Zostal mi po kocietach, nie chcialy tego pic a dostalam tego jak dla stada sloni
Pomyslalam, ze komus sie moze przydac, to jest czesto przypisywane przez wetow, a u mnie sie jeszcze zmarnuje...
Mam to wlane do takiej ogromnej strzykawy 60 ml, nie wiem jak z transportem tego, moze daloby sie przelac...
Chyba ze z Warszawy ktos jest i mu sie przyda