mowa ciała u kotów

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lis 23, 2005 15:38 mowa ciała u kotów

Jakie gesty ciałem zaobserwowaliście u swoich kotów i co one oznaczaja. Jeżeli temat był to przepraszam, ale nic nie znalazłam w wyszukiwarce.

pati23

 
Posty: 239
Od: Wto lis 15, 2005 12:18
Lokalizacja: wawa

Post » Śro lis 23, 2005 15:42

temat bardzo wyczerpująco omawia książka "Zaklinacz kotów", bardzo polecam. ciężko by tu było to wszytko przepisać :)

fruuu

 
Posty: 5623
Od: Wto wrz 13, 2005 11:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lis 23, 2005 18:41

pati23 to swietny pomysl takie pytanie,sama jestem ciekawa jak gadaja koty(czesto innaczej niz w ksiazkach i nie wszystko da sie zaszuflatkowac)Dlatego powtorze pytanie jak zachowuja sie kociaki ale te nasze domowe nie tam jakies ksiazkowe eksperymenty,bo kazdy kot jest inny i zupelnie nie obliczalny :wink:
Obrazek

123

 
Posty: 3114
Od: Sob paź 29, 2005 14:53
Lokalizacja: warszawa

Post » Śro lis 23, 2005 20:23

no wiec...
- Lulek jak chce o cos poprosic (glownie jest to zarcie) to z glosnym miaukiem wywala sie na bok
- oba jak cos zbroja i sie je przylapie to uciekaja obrazone ze zgietym koniuszkiem ogona
- gdy cos im sie nie podoba (np maja dos glaskania) machaja nerwowo ogonem
-gdy na cos poluja sam koniuszek ogona chodzi im na boki...
- gdy lacia chce zeby ja poglaskac to ociera sie o meble

i jeszcze jedno czego znaczenia nie odkrylam moze mi pomozecie...

lulek ociera sie pysiem o duzy palec u nogi ale tylko jak ow jest w skarpetce i na przesle albo na lozku albo na fotelu czyli generalnie powyzej podlogi...
co to moze znaczyc??
Nie robię już drapaków.
Sprzedaję chusty do noszenia dzieci

covu

 
Posty: 18247
Od: Nie sty 09, 2005 9:56
Lokalizacja: Józefosław (gdzieś między Warszawą a Piasecznem)

Post » Śro lis 23, 2005 21:27

Mitia jak chce, żeby go głaskac to kładzie się i przewraca brzuszkiem do góry (zupełnie tak samo jak mój pies... ;) ). Misza tez zaczyna tak robić. A jak chce, żeby mu cos dać to robi "surykatkę", czyli siada na tylnych łapkach a przednimi merda w powietrzu :D Fenomenalne to jest :lol:
Obrazek

Aventia

 
Posty: 45
Od: Wto lip 19, 2005 9:18
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro lis 23, 2005 21:40

mina nr 1- patrzy się ( oczy jak spodki)
a) zaraz zapoluje na moja rękę
b) głodny

mina nr 2 - wspomniana surykatka, tylko z nieruchomymi łapkami
- a co to jest??

mina nr 3 - machanie łapkami w kierunku mojej twarzy
- co to za spoufalanie?? zaraz ci pokarzę!

mina (bardziej dźwięk ) nr 4 - BRZDĘĘĘĘĘĘĘĘK!!
- własnie znalazłem sobie swietna zabawę...

Ivette

 
Posty: 3716
Od: Sob lis 19, 2005 17:05
Lokalizacja: warszawa

Post » Czw lis 24, 2005 12:32

Moja kotka jak wyczuje coś dobrego to siedzi i delikatnie łapke ponosi w góre ,lekko miałknąc jak che sie przytulać przychodzi i głowe wpycha w rekę i się łasi a jak się jej nudzi to ciągle wskakuje z tapczanu na podłoge ,gdy chce iść na dwór czeka na mnie na szafce z butami a gdy długo nie reaguje to miauczy i drapie w drzwi,

Monika L

 
Posty: 5444
Od: Śro wrz 21, 2005 14:53
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw lis 24, 2005 13:21

Moj poprzedni kot, zawsze wital mnie z podniesionym ogonem, ocieral sie o mnie. Moje dwa terazniejsze kotki jeszcze nie maja wypracowanych odruchow bo mam je dopiero tydzien, jeszcze do konca nie poznalam ich zachowan. Rudy jest strasznie wyobcowany a trikolorka Pysia lasi sie i przymila przy kazdej okazji-kladzie sie i "walkuje" na dywaniwe,pokazuje jaki ma ladny brzuszek :)

pati23

 
Posty: 239
Od: Wto lis 15, 2005 12:18
Lokalizacja: wawa

Post » Czw lis 24, 2005 14:07

Fredek - wskakuje na szafkę, stół lub mikrofalę i nadstawia czółko do całowania - natychmiast trzeba mu napełnić michę

Pysiek - po 22ej smętnie miauczy, wchodzi na jeden schodek i oglada się - natychmiast ściel łóżko i idź spać, bo kot musi się jak najszybciej na Tobie walnąć i pomruczeć - inaczej nie przeżyje

Fredek - gna ile sił w nogach z posłania w kierunku drzwi - mój TŻ na horyzoncie, jakieś 5 km od domu i lada moment się zjawi

Luśka - rozpłaszcza się na kolankach i zaczyna nerwowo machać ogonkiem - niechybnie zaraz capnie za rękę

