
przez Tuula
Draper dostaje smectę rozpuszczoną. Używam strzykawki, ale on bardzo tego nie lubi. Ponieważ jest prawie ośmiokilowym MCO ostatnio dawałam mu płaską łyżeczkę 2 razy dziennie. Nie było łatwo przekonać go, by przełknął zawiesinę :? . Nie wiem, czy są jakieś leki tego typu w postaci tabletek, bo te bierze chętniej. Lacid dostawał osłonowo przy antybiotyku.

PostNapisane: Sob gru 30, 2006 19:40
przez aja1974
Jaką temp ma zdrowy kot?

PostNapisane: Sob gru 30, 2006 19:41
przez Maryla
38 - 38,5

PostNapisane: Sob gru 30, 2006 19:56
przez aja1974
Czy po 3 dawkach leku nie powinno być choć ciutkę lepiej? Jest możliwe, że antybiotyk nie działa? :? Taki bidulek leży gorący-zaraz będę miała termometr to mu zmierzę temp.. Mam nadzieję, że przesadzam....

PostNapisane: Sob gru 30, 2006 20:15
przez Maryla
antybiotyk moze nie dzialac
nie napisałaś jaka była diagnoza
jesli jest goraczka powyzej 39 stopni i nie spadla od poczatku leczenia wet powinien szybko ten antybiotyk zmienic
moze trzeba zrobic antybiogram? - jaki antybiotyk i na co ma działać

PostNapisane: Sob gru 30, 2006 20:22
przez galla
Jeśli kupa zrobiła się brzydka po antybiotyku, to na pewno trzeba dawać probiotyk (zresztą zawsze przy antybiotyku należy go podawać) - dobrze, że już go podajesz.
Z domowych sposobów ponoć czasem sprawdza się zwykły napar z herbaty - można go dawać kotu do picia, jeśli lubi, jeśli nie, to podawać strzykawką (nie wiem, jaka jest skuteczność tego sposobu, tylko o tym słyszałam, a ze względu na zapierające właściwości herbaty wierzę, że może to działać).
Można dawać tabletki z taniną, smectę, węgiel też czasem potrafi zatrzymać biegunkę.
Można wprowadzić zmiany w jedzeniu na jakiś czas - dawać kotu gotowane mięso z ryżem - ryż ma działanie zapierające, i na jakiś czas zrezygnować z podawania puszek, które zawierają wątróbkę, a ta może powodować biegunki u bardziej wrażliwych kotów i potęgować już istniejące "rozluźnienie" kupy.

PostNapisane: Sob gru 30, 2006 20:26
przez aja1974
Jeszcze czekam na TŻ, pojechał po elektroniczny termometr , bo nie miałam :oops: . Teraz Tygrys śpi.. Właściwie to wet jakoś tak po cichu i jakby do siebie coś mamrotał-w książeczce nic nie napisał-bo wszystko ma w kompie-kolejna rzecz, która mnie wkurza i trzeba ją zmienić. Co mi po info w jego kompie jak nie ma czarno na białym co było przy kocie robione :evil: -właśnie w takich sytuacjach nagłych.. Zrozumiałam coś o herpesie i że Tygrys ma taki odpowiednik ludzkiego zapalenia oskrzeli 8O ...

PostNapisane: Sob gru 30, 2006 20:33
przez aja1974
Wiem -moja wina :oops: , że niedokładnie się wypytałam weta co się dzieje z kotem. Ale przez 4 lata żaden na nic nie chorował, dopiero jak dołączyła Celinka, zaczęły. Widzicie, że nawet nie wiem jaka jest prawidłowa temp kota-bo po prostu nigdy jej nie mierzyłam :oops: Ufam, że sytuacja zostanie opanowana i dzieki za wszystkie rady-FORUM JEST WIELKIE

Ach i żeby nie było niedomówień-o nic nie obwiniamy naszej KOCHANEJ CELINKI, tak jak wet powiedział, moje 2 koty były od małego niewychodzące czyli "chowane pod kloszem i wychuchane" i kiedy doszła do nas Celina ze swoim "bagażem" życiowym , po prostu zachorowały.. naturalna rzecz { Tygrys był szczepiony 2 razy+ 3 raz dzień przed przybyciem Celinki}]

PostNapisane: Sob gru 30, 2006 20:34
przez justin888
Synulox i synergal to amoksycylina z klawulanianem - to antybiotyk,który bardzo często powoduje rewelacje żołądkowe...kalwulanian jest niby osłonowo i z nim jest i tak lepiej niz jak jest sama amoksycylina...
Tak jak już wiele osób pisalo - lakcid podawać od poczatku kuracji spokojnie można, ja tak robię...jak jest bardzo źle to nifuroksazyd , jest jeszcze sposób żeby zmielic gotowaną kurę razem z koścmi i takie coś dawac kotu...działa...ale ja jakoś z tym mileniem kości nie bardzo....
przy antybiotyku u kota przechodze na diete- antybitotyk+lakcid+kleik ryżowy z kurczakiem i marchewka (jeśli są jakies rewelacje)
I co jest lepiej ?Nie ma temeratury Tygrys?