Drugie szczepienie- czym zastąpić Felovax?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon paź 24, 2005 12:23 Drugie szczepienie- czym zastąpić Felovax?

Takie krótkie pytanie. Mała Balbisia może już być ponownie zaszczepiona, szczepienie pierwsze, jeszcze u Fredzioliny, to był Felovax 4. W okolicznych lecznicach, jak również na Klinikach na Pasteura- Wrocław, jak również nasz prywatny doktor- szczepionki identycznej nie posiadają, taka lokalna ciekawostka. Proponują doszczepienie na te same choroby szczepionką innej firmy. Czy macie jakieś doświadczenia w doszczepianiu inna firmą? Czy czekać na Felovax?
Pozdrawiamy
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 17893
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Pon paź 24, 2005 12:29 Re: Drugie szczepienie- czym zastąpić Felovax?

czitka pisze:Takie krótkie pytanie. Mała Balbisia może już być ponownie zaszczepiona, szczepienie pierwsze, jeszcze u Fredzioliny, to był Felovax 4. W okolicznych lecznicach, jak również na Klinikach na Pasteura- Wrocław, jak również nasz prywatny doktor- szczepionki identycznej nie posiadają, taka lokalna ciekawostka. Proponują doszczepienie na te same choroby szczepionką innej firmy. Czy macie jakieś doświadczenia w doszczepianiu inna firmą? Czy czekać na Felovax?
Pozdrawiamy

Moze byc jeszcze Tricat.

Choc ja moje koty szczepie Fel-O-Vaxem.
Tyle, ze u mnie to kwestia osobistych przekonan o wyzszosci tych szczepionek - ale znam wiele osob, ktore szczepia Tricatem i koty tez nie choruja :)
abluo ergo sum

Beliowen

Avatar użytkownika
 
Posty: 55549
Od: Czw lis 25, 2004 11:33
Lokalizacja: 52°04′N 21°01′E

Post » Pon paź 24, 2005 12:31

Ja szczepię odwrotnie - pierwsze szczepienie Tricatem a drugie Fel-o-vaxem. Możesz tak spróbować, tylko w drugą stronę. Z tym, że Tricat nie ma chlamydii, jednak odporność na nie uzyskiwana po szczepionce jest problematyczna, z tego, co pamiętam.

A.
Obrazek

agal

 
Posty: 4967
Od: Pon lut 03, 2003 17:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 24, 2005 12:39

Dzięki serdeczne, ale powiedzcie mi jeszcze proszę jakie jest realne zagrożenie chlamydią? To częsta choroba? Porównywalna z innymi strasznymi? Moje kotki są wychodzące, to znaczy Czitusia od zawsze, Balbisia pewnie od wiosny będzie wychodząca, teraz jest w domku. Czyli czy można sobie tę chlamydię podarować?
I czy to właśnie po szczepieniu chlamydiozą są (bywają) komplikacje?
Dzięki :lol:
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 17893
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Pon paź 24, 2005 12:54

czitka pisze: I czy to właśnie po szczepieniu chlamydiozą są (bywają) komplikacje?
Komplikacje, jak komplikacje... po prostu ten składnik powoduje złe samopoczucie kotów po szczepieniu.
Ważniejsze jednak, że jeśli będziesz szczepić Fel-O-Vav Lv-K IV koty dostaną "osłonę" przeciwbiałaczkową. Wychodzącym się przyda.
Wścieklizna, systematycznie, też. 8)

Niebezpieczeństwo powikłań (np. mięsaków poszczepiennych) jest statystyczie o wiele, wiele mniejsze niż złapanie przez koty wychodzące ww. wirusów.
fckptn
Obrazek

ana

 
Posty: 23812
Od: Śro lut 20, 2002 21:56




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: lovebites i 504 gości