Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
leelex pisze:Wawe pisze:Leelex a ten koteczek w Twoim podpisie to niby z nadwagą? Bo jakoś nie widać. No chyba, że zdjęcia nieaktualne.
Tu lepiej widać? Ona ma tylko głowę chudą
http://img155.imageshack.us/img155/6775/brzucho9jb.jpg
dronusia pisze:Może np. pewnych składników nie wolno łączyć? No coś jednak w tym musi być... nie? Bodajże jest to wyjaśnione na opakowaniu Biomilla
M. pisze:dronusia pisze:Może np. pewnych składników nie wolno łączyć? No coś jednak w tym musi być... nie? Bodajże jest to wyjaśnione na opakowaniu Biomilla
Owszem, ale tylko na polskim tlumaczeniu. Obczytalam ostatnio opis po angielsku i takiej informacji nie znalazlam
Anja pisze:Nie nalezy mieszac. Zreszta po co? Lepiej co jakis czas (miesiac, dwa) zmienic karme.
Ja tez odradzam, podobnie jak Twoj i moj wet.
Od mieszania roznych super karm, tak kiedys uszczesliwilam Brucka, ze od nadmiaru dobroci zaczelo mu futro wylazic. Mial po prostu za duzo wszystkiego, od witamin, poprzez bialka i mineraly. Wygladal jak by byl chory.
Lepsze jest wrogiem dobrego.
Hmm, zaczynaja się potwierdzac moje podejrzenia, że "okazałość" Inki to nie tylko nadwaga . Ona wygląda jednak trochę inaczej, ma mniejszy brzunio. Waży ok. 6kg, powinna 5 - jest dużym kotem. Z tym, że u nas dochodzi problem uszkodzenia jelit po toxo i kot mi się wzdyma.magicmada pisze:
Twoja Kicka wyglada zupelnie jak moj Mashorek, kotka, ktora wzieta byla ze schroniska w stanie krytycznie anorektycznym, a teraz po prawie roku jest grubiutka jak beczka, i powiek Ci, ze ona tez za bardzo nie lubi jesc
Bo to nie ma sensu, to zaspokaja jedynie pragnienie dania szczęścia swojemu pupilowi. A jak już zostało napisane "lepsze jest gorsze od dobrego" - po co ulepszać karmy? Sama jestem uzależniona od mieszaniaenduro pisze:ja nie mieszam..
nie widzę w tym najmniejszego sensu.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 259 gości