Jeszcze raz witam wszystkich:)
no moim pierwszym watku o dosc niefortunnym temacie (wybaczcie bylo pozno, a ja bylem w stresie http://forum.miau.pl/kocie-siki-vt34811.html?highlight=siki:)) nadeszla pora na zalozenie nowego o moim malenstwie:)
na poczatku chcialbym przedstawic moja Perelke, oto ona:
sliczna prawda?:) jakosc zdjecia jest nie teges, ale robilem z komorki:) jej historie przytoczylem z grubsza w zlinkowanym watku, ale moge powtorzyc. jej mama, porzucony kot domowy hmm odeszla pare dni temu i zostawila to kocie w legowisku. kiedy wracalem z pracy uslyszalem glosne piski. biedactwo pewnie szukalo mamusi, bylo glodne, zmarzniete i przerazone. nie zastanawiajac sie zlapalem malucha i przynioslem do domu, kiedy polozylem go na kolanach wiedzialem, ze zostaje:) tyle teorii.
zanioslem wczoraj Perelke do siostry (6 rok weterynarii). dokonala "obdukcji" - kotek ma ok. 4-5 tygodni, zdrowy, zapchlony i pewnie zarobaczony:) dostalem tabletke na robale, proszek na pchly i kilka porad.
wiadomo, porady poradami, ale w praktyce wyglada to troche inaczej:) z proszkiem nie mialem problemow, obsypalem ja cala, wtarlem w siersc i chyba przestaly ja gryzc. gorzej z tabletka. przeczytalem kilka watkow i wybralem strzykawe. wlalem jej wszystko do buzi, ale zaczela tak sie slinic, ze polowa specyfiku wyladowala na futrze. nie wiem czy cokolwiek polknela i zastanawiam sie co teraz zrobic. zalatwic nastepna i wepchnac do gardla czy poczekac z dwa tygodnie z nastepna dawka?
jedzenie. dostalem dosyc szczegolowe instrukcje co jej dawac i w jakich dawkach. wcina bialy ser, jakas cielecine Gerbera dla dzieci i podgotowane kurze serca. daje jej posilek 5x dziennie wielkosci polowy orzecha wloskiego. nie wiem czy nie daje jej za malo:) jak zje to miauczy nad miska:)
z kuweta nie bylo zadnych problemow, nauczyla sie z niej korzystac w doslownie 10 minut. postawilem w kiblu i bec juz siusiu:) kupilem zwirek Benek, jakies zabawki, miseczki tutaj wszystko ok. podobno koty musza miec drapak, napiszcie co myslicie o takim: http://www.leoland.pl/index.php?link=productCard.html&ProductId=47&idCat=1
na szczepienia jeszcze za wczesnie, musze poczekac miesiac. podsumowujac interesuja mnie na razie trzy kwestie: tabletka na robale, jedzenie i drapak:)
wiem, ze odpowiedzi na pytania pewnie pojawily sie juz na tym forum setki razy, ale ciezko w natloku informacji znalezc konkretne odpowiedzi.
licze na Wasza wyrozumialosc i pomoc, po prostu chce dla kotka jak najlepiej:)