witam szanownych Forowiczy i Forowiczki
odświeżam temat, bo nurtuje mnie jedno. Żeby nie było, przebrnąłem przez dużą część wątku i nie znalazłem odpowiedzi na nurtujące mnie pytanie, a mianowicie chodzi o sól. Wyszukiwarka natomiast zwraca prawie 300 stron, głównie na przepisy typu sałatka z rukolą, które średnio odpowiadają kontekstowi mojego wyszukiwania
Czy dodajecie soli do gotowania kociego żarełka? Wiem, że pewnie znajdą się opinie, że sól to zło i śmierć w czystej postaci ale prawda jest taka, że nasza Kitka niechętnie zabiera się nawet do świeżutkiej, przelanej wrzątkiem piersi z kurczaka, jeśli ta nie jest niczym doprawiona. Podsypanie małą (naprawdę małą, ledwie zauważalną) szczyptą soli diametralnie zmienia atrakcyjność tej przekąski w oczach kota. W ogóle nasza jest bardzo "dzika" na wszelkie smaki i zapachy, które odpowiadają nam, ludziom. Zawsze podkrada się do pustych talerzy aby je wylizać ze wszelkich resztek sosów, nawet jeśli zawierają przyprawy, a może zwłaszcza wtedy! Czasem mamy lekki opór aby jej na to pozwalać, jednak jeszcze nigdy jej nie zaszkodził glutaminian, sól, zioła czy inne potencjalne "śmieci" zawarte w ludzkim jedzeniu. Wychodzę też z założenia, że kot nie rzucałby się z takim apetytem na coś, co miałoby mu jakoś poważnie zaszkodzić. Może jest to kwestia przyzwyczajenia że Kitka przedkłada nawet mokre, puszkowe jedzenie nad świeżego ale nieposolonego kurczaka... W niektórych Waszych przepisach czytałem też o dodawaniu kostki rosołowej, która nota bene też jest bardzo słona. To jak jest z tą solą (przyprawami) i kocimi gustami?
No i drugie pytanie, otwarte - co ogólnie kotom szkodzi? Bo słyszałem, że awokado jest trujące, niektóre rośliny domowe podobnie (niestety nie pamiętam jakie?), a laktoza jest niestrawna (czyli sajgon w kuwecie). Dla psów na przykład (podobno) trująca jest czekolada, ale kot teścia kiedyś zeżarł nam pół tabliczki czeko, z którą nieopatrznie zostawiliśmy go w pokoju - żyje i ma się dobrze.
Na wszelki wypadek - proszę mnie nie łajać zbyt mocno, to mój pierwszy post
( to mój pierwszy post) . Czy mogę podawać moim kotom surowego rozmrożonego mintaja ? [img]http://społem24.pl/gfx_towar/TD43A01350.jpg[/img]
