rudzielce i mity

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lis 17, 2005 12:44

Prawda :D
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Czw lis 17, 2005 12:44

Eeee tam, mój rudy jest zdrowy, narkoze zniósł dobrze, szczepienia - tak jakby ich nie było. Tylko czasami (ale bardzo rzadko) wymiotuje, co nigdy nie zdarza się czarnemu Behemotowi.
A co do mądrości, to akurat u nas czarny jest goopszy :wink:
Jednak w porównaniu z burym kocurem moich rodziców, który sam otwiera sobie wszystkie drzwi, ba nie tylko sobie ale i kotkę potrafi do domu wpuścić i wypuścić (a czasem też psa), rudy też inteligencją nie grzeszy :wink:

maga77

 
Posty: 4862
Od: Czw kwi 15, 2004 9:46
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lis 17, 2005 12:57 moj rudy...troszke inny

Mam rudego kocura 10-cio letniego i rocznego britisha , i ogberwując je faktycznie rudy ma jakies odchyłki...w zachowaniu jak i w zdrowiu.Po kastracji długo dochodzil do siebie , od 7 lat biedaczek ma problemy z wypróznianem sie...leczylismy go , przepychalismy , odkłaczalismy...ale wety mowia zgodnie...ten typ tak ma

argissa*brit

 
Posty: 43
Od: Pt paź 07, 2005 12:26
Lokalizacja: szczecin

Post » Czw lis 17, 2005 13:05

Wszyscy sie chwala, ja tez chce :lol:
Nawet mu na tym zdjeciu ta goopota tak nie wyziera z oczyskow, ale to pozory, pozory 8)
Obrazek
I jeszcze jedno :D
Obrazek
Obrazek

lorraine

 
Posty: 5629
Od: Pt lis 14, 2003 16:33
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Czw lis 17, 2005 13:58

bechet pisze:A ja jednak nalegałabym, aby ktoś jeszcze wyraźnie napisał, że rude to bardzo mondre i subtelne koty som, bo mi włosy dęba stają na głowie.


Mądre, mądre, przeca mówię 8) I subtelne :roll: A jakże :roll: Jak dobrze rozpędzona dywizja pancerna :twisted:
Kitek, chcąc dostać coś, czego Dwunogi absolutnie i z niezrozumiałym uporem udzielić mu nie chcą, z podziwu godną subtelnością bierze się do prania Aliena :roll: Chwila przerwy na wymowne spojrzenie w oczy dwunogów ("No dajesz czy nie? Nie? 8O ") - no to dalej - lu w biało-czarne pycho :? "Dalej nie?" No to łomot :twisted: .
Niemożliwe kocisko. Ale ta uroda :love:
Miłość wszystko wybaczy. I cmokta najlepiej ze wszystkich rudzielców świata :ryk:

Sigrid

 
Posty: 5245
Od: Śro lip 30, 2003 16:54
Lokalizacja: Praga (Południe, nie czeska niestety)

Post » Czw lis 17, 2005 14:33

Rudego kota czar cd. - tym razem Migdzio w akcji...

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek

A jak Migdzio czegoś chce i nie skutkuje a/ miałąnie b/ drapanie w piekarnik c/ ciagnięcie mnie pazurami za spodnie, stosuje METODĘ OSTATECZNA ZAWSZE SKUTECZNA: kłądzie się na plecach na podłodze i powala mnie swym nieodpartym ryżym czarem! i już robię wszystko co chce... :oops: no ale jak tu nie ulegać...:twisted:
Aśka i...
Obrazek

tomoe

 
Posty: 2278
Od: Wto sie 03, 2004 21:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lis 17, 2005 15:03

Czekajcie no, wy paskudy wstrętne!!!
Jak ja się wam w grudniu dopiszę!!!!!
To wam normalnie kapcie pospadowywujom, no!
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Czw lis 17, 2005 16:38

