Kotek czeka już od kwietnia na swój domek stały aż w koncu udało sie jest domek w okolicach Warszawy.
Od dwóch tygodni nie mogłam załatwić transportu. Aż wreszcie się udało.
Kolega jutro rano o 7 jedzie z Wrocławia do ... no właśnie prawie do Warszawy
Będzie w Mszczonowie odbijał na Sochaczew i dalej na Płońsk. Nie może podjechać troszkę bliżej do Warszawy.
Nowy właściciel kotka nie ma mozliwosci podjechac az tak daleko.
Czy ktoś z Warszawy mógłby odebrać kotka i podrzucić bliżej centrum.
Sprawa jest bardzo pilna ,wszyscy zainteresowani czekaja na telefon.
I jeszcze dzisiaj musiałabym zabrać kotka do siebie żeby przekazac go koledze na autostradzie
Kolega w Mszczonowie będzie koło 9.30 - 10 rano.