Sikanie, sikanie ...

[fruuu]

a licencje już ma (chyba ciężko z wytartą sierścią dostać)? przydomek hodowlany opłaciłaś? składki w związku też? wiesz ile kosztuje reproduktor? na wydatki związane z wetem i porodem i kociakami przygotowana jestes? warto zakładać hodowlę dla jednego miotu?
kotce małe do szczescia potrzebne nie sa. jak nie chcesz hodowli zakładać to nie ma sensu fundowac jej trudów ciąży i porodu oraz męczyć rujkami.

[Myszka.xww]

Chce aby choć raz miała maluszki.

Poniewaz?

[Klaudia]

Może jak znajdzie swojego kota i będą małe jej to minie

Nie minie. A co znaczy znajdzie swojego kota? Puscisz ja w plener ?
Nie planujesz sterylizacji ?

Planuje, ale najpierw szukam odpowiedniego kota dla niej. To hodowlany kot. Chce aby choć raz miała maluszki.

Hodowlany to znaczy, że kicia ma już za sobą jakieś wystawy?
Myślę, że o wszelkich swoich wątpliwościach powinnać porozmawiać z hodowcą z której koteczka pochodzi, na pewno doradzi.
Mam nadzieje, że nie chcesz dopuszczać koteczki tylko i wyłącznie "dla zdrowotności" na pewno wiesz, że kotka nie musi mieć małych przed sterylizacją.
Blokowanie rujek hormonami nie jest dla kotki zdrowe, najbezpieczniej jest ją wysterylizować, zapobiegniesz ew. ropomaciczu i guzom sutka.

[Andzia_Cornish]

a licencje już ma (chyba ciężko z wytartą sierścią dostać)? przydomek hodowlany opłaciłaś? składki w związku też? wiesz ile kosztuje reproduktor? na wydatki związane z wetem i porodem i kociakami przygotowana jestes? warto zakładać hodowlę dla jednego miotu?
kotce małe do szczescia potrzebne nie sa. jak nie chcesz hodowli zakładać to nie ma sensu fundowac jej trudów ciąży i porodu oraz męczyć rujkami.

Znam koszty, ona sama też nie mało kosztowała. Zawsze mi mówiono że lepiej jak choć raz ma małe.. Muszę się zatem zastanowić nad tym wszystkim..

[Myszka.xww]

a licencje już ma (chyba ciężko z wytartą sierścią dostać)? przydomek hodowlany opłaciłaś? składki w związku też? wiesz ile kosztuje reproduktor? na wydatki związane z wetem i porodem i kociakami przygotowana jestes? warto zakładać hodowlę dla jednego miotu?
kotce małe do szczescia potrzebne nie sa. jak nie chcesz hodowli zakładać to nie ma sensu fundowac jej trudów ciąży i porodu oraz męczyć rujkami.

Znam koszty, ona sama też nie mało kosztowała. Zawsze mi mówiono że lepiej jak choć raz ma małe.. Muszę się zatem zastanowić nad tym wszystkim..

Zastanow sie. To, ze kotka raz musi, jest bzdura. Zdrowia jej od tego nie przybedzie, a moze znacznie ubyc.

[Andzia_Cornish]

Myślę, że o wszelkich swoich wątpliwościach powinnać porozmawiać z hodowcą z której koteczka pochodzi, na pewno doradzi.
Mam nadzieje, że nie chcesz dopuszczać koteczki tylko i wyłącznie "dla zdrowotności" na pewno wiesz, że kotka nie musi mieć małych przed sterylizacją.
Blokowanie rujek hormonami nie jest dla kotki zdrowe, najbezpieczniej jest ją wysterylizować, zapobiegniesz ew. ropomaciczu i guzom sutka.

Właśnie się na poniedziałek najbliższy umówiłam z hodowcą... To dużym doświadczeniem Pani, napewno coś dobrego doradzi.

[Klaudia]

a licencje już ma (chyba ciężko z wytartą sierścią dostać)? przydomek hodowlany opłaciłaś? składki w związku też? wiesz ile kosztuje reproduktor? na wydatki związane z wetem i porodem i kociakami przygotowana jestes? warto zakładać hodowlę dla jednego miotu?
kotce małe do szczescia potrzebne nie sa. jak nie chcesz hodowli zakładać to nie ma sensu fundowac jej trudów ciąży i porodu oraz męczyć rujkami.

Znam koszty, ona sama też nie mało kosztowała. Zawsze mi mówiono że lepiej jak choć raz ma małe.. Muszę się zatem zastanowić nad tym wszystkim..

a bo to taki powszechnie znany mit ale tylko i wyłącznie mit
poczytaj forum, poczytaj na temat sterylizacji, moim zdaniem zadużo zachodu jak na jeden miot, no i hodowla powinna mieć ciut inne przesłanie..

[kotomaniak.pl]

Jeśli chcesz aby twoja kotka miała dzieci to nie masz co zwlekać. 1, 5 roku to już wiek w którym kotka może spokojnie zostać mamą. Jak odchowa koteczki to ją wystrylizujesz i będziesz miała spokój z posikiwaniem w trakcie ruii. Natomiast absolutnie nie szprycuj kotki tabletkami ani zastrzykami antykoncepcyjnymi, co daje też efekt zaniku ruii ale jest bardzo niezdrowe.

[fruuu]

Jeśli chcesz aby twoja kotka miała dzieci to nie masz co zwlekać. 1, 5 roku to już wiek w którym kotka może spokojnie zostać mamą. Jak odchowa koteczki to ją wystrylizujesz i będziesz miała spokój z posikiwaniem w trakcie ruii. Natomiast absolutnie nie szprycuj kotki tabletkami ani zastrzykami antykoncepcyjnymi, co daje też efekt zaniku ruii ale jest bardzo niezdrowe.

ale po co ma mieć te dzieci? przecież do szczescia to jej niepotrzebne, hodowli z tego nie bedzie bo sama autorka pisala ze to ma być tylko jeden miot. kotka może mieć poważne powikłania w czasie porodu. może się rozchorować do czasu zrobienia licencji i znalezienia odpowiedniego partnera. tysiące kociaków czekają na dom w schroniskach. po co zabierać im domki skoro niczemu to nie służy?
męczy sie tylko bidula tymi rujkami. po co dokładać jej stresu i narażać na problemy zdrowotne?

[Klaudia]

Jeśli chcesz aby twoja kotka miała dzieci to nie masz co zwlekać. 1, 5 roku to już wiek w którym kotka może spokojnie zostać mamą. Jak odchowa koteczki to ją wystrylizujesz i będziesz miała spokój z posikiwaniem w trakcie ruii. Natomiast absolutnie nie szprycuj kotki tabletkami ani zastrzykami antykoncepcyjnymi, co daje też efekt zaniku ruii ale jest bardzo niezdrowe.

ale po co ma mieć te dzieci? przecież do szczescia to jej niepotrzebne, hodowli z tego nie bedzie bo sama autorka pisala ze to ma być tylko jeden miot. kotka może mieć poważne powikłania w czasie porodu. może się rozchorować do czasu zrobienia licencji i znalezienia odpowiedniego partnera. tysiące kociaków czekają na dom w schroniskach. po co zabierać im domki skoro niczemu to nie służy?
męczy sie tylko bidula tymi rujkami. po co dokładać jej stresu i narażać na problemy zdrowotne?

no chyba, że kocica jest jedyna w swoim rodzaju.. idealna w typie - oczywiście nie właścicielce to oceniać i faktycznie warto założyć hodowlę.. ale z pewnością nie dla jednego miotu