historia Czarcika od Leny natchnęła mnie do czegoś takiego.
może by tak stworzyć "Czarną Listę" na która możnaby wpisywać osoby, które chciały albo wzięły kociaka i okazały się niegodne zaufania albo oddały kota "bo biega" itp. Żeby nie podawać pełnych danych osobowych możnaby tylko np Imię i Nazwisko i krótki opis czemu się znalazł na liście oraz kontakt do osoby która wyadoptowywała kota celem pozyskania dalszych informacji.
Co o tym myślicie? Może udałoby się "wyłapać" recydywistów i bioracych "na skórki" oraz inne nieprzyjemne historie?