Zbladłam...
Z tym obżarstwem to święta prawda jest! I ze skłonnością do złodziejstwa (dóbr jadalnych) też!
Inteligencja? Hmm... Nazwałabym to raczej cwaniactwem ocierającym się o geniusz. Dodatkowo aktorstwo godne Oscara - monodram pt. "Umieram z głodu... (ale chrupki możesz sobie wsadzić...)"
Za to wigorem można obdzielić ze trzy futra. Małpeczka to jedyny znany mi kot, który bywa widziany w trzech miejscach naraz i to przez około 2 sek. :wink:

joanna z kotami

 
Posty: 1754
Od: Czw paź 20, 2005 22:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw lis 17, 2005 17:05

Bonkreta pisze:Ja sobie wypraszam!
Snookerek jest bardzo mądry ! Bardzo, powiadam !

Moj rudzielec też :D
Jest bardzo inteligenty, ale niesety inteligencję nie zawsze wykorzystuje w celach pozytywnych :wink:
I nie jest absulutnie obżaruchem- jakby miał dwie chrupki zostawiać wmiseczce,to zostawi, bo jużsię najadł, ogólnie jes tylko tyle, żeby przeżyć;) Narkozę zniósł normalnie też :wink:
Bo rudo- biały? 8)
http://img241.imageshack.us/img241/8959/kociuu7na.gif
Kiciorek nasze koty są dosłownie sobowtórami 8O
Może na zdjęciach tak tego nie widać(moich) ale Axiu jest po prostu taki sam jak Twój kotek :D Różnią się tylko tym,ze moj rudziaszek ma białą bródkę, a Twoj rudą :)

http://img273.imageshack.us/img273/16/cat4ua.jpg
Ostatnio edytowano Czw lis 17, 2005 17:45 przez Axel, łącznie edytowano 1 raz

Axel

 
Posty: 3434
Od: Pt mar 07, 2003 20:59

Post » Czw lis 17, 2005 17:15

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

I czyż rudzinka nie jest słodka :mrgreen:

Nezia

 
Posty: 5238
Od: Śro wrz 22, 2004 23:42
Lokalizacja: Warszawa-Bemowo

Post » Czw lis 17, 2005 17:29

I jaka piękna trikolorka :love:
Miałam bardzo podobnego Prosiaczka :)
Obrazek

Ella

 
Posty: 8227
Od: Czw mar 07, 2002 13:22

Post » Czw lis 17, 2005 18:22

Nezia pisze:Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

I czyż rudzinka nie jest słodka :mrgreen:


Mamma mia! Ależ odchuchałaś tę chudzinkę 8O Szczere gratulacje - nareszcie wygląda jak miaukunka pełną gębą :love: :ok:
Piękność :ove:

Sigrid

 
Posty: 5245
Od: Śro lip 30, 2003 16:54
Lokalizacja: Praga (Południe, nie czeska niestety)

Post » Czw lis 17, 2005 18:28

Nezia pisze: Obrazek


ja przepraszam, ale ta świnka, to żywa jest? 8O :lol:

gonzo

 
Posty: 1810
Od: Pt cze 18, 2004 20:21

Post » Czw lis 17, 2005 18:33

gonzo pisze:
Nezia pisze: Obrazek


ja przepraszam, ale ta świnka, to żywa jest? 8O :lol:


a nie widac?? 8O
Nie robię już drapaków.
Sprzedaję chusty do noszenia dzieci

covu

 
Posty: 18247
Od: Nie sty 09, 2005 9:56
Lokalizacja: Józefosław (gdzieś między Warszawą a Piasecznem)

Post » Czw lis 17, 2005 19:04

gonzo pisze:
Nezia pisze: Obrazek


ja przepraszam, ale ta świnka, to żywa jest? 8O :lol:

Jeżeli uważasz,że oznaką zycia świnki morskiej jest natychmiastowa ucieczka od kota,to jesteś w mylnym błędzie :wink:

Axel

 
Posty: 3434
Od: Pt mar 07, 2003 20:59

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], rudalia, Zeeni i 175 gości