Pomóżcie zrozumieć kota - problem qpkowy

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lis 09, 2005 8:16 Pomóżcie zrozumieć kota - problem qpkowy

Otóż mam kotkę - 4miesiące. Od pewnego czasu zaczęła się załatwiać poza kuwetą, tak w odległości metra od niej. Tylko qpkę. Reszta normalnie w kuwecie. Początkowo myślałam, że może za rzadko czyszczona, ale wygląda na to, że nie w tym problem. Żwirek od początku ma ten sam. W tych samych ilościach. No i nie zdarza jej się to zawsze.. Czasem raz w tygodniu, czasem dwa. Nie mam pomysłu na to, o co kociakowi może chodzić :?
Pozdrawiam, Carrie

Carrie

 
Posty: 8
Od: Czw sie 18, 2005 10:13
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro lis 09, 2005 8:18

Może ktoś ją wystrasza...moja potrafi uciekać z kuwety z kupalkiem "w drodze" i gubi gdzieś obok :-) Może trzeba przestawić kuwetę w inne miejsce albo kupić większą, ja zauważyłam, że Sonia robi sioooo w jednym końcu kuwety a potem zagrzebuje - wygrzebuje drugi dołek w drugim końcu kuwety i tam robi kupala, może twoja ma za mało miejsca?

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Śro lis 09, 2005 8:23

Kuweta jest standardowych wymiarów. Ale też już myślałam o drugiej. Często jest tak, że mała robi kupkę, tuż po sioo, jak tylko posprzątam. No niestety np. dziś rano było to niewykonalne (nie zdążyłam jeszcze wstać :lol: ).
Pozdrawiam, Carrie

Carrie

 
Posty: 8
Od: Czw sie 18, 2005 10:13
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro lis 09, 2005 8:45

A może sygnalizuje Ci jakiś problem zdrowotny.. Proponuję zanieść qpala do badania..
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28886
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Śro lis 09, 2005 8:48

Mój robił podobnie, okazało się, że pomogło przestawienie kuwety..

miejsce mu się nie podobało i tyle :wink:

baśa

 
Posty: 642
Od: Pt paź 28, 2005 8:24
Lokalizacja: Opole

Post » Śro lis 09, 2005 8:52

Kuweta od początku stoi w tym samym miejscu. Załatwia się poza nię nieregularnie (ot jak ma taki kaprys) i stale w jednym miejscu. Nigdy sioo poza kuwetą.

Czy jeśli kot jest niewychodzący i cały czas chowany w domu miał szansę się zarazić jakimś świństwem?
Pozdrawiam, Carrie

Carrie

 
Posty: 8
Od: Czw sie 18, 2005 10:13
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro lis 09, 2005 9:23

Carrie pisze:Czy jeśli kot jest niewychodzący i cały czas chowany w domu miał szansę się zarazić jakimś świństwem?

robalami jak najbardziej, na butach moglas przyniesc coniecno :wink:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Śro lis 09, 2005 9:31

Carrie pisze:Kuweta od początku stoi w tym samym miejscu. Załatwia się poza nię nieregularnie (ot jak ma taki kaprys) i stale w jednym miejscu. Nigdy sioo poza kuwetą.
?


Właśnie, właśnie!!
Mój też się na początku załatwiał do kuwety, potem zacząl robić kupki- tylko kupki- w innym miejscu (siuśki zawsze lądowały w kuwecie)
i tak robił coraz częściej i częściej
do czasu aż mu nie przestawiłam kuwety-jak ręką odjął

zwróć jeszcze uwagę w jakim miejscu stoi kuweta, może twój kotek potrzebuje więcej prywatności :?: :?:
bo się najzwyczajniej w świecie :oops: :oops: wstydzi...
mi się wydaje, że mojemu o to właśnie chodziło :D

baśa

 
Posty: 642
Od: Pt paź 28, 2005 8:24
Lokalizacja: Opole

Post » Śro lis 09, 2005 9:34

Hmm.. zatem kupię jeszcze jedną kuwetę i zobaczymy, jaki tego będzie skutek :)

