Kartonowe pudełko :)

[progect]

W pokoju u mojego syna stoi na środku pudło po dużej krytej kuwecie, która przyjechała do nas już dwa tygodnie temu. Wyrzucić jej dziecko nie pozwala, bo Kocia tam sobie chowa zabaweczki i kilka razy dziennie wskakuje i wyskakuje z pudełka. Z kolei w kuchni zawsze wala się karton po mleku , taki po 12 litrach, z folią. Bardzo jest dobry do drapania i chowania się. Kiedyś Kocia skorzystała też z malutkieg pudełka po ptasim mleczku w celu schowania się Starczyło tylko na główkę, reszta kota była na zewnątrz, ale to nie szkodzi. Przecież i tak się schowała, prawda?

[kasik30]

Figulec kocha ponad życie kartonowe pudła i za każdym razem jak coś kupujemy dużego to jest święto w chałupie bo karton się zjawia, ale uwielbia również foliowe torby, oto dowód:

[anafly]

Moje Koty KOCHAJĄ pudła, pudełka, kartony. Do tego stopnia, że mąż zrobił im labirynt tj. trzy wielkie kartony po felgach skleił razem i powycinał niewielkie otwory na przejście, a do tego dokleił dwa takie same na górę. Troche to niestabilne, ale ileż radochy
Jak coś sie w domu zgubi, szukamy w labiryncie - tam przynosza wszystko

[Ola&Urwis]

Mój kotek też uwielbia pudełka ! Przynieśliśmy go do domu w dużym kartonie po telewizorze. Spał w nim jakieś trzy miesiące dopóki go nie rozwalił. Teraz zawsze kiedy jest karton po jakieś paczce to on wchodzi do niego. Ostatnio mama przywiozła mi z IKEI takie 2 duże kartony na różne rzeczy. Pierwszej nocy rączki od kartonów zostały zlikwidowane (oczywiście przez Urwisa), następnej nocy za każdym razem kiedy próbował "zaatakować" swojego wroga (czytaj karton) zostawał wyniesiony do innego pokoju. I tak do skutku aż wreszcie odechciało mu się zjadać moich kartonów

[Karolka1211]

Moja kotka tez uwielbia pudelka i reklamowki zawsze wkuchni jakies pudelko lezy dla niej bo ona lubi tam wskakiwac i siedziec, a jak sie przyjdzie z zakupami do dmou to buszuje w reklamowkach
[img=http://img162.imageshack.us/img162/9650/zdjecia0081lw.th.jpg]

[matka maruda]

Jeszcze nie zdążyłam rozpakować drukarki, a futrzak już był w kartonie. Fantastyczna kryjówka i już można mnie atakować:). Kartonu nie gryzł, tylko ostrzył na nim pazurki. Teraz ma swoje dyżurne pudełko po butach (spokojnie się do niego mieści) a kilka torebek foliowych wala się po podłodze.

[Mysior]

=) Moja gabrysia ma manię napunkcie takiego jednego pudełka włazi tam ,siedzi w nim lub obgryza

[lorraine]

Ja juz dwa tygodnie trzymam w przedpokoju wielkie pudlo z zakupow w krakvecie, koty maja nieprawdopodobna radoche
Didi obgryza pasjami, i zasciela cala podlogre tymi strzepkami, Dziki i Rudy tocza boje o przywilej siedzenia w pudle, mysle ze traktuja pudlo jako najwazniejsze miejsce w domu, bo o nic innego sie tak nie bija zaciekle Jak rudy zobaczy ze Dziki siedzi w pudelku to zaraz idzie i mu spuszcza lomot, dziki sie broni, ale zwykle przegrywa i musi opuscic pudelko

[Nomka]

phi, kartony

(haloweenowa dynia paliła się tylko przez jeden wieczór, potem została zaanektowana przez koty )


ale kartoniki czasem też są fajne



szczególnie te, do których sie ledwo mieścimy