PANLEUKOPENIA - jeśli ją zlekceważysz Twój kot umrze

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob gru 27, 2014 19:56 Re: PANLEUKOPENIA - jeśli ją zlekceważysz Twój kot umrze

lilian08 pisze:To mogło być wszystko, ale też panleukopenia:-(

Dokładnie. Panleukopenia lub inny wirus, mogło być też zatrucie. Bez wizyty u lekarza nie da rady tego stwierdzić. Ja również byłam świadkiem tego jak pięć kociąt (ponad 4 m-ce) zachorowało na pp i jeden z nich umarł pomimo najlepszej opieki, a drugi nie miał ŻADNYCH objawów klinicznych, tylko test na parwo wyszedł mu dodatni.

lilian08 pisze:Jeśli chodzi o sterylizację postaraj się o klatkę łapkę - może ma jakaś przychodnia wet, może organizacja z większego miasta i wysterylizujcie kocice z tej gromadki. Kotów przybywa w postępie geometrycznym.

Podpisuję się i dodam tylko, że chore koty, których nie da się złapać w ręce często w podbierak można już złapać i zabrać do lekarza.
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Sob gru 27, 2014 21:39 Re: PANLEUKOPENIA - jeśli ją zlekceważysz Twój kot umrze

Dziekuje za odpowiedzi, mam jeszcze prosbe, moze doradzicie czym wyczyscic buty zeby nie przeniesc ewnentualnych wirusow? Rodzice mieszkaja w innej miejscowosci a ja w innej, a teraz wracam do siebie gdzie czeka na mnie moja 12 letnia kotka..

daikiri

 
Posty: 3
Od: Śro lis 07, 2012 16:40

Post » Sob gru 27, 2014 21:53 Re: PANLEUKOPENIA - jeśli ją zlekceważysz Twój kot umrze

spryskac Virkonem
ObrazekObrazek

Romi85

Avatar użytkownika
 
Posty: 1808
Od: Wto lut 18, 2014 12:29
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sty 10, 2015 12:43 Re: PANLEUKOPENIA - jeśli ją zlekceważysz Twój kot umrze

Jak to jest z tym virkonem? Dużo ludzi pisze, że virkon nie działa na tego wirusa, że lepszy jest aldewir. Ja kupiłam aldewir w końcu.
Moja nowa kotka jest już w domu, szczepiona trzy razy plus szczepionka lydium także mam nadzieję, że problem panleukopenii mamy już za sobą. Powiedzcie, kotka przyszła do nas wczoraj, ile czasu musi minąć żebym odetchnęła z ulgą, że niczego nie złapała?

Monic88

 
Posty: 11
Od: Śro paź 29, 2014 10:43

Post » Sob sty 10, 2015 12:50 Re: PANLEUKOPENIA - jeśli ją zlekceważysz Twój kot umrze

Odetchnij z ulgą ,kotka zaszczepiona ,przeciw ciała zadziałają .

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Pt lut 06, 2015 13:41 Re: PANLEUKOPENIA - jeśli ją zlekceważysz Twój kot umrze

Minął miesiąc odkąd nowa koteczka jest z nami. Oficjalnie więc mogę powiedzieć, że nie trzeba czekać pół roku z kolejnym kociakiem. Moja kotka przyszła do nas dwa miesiące po ataku wirusa. Mieszkanie było kilkakrotnie myte aldewirem, naświetlane lampą. Kotka została w hodowli do 16 tygodnia życia i zaszczepiono ją tam TRZECI raz. Do nas przyszła 1,5 tygodnia po trzecim szczepieniu i do teraz wszystko jest ok. Jedynie ze sterylizacją chcę jeszcze odczekać, aż minie pół roku od pojawienia się u nas wirusa, a przed zabiegiem zrobię jej badania krwi. Jeśli po sterylizacji wszystko będzie ok to jesteśmy już bezpieczni. Mam nadzieję, że ten koszmar już nigdy do nas nie powróci. Tami jest kochana i tulaśna i jest miodem na nasze serce po stracie Tosi. Nie bójcie się brać kolejnych kotków, ale odkaźcie mieszkanie jak się da i przede wszystkim trzecie szczepienie PO 16 TYGODNIU życia, tylko wtedy mamy pewność, że przeciwciała z mleka matki przestały już działać.

Monic88

 
Posty: 11
Od: Śro paź 29, 2014 10:43

Post » Pt lut 06, 2015 13:44 Re: PANLEUKOPENIA - jeśli ją zlekceważysz Twój kot umrze

Bardzo się cieszę!Mija właśnie 5 lat,jak mieliśmy panleukopenię w domu,a zawsze jak widzę ten wątek w górze,to mam stan przedzawałowy :cry:
"dzieci to skarb (choć nie do końca, bo zakopywać ich nie wypada)"

mamaja4

Avatar użytkownika
 
Posty: 5884
Od: Sob sie 23, 2008 7:59
Lokalizacja: Czeladź/Będzin

Post » Wto cze 23, 2015 14:11 Re: PANLEUKOPENIA - jeśli ją zlekceważysz Twój kot umrze

jopop pisze:Chyba mogę już z wolna podsumować tą edycję panleukopenii, choć oczywiście teoretycznie jeszcze może się coś dziać.

