Bura Myśka i wspólnicy.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt paź 24, 2008 17:54

Chodzi lis koło drogi...

Obrazek Obrazek Obrazek

:mrgreen:
Zanim odrobaczysz, poczytaj:
viewtopic.php?t=86719
i zanim nafaszerujesz kota metronidazolem, sprawdź, czy nie ma zwyczajnie alergii na gluten...

Nordstjerna

 
Posty: 3012
Od: Czw lip 06, 2006 20:52
Lokalizacja: Kraków ProKOCIm

Post » Pt paź 24, 2008 19:30

Taka jestem śliczna...
Obrazek

I jeszcze trochę fotek:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Kolega Blender (na zdjęciach w poprzednim poście) został bardzo chwilowo zatrudniony do zabawiania Gadżetki. Inaczej nie dało się zrobić zdjęcia - malutka natychmiast biegnie przytulić się do obiektywu. :D
I chyba się rozkręca - przed chwilą próbowała skoczyć na plecy Niuńkowi, który swoim zwyczajem pakuje się do łazienki, przemykając pod nogami przy każdej okazji. Niuńkowi to się nie podobało, za to zawartość miski dzieciaka - i owszem.

Pilnie domek lub zdrowszy tymczas dla Gadżetki, bo z takiej kwarantanny :? nic dobrego nie wyniknie! :roll:
Zanim odrobaczysz, poczytaj:
viewtopic.php?t=86719
i zanim nafaszerujesz kota metronidazolem, sprawdź, czy nie ma zwyczajnie alergii na gluten...

Nordstjerna

 
Posty: 3012
Od: Czw lip 06, 2006 20:52
Lokalizacja: Kraków ProKOCIm

Post » Sob paź 25, 2008 20:54

No to hop!

Kicia cudo!
Obrazek

marta79

 
Posty: 1613
Od: Czw sty 17, 2008 12:27

Post » Sob paź 25, 2008 20:56

Rzeczywiście - kicia jest śliczna :love:

Mam nadzieje, że szybko znajdzie domek :ok:

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob paź 25, 2008 22:58

A tak całkiem poważnie: malutka jest kolejnym kotem o nie_do_pozazdroszczenia sytuacji. Bardzo, bardzo przydałby się jej sensowny dom tymczasowy.
Siedzi w łazience i z niej nie wyjdzie, bo robi kupy modelowe i absolutnie nie powinna mieć kontaktu z "wiecznymi tymczasami". A tak bardzo chciałaby się pobawić z kotami, pomiziać z Dużymi i pewnie spać w łóżku. A tu kiszka, czyli Klub Paranoika.
A ja w ramach totalnej paranoi przetarłam dzisiaj podłogę w łazience srebrem koloidalnym. :roll:

Muszę Gadżetce i Agrafce założyć wątek na Kociarni, taki "do hopania", może ktoś się zakocha.
I zrobić kolejną prezentację aktualnych rezydentów i tymczasów w tym wątku.
Czy ja w ogóle ogłosiłam tutaj oficjalnie, że Blenderek został rezydentem?

I zrobić wreszcie fotki konewek dla Doroty.
Zanim odrobaczysz, poczytaj:
viewtopic.php?t=86719
i zanim nafaszerujesz kota metronidazolem, sprawdź, czy nie ma zwyczajnie alergii na gluten...

Nordstjerna

 
Posty: 3012
Od: Czw lip 06, 2006 20:52
Lokalizacja: Kraków ProKOCIm

Post » Sob paź 25, 2008 23:04

Nordstjerna pisze:Czy ja w ogóle ogłosiłam tutaj oficjalnie, że Blenderek został rezydentem?


Nie! :mrgreen:


gratuluję dokocenia :lol:



Wreszcie zreanimowałam internet i obejrzałam zdjęcia pięknej tri, cudo po prostu :love:

sanna-ho

 
Posty: 7530
Od: Wto sie 28, 2007 13:41

Post » Nie paź 26, 2008 8:42

Ewa, a może dałoby się przynajmniej je połączyc obie - Gadżetkę i Agrafkę?





No nie mogę ich wziąśc, znów próbowałam rozmawiac z Tz-tem - jak groch o ścianę :cry:

progect

 
Posty: 5771
Od: Nie lis 28, 2004 21:36
Lokalizacja: Kraków Bronowice teraz już Smardzowice

Post » Nie paź 26, 2008 11:10

Nie. :-(
Agrafka ma udokumentowane kokcydia, a na razie leczymy lamblie. Więc to trochę potrwa.
Pomijając już drobny i zupełnie nieistotny fakt, że ten szalony maluch zamęczyłby dorosłą, spokojną kocicę.
Zanim odrobaczysz, poczytaj:
viewtopic.php?t=86719
i zanim nafaszerujesz kota metronidazolem, sprawdź, czy nie ma zwyczajnie alergii na gluten...

Nordstjerna

 
Posty: 3012
Od: Czw lip 06, 2006 20:52
Lokalizacja: Kraków ProKOCIm

Post » Pon paź 27, 2008 11:09

A ja se na "Kotach" hopnę, a co!

