Micia jest jednym z najstarszych naszych kotów. Skończyła 13 lat. Prawie nie wychodzi z domu, bo boi się innych kotów.
Dzisiaj robiłam jej profilaktyczne badanie krwi. Nie mam wszystkich wyników, ale te, które mam mnie zmartwiły.
Micia ma cukier 167 Laboratorium miało to jeszcze raz sprawdzić.
Czy to mozliwe, że cukier podniósł się z powodu stresu w lecznicy? Słyszałam od weta, że to się zdarza. Micia nie pije dużo i wcale nie ma objawów cukrzycy.
Kreatyninę ma 1,08, a więc super, ale mocznik prawie 90 . Wczoraj siostra jej dała ok. 20 dkg surowej wołowiny na kolację, więc z pewnością miało to wpływ na wynik.
Moja siostra to taka kobieta, której nie pomogą żadne tłumaczenia, że starszy kot nie powinien dostawać fury mięsa bez dodatków na jedno posiedzenie.
Proszę o opinie w sprawie wyników Mici.