Zachorowało:
- 1 kotka dorosła, FIV plus, po sterylce. Być może to ona w ogóle przyniosła zarazę. Jedyny objaw przed śmiercią - jedna rzadka i charakterystycznie śmierdząca kupa, to mogła być postać nadostra. Albo coś kompletnie innego (test był ujemny, ale przy postaci nadostrej to o niczym nie świadczy). W każdym razie dwa dni później zaczęły chorować kociaki - i już tu testy dały jasność. Zapach i kolor kup zresztą też.
- 17 kociąt miało POWAŻNE objawy: wymioty, biegunka, utrata masy, u dwóch poważne objawy neurologiczne prawdopodobnie na tle zaburzeń elektrolitów. Spośród nich tylko 2 były wcześniej szczepione, reszta była na to za mała
- 10 kociąt miało LEKKIE objawy: rozwolnienie, słabsze samopoczucie. Spośród nich 6 było szczepionych, ale tuż przed wybuchem epidemii.
- 3 kociaki nie miały objawów, w momencie wybuchu epidemii nie znajdowały się w kociarni, były też zaszczepione. W ich miocie zachorowała lekko jedna kotka. Zaszczepione tuż przed wybuchem epidemii.
- 4 kotki-matki - wszystkie miały mniejsze lub większe sranie. Nie były szczepione.

Leczenie:
1. wszystkie kociaki i kocice dostały pierwszego dnia CANGLOB P, w dawce 0,6 ml/kg. Nie powtarzane w następnych dniach ze względu na ryzyko wstrząsu.
2. te z poważnymi objawami:
- wenflony
- zero jedzenia do ustania biegunki/wymiotów
- nawadnianie i odżywianie dożylne, 5-6 razy na dobę (PWE, glukoza, duphalite, lipidy)
- biodacyna dożylnie 2x dz
- cobactan
- cerenia przeciwwymiotnie
- enterogelan do wody
- conwalescence i enterogelan jako pierwsze jedzenie
- purina fortiflora do jedzenia po ustaniu ostrych objawów
3. Te z lekkimi objawami:
- cobactan
- enterogelan do wody
- purina fortiflora do jedzenia

Efekt: na 30 kociaków które miały kontakt z chorobą (w tym 27 chorujących) - WSZYSTKIE PRZEŻYŁY.
Za kluczowe uważam tu:
- szybka diagnoza
- szybkie podanie surowicy
- bardzo częste nawadnianie i odżywianie dożylne
- całkowite odstawienie jedzenia w ostrej fazie choroby
- mocny antybiotyk dożylny w ostrej fazie choroby

NIE ZACHOROWAŁ ŻADEN DOROSŁY SZCZEPIONY KOT, a większość kociąt zaszczepionych choćby na kilka dni przed wybuchem epidemii - nie zachorowała lub miała tylko lekkie objawy. Przypominam więc: SZCZEPIĆ!!!
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro cze 24, 2015 10:05 Re: PANLEUKOPENIA - jeśli ją zlekceważysz Twój kot umrze

PILNE, ze strony fundacji "Koci Zakątek"

Fundacja EBRA Koci Zakątek

UWAGA!!!! PILNE!!!! Szukamy surowicy lub ozdrowieńców z panleukopenii, dla ok.30 kotów. Na wczoraj. Koty znajdują się w Krośnie na Podkarpaciu. Szukamy w całej Polsce, sytuacja jest dramatyczna. Każdą osobę, która może pomóc prosimy o kontakt pod nr 604 811 846. Prosimy o udostępnianie gdzie się tylko da!

myamya

Avatar użytkownika
 
Posty: 3085
Od: Czw cze 23, 2011 12:16
Lokalizacja: Wild West

Post » Nie wrz 20, 2015 9:33 Re: PANLEUKOPENIA - jeśli ją zlekceważysz Twój kot umrze

