czy mozna poczekac z chorym uchem do piatku?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lis 09, 2005 23:16 czy mozna poczekac z chorym uchem do piatku?

moj dorosly kot teraz zaczal machac glowka, jakby chcial cos z niej
strzepac, czesciej niz zwykle tez drapie sie w ucho. na moje oko nic w uchu nie widac. we wrzesniu mial kontakt z malenkim kotkiem z podworka - jeszcze nieodrobaczony, tamten takze machal glowka.

nie wyglada, jakby kota cos bolalo, nastroj tez w normie, jedzenie i
zalatwianie sie tez.

i tu mam pytanie - moj wet jest dopiero w piatek. wczesniej dlugo opiekowal sie nami wet, ktory blednymi diagnozami i ignoracja strasznie zaszkodzil kotom - po prostu boje sie isc w ciemno do innego. czy bezpiecznie bedzie poczekac?

siliana

 
Posty: 9856
Od: Śro lis 09, 2005 23:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lis 09, 2005 23:18

jak masz do wyboru niekompetentnego weta albo poczekać jeden dzień to ja bym poczekała. pilnuj tylko żeby sobie nie rozdrapał tego ucha.

fruuu

 
Posty: 5623
Od: Wto wrz 13, 2005 11:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lis 09, 2005 23:29

jesteś pewna, że w piątek będzie Twój wet? mamy święto...
Obrazek

Bonkreta

 
Posty: 6528
Od: Wto mar 16, 2004 22:22
Lokalizacja: Siemonia (ok. Katowic)

Post » Śro lis 09, 2005 23:30

Bonkreta pisze:jesteś pewna, że w piątek będzie Twój wet? mamy święto...


dzwonilam dzis i pytalam - on pracuje w calodobowej klinice.

siliana

 
Posty: 9856
Od: Śro lis 09, 2005 23:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lis 09, 2005 23:31

jesteś z Warszawy
więcej tu wetów niż 2
i to dobrych wetów
poczytaj sobie wątek WECI polecani
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24787
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Śro lis 09, 2005 23:31

to - jeśli kot nie wygląda na poważnie chorego, je i załatwia się normalnie - ja bym poczekała
Obrazek

Bonkreta

 
Posty: 6528
Od: Wto mar 16, 2004 22:22
Lokalizacja: Siemonia (ok. Katowic)

Post » Śro lis 09, 2005 23:32

Pewnie twój kot załapał świeżbowca. Do piątku może poczekać.
kotomaniak.pl <a href="http://www.kotomaniak.pl">www.kotomaniak.pl</a>
Obrazek

kotomaniak.pl

 
Posty: 78
Od: Pt lis 04, 2005 19:38
Lokalizacja: Pomorze

Post » Śro lis 09, 2005 23:35

kotomaniak.pl pisze:Pewnie twój kot załapał świeżbowca. Do piątku może poczekać.


koty w swoim dziecinstwie mialy swiezba - byl widoczny golym okiem. tu uszko jest rozowe i nic nie budzi optycznie niepokoju:(

gdyby to byla powazna sprawa, to kot bylby smutny? to dosc duzy niejadek, ale caly czas je z - powiedzmy - apetytem, tzn. je wszystko ,ale jak zwykle powoli, flegmatycznie. ale to taka jego natura, przy pozostalych kotach-glodomorach nauczyl sie jesc szybciej, bo jak sie ociaga, to wyzeraja mu. no i je, wiec chyba zle sie nie czuje?

wciaz mam dylemat - isc do obcego (ale mam traume), czy poczekac do piatku do godz. 15... mieszkam w wwie, na tarchominie, moze isc jednak do innego, poleconego przez was?

siliana

 
Posty: 9856
Od: Śro lis 09, 2005 23:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lis 09, 2005 23:37

dziewczyny z Tarchomina zgodnie polecają jedną lekarkę - dr. Dominikę Borkowską
Obrazek

Bonkreta

 
Posty: 6528
Od: Wto mar 16, 2004 22:22
Lokalizacja: Siemonia (ok. Katowic)

Post » Śro lis 09, 2005 23:39

Bonkreta pisze:dziewczyny z Tarchomina zgodnie polecają jedną lekarkę - dr. Dominikę Borkowską


no wlasnie - i ona bedzie dopiero w piatek. jutro jest rano - jak ja jestem w pracy:(

a przy okazji - uwielbiam te pania dr. i zdobylam namiar na nia po przewertowaniu wlasnie tego forum, jestem nia zachwycona:)

siliana

 
Posty: 9856
Od: Śro lis 09, 2005 23:14
Lokalizacja: Warszawa




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, ewar i 482 gości