A czy jest szansa nauczenia kota teraz (po około miesiącu u nas), że kuweta będzie stała w supełnie innym miejscu?
Pozdrawiam, Carrie

Carrie

 
Posty: 8
Od: Czw sie 18, 2005 10:13
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro lis 09, 2005 9:45

Carrie pisze:Hmm.. zatem kupię jeszcze jedną kuwetę i zobaczymy, jaki tego będzie skutek :)

A czy jest szansa nauczenia kota teraz (po około miesiącu u nas), że kuweta będzie stała w supełnie innym miejscu?

bez problemu
ja jak mam kociaki i musze je odizolować, to kuwetę moich wystawiam do innego pomieszczenia i bez problemu ją znajdują
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Śro lis 09, 2005 10:29

Z przestawieniem chyba nie powinno być problemu. Nasz w obcym miejscu (w domu rodziców czy babci) bezbłędnie trafiał, gdzie trzeba. Nie miał nawet problemów z załatwieniem się w samochodzie na parkingu w trasie! Dodam, że musielismy się po to specjalnie zatrzymywać, bo tak straszliwie miauczał... Dopiero jak zrobił qpalka to sie uspokoił i mogliśmy dalej jechać... :lol:

|na

 
Posty: 40
Od: Śro wrz 28, 2005 18:59
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro lis 09, 2005 14:31

ja nie wiem jak to jest u Ciebie, ale moj mlodszy kot potrafi tak namietnie zakopywac qpale, ze czasami nie zauwaza ze je wykopuje poza kuwete ;). Moze to oto chodzi. Wtedy to poprostu przyda sie wieksza i wyzsza kuweta.
Jak zobaczylam qpe poza kuweta to sie przestraszylam, ale po prostu raz bylam swiadkiem "zakopywania" i widzialam co sie dzieje. Moze sprawdz czy to nie jest przyczyna...

z_agatka

 
Posty: 49
Od: Pon paź 03, 2005 11:19
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lis 09, 2005 14:39

różne są przypadki, Stefan często jak chce narobić w kąciku kuwety to tak pupe wystawia, że kupal ląduje na podłodze.

Feliks jednoznacznie dał nam do zrozumienia, że nie życzy sobie żeby w kuwecie było jakieś kupsko gdy on chce iść do toalety.....narobił na na dywanik w przedpokoju bo kuweta była nie posprzątana - znaczy wg. niego...kwestia upodobań, Steffkowi to nie przeszkadza.

Co kot to charakter-ek.
Obrazek
sTeFf & FeLeK KarToFeLeK

ani_stefanowa

 
Posty: 546
Od: Wto sie 30, 2005 21:36
Lokalizacja: Szczecin in my heart/Dublin in real.......

Post » Śro lis 09, 2005 14:42

izaA pisze:zauważyłam, że Sonia robi sioooo w jednym końcu kuwety a potem zagrzebuje - wygrzebuje drugi dołek w drugim końcu kuwety i tam robi kupala

Taya dokładnie tak samo :D
często jeszcze między jednym aktem a drugim, wychodzi z kuwety na chwileczkę :twisted:
Państwo nie może prowadzić człowieka do zbawienia na smyczy, bo to jest wbrew Konstytucji

evanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 54265
Od: Pt gru 13, 2002 16:16
Lokalizacja: miasto wojewódzkie na prawach powiatu, a nawet gminy

Post » Czw lis 10, 2005 13:13

Druga kuweta zakupiona. Teraz jest bieganina między jedną a drugą, bo kota nie może się zdecydować, do której się udać :lol:
Pozdrawiam, Carrie

Carrie

 
Posty: 8
Od: Czw sie 18, 2005 10:13
Lokalizacja: Poznań

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 498 gości