Odświeżam problem. Kupa jest robiona przez kota do kuwety, siki tylo od czasud o czasu. Na ogół siusia na dywan lub podłogę w przedpokoju. Kot jest w domu od m-ca, a ma niecałe 4-mce. Problem wyszedł po ok. tygodniu, choć na początku może po prostu jeszcze nie było czuć. Próbowałam zmiany żwirku, to tylko gorzej bo kot wchodził i wychodził z kuwety nie robiąc nic. Na poczatku myślałam, ze to stres związany ze zmianą miejsca itd, ale tygodnie mijają a problem pozostaje nierozwiązany... w tym tygodniu zabiorę go do weta, żeby wykluczyć chorobę :/ już nerwy mi puszczają
Kot był brany razem z jego siostrą, u niej nie ma problemó żadnych