No to na poważnie - DT dla malutkiej, bo sytuacja faktycznie patowa, delikatnie mówiąc :?
Obrazek

marta79

 
Posty: 1613
Od: Czw sty 17, 2008 12:27

Post » Pon paź 27, 2008 11:15

Maluszek dostał w piątek pyrantelum, a efekty pojawiły się dopiero wczoraj. W postaci całego stada dorodnych, wypasionych glist. Ohyda, ale ja już się chyba uodporniłam na takie widoki.
Tym niemniej zadbany domowy kotecek to ona nie jest, nawet jeśli miał jakiś tam domek. :?
Dzisiaj już były efekty specjalne w postaci płaczu i skakania po drzwiach, żeby wypuścić z więzienia. Strach pomyśleć co będzie dalej.
Zanim odrobaczysz, poczytaj:
viewtopic.php?t=86719
i zanim nafaszerujesz kota metronidazolem, sprawdź, czy nie ma zwyczajnie alergii na gluten...

Nordstjerna

 
Posty: 3012
Od: Czw lip 06, 2006 20:52
Lokalizacja: Kraków ProKOCIm

Post » Wto paź 28, 2008 14:25

Gadżetka ma swój wątek na Kociarni:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=83304

I bardzo pilnie szuka domu lub tymczasu - najlepiej z młodym kocim towarzystwem, bo ma niespożytą ilość energii i potrafi biegać do upadłego. A raczej do nieupadłego, bo to kociak, który się nie męczy. :D
Zanim odrobaczysz, poczytaj:
viewtopic.php?t=86719
i zanim nafaszerujesz kota metronidazolem, sprawdź, czy nie ma zwyczajnie alergii na gluten...

Nordstjerna

 
Posty: 3012
Od: Czw lip 06, 2006 20:52
Lokalizacja: Kraków ProKOCIm

Post » Wto paź 28, 2008 14:57

Nordstjerna pisze:I bardzo pilnie szuka domu lub tymczasu - najlepiej z młodym kocim towarzystwem, bo ma niespożytą ilość energii i potrafi biegać do upadłego. A raczej do nieupadłego, bo to kociak, który się nie męczy. :D

Rustie wyadoptowała niedawno "mojego" Miłka z kocim ADHD ;-) do dobrego krakowskiego domku. Szkoda, że państwo chcieli tylko jednego kotka :roll: . Myślę, że Miłek świetnie by się czuł w towarzystwie takiej rozbrykanej, cudnej tri :D . Kciuki za dobry dom :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16776
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Wto paź 28, 2008 15:33

No piękna ta "wasza" Gadżetka :D takie cudo nie może długo szukać domu. Sytuacja jest faktycznie dosyć trudna, Ty wiesz, że gdybym mogła, to bym zabrała od was kilka kotów (no może poza jednym grubym czarnym socjopatą i jednym o dosyć "nietypowej" urodzie :wink:) Ja teraz też powinnam izolować kociambry, ale po 2 miesiącach Pircia ma tego serdecznie dosyć i wcale tego nie ukrywa :twisted: więc niestety pozwalam im trochę razem połazić. Co do srebra koloidalnego, to ja rozważam zastosowanie citroseptu tam, gdzie boje się użyć domestosa :roll: paranoja :wink:
A co słychać u Agrafki?
Obrazek Obrazek
Ludzi można z grubsza podzielić na dwie kategorie: miłośników kotów i osoby poszkodowane przez los

Brackish

 
Posty: 242
Od: Wto sie 24, 2004 17:13

Post » Wto paź 28, 2008 15:39

Nietypowej urodzie..? Czyżbyś miała na myśli naszą tymczasową słodziznę Zemcię? :roll: Ona kiedyś znajdzie domek, który doceni i nietypową urodę, i fajny charakter. Doceniła już nasza wetka i nie może odżałować, że u niej nabór do stada zamknięty.

Agrafka zamknięta w więzieniu i nieszczęśliwa...
Zanim odrobaczysz, poczytaj:
viewtopic.php?t=86719
i zanim nafaszerujesz kota metronidazolem, sprawdź, czy nie ma zwyczajnie alergii na gluten...

Nordstjerna

 
Posty: 3012
Od: Czw lip 06, 2006 20:52
Lokalizacja: Kraków ProKOCIm

Post » Wto paź 28, 2008 16:49

Brackish pisze:...Co do srebra koloidalnego, to ja rozważam zastosowanie citroseptu tam, gdzie boje się użyć domestosa :roll: paranoja :wink: ...

Ja testowalam preparat Nobactel (do kupienia w krakvecie). Jeśli działa tak jak jest w opisie i w informacjach na stronach internetowych (bije też kokcydia) to byłby to preparat idealny (nie lamblie niestety ale chlor też ich nie bije). Nie śmierdzi (mięta + eukaliptus), ulega biodegradacji i nie jest toksyczny dla ludzi i zwierząt (też używany w przemyśle spożywczym). Czy działa w pewnym sensie okaże się za tydzień po badaniu moich tymczasów. Na dzień dzisiejszy bardzo polecam.

Sylwka

 
Posty: 6983
Od: Pt lut 11, 2005 10:52
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], marta_kociara i 514 gości