o co chodzi mojemu kotu?:(((

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lis 11, 2005 21:38

Ja bym kota-dominanta nie uczyła jeszcze jednego sposobu na terroryzowanie domowników ;)
A przyuczenie do wychodzenia moze byc swietnym powodem.
Ale to moja subiektywna opinia...

Olat

Avatar użytkownika
 
Posty: 39246
Od: Sob mar 30, 2002 21:41
Lokalizacja: Myslowice

Post » Pt lis 11, 2005 21:39

:D Coś mi to przypomina.Mój Czupa siada na progu między pokojem stołowym a przedpokojem a następnie próbuje ściągnąć nas wzrokiem.Jak to nie pomaga zaczyna wrzeszczeć,a to znak że trzeba wstać mówiąc "...no pokaż Czupku swoją miseczkę"i udać się do kuchni w celu jej obejrzenia i pomiziania Czupy przy okazaji :lol: Cały czas Czupa z zadartym ogonkiem i wygiętym grzbietem prowadzi nas właśnie w to miejsce.Potrafi takie jazdy robić też nad ranem

proska

 
Posty: 482
Od: Śro sie 18, 2004 17:11
Lokalizacja: jastrzębie zdrój

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 488 gości