» Wto lis 15, 2005 16:10
Trudno mi doradzić cokolwiek. Naprawdę wizyta u weta byłaby bardzo wskazana. Nawet jeśli kotka aktualnie nie cierpi na nic poważnego, to od czasu do czasu weta powinna odwiedzić, choćby przy okazji szczepień. Sam fakt, że kot żyje na podwórku nie sprawia, że choruje, jeśli jest tylko w miarę dobrze karmiony, i nie jest narażony na wypadki z uwagi na bliskość ulicy. Jednak pojawienie się trzeciej powieki jest często sygnałem, ze coś niedobrego zaczyna sie dziać.
Spróbuj jednak przekonać babcię do wizyty u weterynarza, a jeśli się nie uda, to może jest możliwośc, ze sama kotka tam zabierzesz?