Czy kicia już ma panleukopenię? Spóźniłam się :((

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon paź 24, 2005 21:04 Czy kicia już ma panleukopenię? Spóźniłam się :((

W łódzkim schronisku panuje panleukopenia :cry: Zabiera kociaki. WIększość jest juz w bardzo złym stanie.

Pare godzin temu przeczytałam ten wątek :arrow: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=1373819#1373819

W lecznicy obiecali chłopakowi, że kicia zostanie u nich do jutra, a dopiero potem oddadzą ją do schroniska. Nie dotrzymali słowa, odwieźli ja już dziś.
Spóźniłam się :(

Mam pytanie, bo łapię się każdej nadziei: czy jest szansa, że maleńka nie zdążyła jeszcze się zarazić? Czy jest sens zabierać ja ze schroniska i walczyć? Wiem, że to może nieetyczne, ale jeśli wezmę kotka z panleukopenią do siebie, przez długi czas ie będę mogła pomagać innym.

Co robić? Jest dla niej szansa?
Obrazek

saskia

 
Posty: 5042
Od: Pon gru 06, 2004 16:51
Lokalizacja: Łódź



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 155 gości