Przepraszam, ale mam taką bidę pod blokiem. Teraz - listopad - nie cieszy się z wolności tylko z miski, którą przynoszę. To samo z tymi działkowymihttp://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=34511. pooglądaj sobie zdjęcia - cieszą się wolnością? Jutro znowu tam będę i postaram się wrzucić nowe zdjęcia. Nie rozmawiamy o ideach tylko o konkretnych problemach i ich pragmatycznych rozwiązaniach. Jestem zła i zmeczona, a tyle tego jeszcze jest. Te koty to nie efekt selekcji naturalnej i ewolucji - to wynik ludzkiej działalności i zaniedbania.
Przepraszam, nie będę już krzyczeć.
I to prawda - nie rozumiem i wcale nie muszę, mam inne sprawy na głowie.