kurcze ale przeciez są inne jeszcze niz długo działające sterydy w iniekcji
ja bym nawadniał i spróbował w ten sposób, podawalismy tez pabidexametazon w tabletkach ale chwile bo przy dziąsłach u naszego kocurka wkładanie mu czegokolwiek do pyszczka sprawiało mu ogromny ból i wolelismy dawać zastrzyki (nie jadł niczego w czym możnaby przemycić tabletki, jadł miekkie paszteciki, conva mlecznego, łykał chrupki w całosci - balismy sie że się zachłysnie i dlatego miał chrupki dla kociąt), poza tym znacznie lepiej się wchłaniały
nasi weci tez nie chcieli usuwac zębów bo młody kot i żeby zdrowe ale uparlismy się, z tym ze pojechalismy z kotem do kociego stomatologa
cykloferon nie da efektu po pierwszej dawce czy po pierwszym smarowaniu ...
szybko zdecydowałaś o odejściu mańka faktycznie, choć fakt że to Tobie najłatwiej ocenić jego samopoczucie
my walczyliśmy o kota ponad 1,5 roku, w ostatnim tygodniu walki/leczenia pokazywał nam już wyraźnie że ma dośc, że nie chce zyc a ból był ogromny, bolał nawet delikatny dotyk przy głaskaniu głowki .....
objeździlismy z naszym kocurkiem Pl, konsultowaliśmy u różnych wetów - w Krakowie jest dr Gawron (Chyba takie nazwisko) super stomatolg, nie wiem skąd jesteś ale może warto podjechać żeby zobaczył kota ...
Marzenia11 pisze:To możesz mu przeciez robić kroplówki podskorne w domu.
dokładnie, to przeciez nic szczególnie trudnego i trwa chwilę