Pysiek - wywala się do góry kołami - znaczy bierz mnie migusiem na ręce i miziaj

Oj , pocieszne te nasze sierściuchy. Najbardziej kocham buziaki od Fredka, potrafi czółko nadstawiać z częstotliwością 100 buziaków na minutę - im bardziej głodny tym szybciej trzeba całować

walisie

 
Posty: 64
Od: Nie lis 14, 2004 0:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lis 24, 2005 15:07

Bardzo dobre artykuły na ten temat znalazłam w sieci:

http://www.messybeast.com/cat_talk.htm
http://www.messybeast.com/cat_talk2.htm

No i w sumie wszystko co tam jest napisane to się sprawdza, przynajmniej u moich kotów :)

Miłej lektury :)
Sorceress Pleiades, koty, Sorceress' Knight, dwa książątka półkrwi i mała czarownica :)
http://emberiza.deviantart.com/

Obrazek

Pleiades

Avatar użytkownika
 
Posty: 5159
Od: Czw lip 29, 2004 13:07
Lokalizacja: Kórnik

Post » Czw lis 24, 2005 15:41

Walise moj Stefek tez nadstawia czölko,ale jak sie steskni jak jest glodny to drze pysio
Leos jezeli po glosnym rumoze wpadam do pokoju i cwaniak udaje ,ze spi 8O to niechybny znak ,ze to on jest przyczyna tego halasu.
Leos-spacer i nagle glosnie klapniecie tylkiem na podloge-nudze sie co tu zbroic :roll:
Stefan -oczka ciemnieja -ocho bedzie dym :twisted:
Obrazek

123

 
Posty: 3114
Od: Sob paź 29, 2005 14:53
Lokalizacja: warszawa

Post » Czw lis 24, 2005 15:57

super są kociaki, nasza kicia też po 22 już mnie woła spać mimo to ze nie śpi na mnie tylko na TŻ, a wczoraj po 22 podczas kąpania nie miałam spokoju bo chodziła po wannie i wskakiwała na pralkę i wkółko nim nie wyszłam a w miedzy czasie łapkę sobie zmoczyła bo sie bidulka poślizgneła i wtedy tak śmiecznie ze złości potrząsa łapką ...

Monika L

 
Posty: 5444
Od: Śro wrz 21, 2005 14:53
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw lis 24, 2005 16:43

super są kociaki, nasza kicia też po 22 już mnie woła spać mimo to ze nie śpi na mnie tylko na TŻ, a wczoraj po 22 podczas kąpania nie miałam spokoju bo chodziła po wannie i wskakiwała na pralkę i wkółko nim nie wyszłam a w miedzy czasie łapkę sobie zmoczyła bo sie bidulka poślizgneła i wtedy tak śmiecznie ze złości potrząsa łapką ...

Monika L

 
Posty: 5444
Od: Śro wrz 21, 2005 14:53
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw lis 24, 2005 17:31

Klemens - siedzi na drapaku na pięterku i powoli macha ogonem - nudzi się.
Podczas zabawy z Antkiem szybko macha ogonem na boki - świetna zabawa
Gdy mam przyzwolenie na głaskanie - leciutko chodzi mu czubek ogona.
Chodzi wte i z powrotem po domu, ocierając się o ściany - nuuuuda
siada na stole w kuchni - daj cokolwiek, co mi posmakuje
Grucha - nawołuje Antka
Beczy jak są jakieś drzwi zamknięte - macie otworzyć
Cichy, od niechcenia wydany miauk i zamknięcie oczu - niechybnie ktoś mu robi zdjęcie albo nadchodzi z aparatem - czyli nie róbciem i zdjęć. Miauknięcie po każdym trzasku migawki :D
Błysk w oku, haczyk z ogona i świński truchcik - coś zbroję, zapewne pobujam obraz
Siedzi przed leżącym Antkiem, lekko spłaszczone uszy i szyja odgięta trochę w tył - zaraz przygniecie sobą Antka w zabawia
Lekkie zapadnięcie oczu i cofnięcie się szyją - nie głaszcz mnie teraz
Uszy na boki, tzw. "kapelusz", kiwanie się i opadania powiek - zasypiam, ale posiedzę z wami bo jestem dobrze wychowany

Antek - ogon niemal połozony na głowie, tyłek wyżej od głowy - jestem bardzo zadowolony
Machanie na boki ogonem podczas zabawy z Klemensem - świetnie się bawię
Przychodzenie i popiskiwanie, po czym ucieczka z pokoju - chodź do kuch i karm, albo - chodż na łóżko i mnie pomiziaj
Prężenie tyłka i nakładanie mi go na nos - pomiziaj
Stnaie w progu pokoju i popiskiwanie, po czym bieg do kuchni, powrót, popiskiwanie - jeść!!! dużo!!! daj!!!!
Leżenie i i miauko-mruknięci-zagruchanie (nie wiem jak to opisać inaczej :wink: - podejdź do mnie to dam ci pomiziać brzuszek
Leżenie na drapaku z głową ziweszoną w dół - nudzę się, zaraz coś zbroję, albo pacnę Klemensa, może się pobawi.
Pogruchiwanie z okna - woła gdzie jest, gdybym chciała go pomiziać

Każdy z nich - uszy do przodu, przyczajony, spłaszczony, przestępujący z nogi na nogę i machający tyłkiem, ogon prosty i wyprężony - zaraz na coś skoczę, najpewniej na mysz
Syk podczas zabawy - stary, trochę za mocno mnie chwyciłeś za ucho

nie wiem, jak sygnalizują, kiedy są złe albo mają zmaiar dziabnąć albo drapnąć, bo nie dziabią i nie drapią :D
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 188 gości