» Pt lis 11, 2005 19:26
U weta byliśmy ale wet stwierdził że oczko to uraz ,że mogła sie sama zadrapać i dał krople .A łyse pola że to od obroży i żeby jej już nie zakładać.Mi się jednak nie wydaje bo obrożę zdiełam a kółka jakby się powiększają.No chyba że mi w oczach się coś pokichało ,ze strachu.Kazał przyjść za tydzień ,mąż postanowił zmienić weta.Zapomniałam dodać że mój mąż ma bzika na tle tego kicia,ona jest straszną przytulanką i krzykaczem .Gdy moja córcia była chora cały tydzień leżała koło niej i tylko za potrzebą i jedzeniem,piciem schodziła.Ten kot ma strasznie ciężki żywot całą noc przesypia z moją córcią a dzień spędza na spaniu z moim mężem ,bo on ma nocki ostatnio cały czas.A może można czymś posmarować ,bez recepty. Czy tylko nizoral.
[img]http://upload.miau.pl/3/41371m.jpg[/img/]