Czy jest możliwe powikłanie poszczepienne i śmierć koteczki :( :( :(
Jestem tutaj całkiem nowa i bardzo sfrustrowana :( Bardzo proszę "jopop" ewent. inne osoby o jakąś sugestię w sprawie panleukopenii.
W czerwcu wzięłam małą koteczkę ok.7 tyg. znalezioną pod blokiem na jednym z osiedli. Dobra dusza zaopiekowała się nią, zabrała do veta (odrobaczanie, ogólne oględziny, bez szczepień). Zabrałam ją do domu z ogrodem, mam jeszcze dwa kocury kastraty, wychodzące, ale na małe odległości, teren na wpół rolniczy, luźna zabudowa. Ponieważ w lipcu i sierpniu panowały makabryczne upały, po konsultacji z vetem ustaliłyśmy termin szczepienia gdy się ochłodzi. Na pocz. września - to był wtorek została zaszczepiona na "zestaw chorób" oraz zakropiona na pchły i kleszcze. Temperatura ok, kociak w pełni zdrowy. Po tygodniu miałam podjechać do veta bo okazało się że ma świerzba i trzeba to przeleczyć. Po szczepieniu przez 1 dzień gorsze samopoczucie, potem wszystko ok, normalny apetyt, aktywność itd. W poniedziałek (6 dni po szczepieniu) widzę że jest apatyczna, siedzi w kącie, nie chce jeść, ale ponieważ widziałam ją z myszą w pyszczku to myślałam że widocznie coś zaległo jej w żołądku. Na drugi dzień rano zabrałam ją do veta (w kuwecie brak kupy, zwymiotowała samą żółcią, bez treści pokarmowej). Okazało się że ma temp. 40 st, obrzmiały bolący brzuszek. Dostała 3 zastrzyki - antybiotyk, no-spę i coś jeszcze. W veta zrobiła też śmierdzącą ! kupę, ale raczej zwięzłą. Zapytałam, czy może być powikłanie poszczepienne - odp. - Nie, absolutnie. Przez parę godzin jakby lepiej, potem do końca dni dość marnie. We wtorek temp 36 stopni, podejrzenie, że np. przebity kością, lub zatkany przewód pokarmowy. Kroplówki, cztery zdjęcia RTG, w tym trzy z kontrastem, treść nie przechodzi z żołądka do jelit!!! Morfologia - bardzo niskie leukocyty!!! Ponownie pytam o ewentualność powikłań - odp. NIE. Propozycja: trzeba operacyjnie otworzyć brzuszek i sprawdzić czy jest tam ciało obce. Nie wiadomo czy przetrzyma narkozę, jest bardzo słaba. W środę wieczorem operacja, brak ciał obcych, stan zapalny jelita cienkiego, wybudziła się ale jest b.słaba. W czwartek przed południem kitusia odchodzi do Krainy Wiecznych Łowów :placz: :placz: :placz: .
Jedna pani vet - ta, która szczepiła i operowała, twierdzi że nie wiadomo co się stało, może zatrucie a może kontakt z innym chorym, a może ... druga pani vet stwierdziła : panleukopenia. Przez dwa dni dezynfekowałam cały dom bojąc się o pozostałe koty.
Proszę, powiedzcie, czy jest możliwe aż tak ostre powikłanie poszczepienne? Czy np. wadliwa szczepionka, albo błąd w sztuce? Mimo wszystko nadal jestem zwolennikiem szczepień i zapowiedziałam córce, że nie ma wstępu do domu dopóki nie zaszczepi swojej koteczki (ryzyko przeniesienia infekcji).
Proszę o jakąś poradę :(

Sosna3

 
Posty: 2
Od: Nie wrz 20, 2015 8:43

Post » Nie wrz 20, 2015 10:37 Re: PANLEUKOPENIA - jeśli ją zlekceważysz Twój kot umrze

powiklania poszczepienne sa oczywiscie mozliwe. ale raczej wystepuja od razu. ten jeden dzien gorszego samopoczucia po szczepieniu - to wlasnie typowa reakcja.

to, co opisujesz - stanowczo nie wyglada na powiklanie poszczepienne. po objawach faktycznie nie mozna wykluczyc PP, niskie leukocyty i poczatkowo wysoka a potem mocno spadajaca temperatura oraz smierdzaca kupa na pewno sa podejrzane.

obstawiam raczej inny scenariusz - mogla sie ZARAZIC pp. Byc moze - podczas wizyty ze szczepieniem. akurat te 6 dni po wizycie to idealny, podrecznikowy czas na objawy.


Absolutnie nie rozumiem weta ktory ze wzgledu na upaly odklada szczepienia zdrowego kota o 2 miesiace. to byl podstawowy blad.


tak czy inaczej - odkaz co sie da. i nie bierz nieszczepionego zwierzaka.
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie wrz 20, 2015 10:49 Re: PANLEUKOPENIA - jeśli ją zlekceważysz Twój kot umrze

Dziękuję jopop za szybką odpowiedź. Może niepotrzebnie "szukam winnego". Pozdr.

Sosna3

 
Posty: 2
Od: Nie wrz 20, 2015 8:43

Post » Nie wrz 20, 2015 16:37 Re: PANLEUKOPENIA - jeśli ją zlekceważysz Twój kot umrze

ja tu widzę winnego - lekarza który nie zaszczepił kociaka w sensownym terminie.
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 21, 2015 16:55 Re: PANLEUKOPENIA - jeśli ją zlekceważysz Twój kot umrze

Pisałam już w tym wątku, o kotkach z Łodzi. Były wzięte ze schroniska w ubiegłą niedzielę. W czwartek u jednego pojawiła się biegunka z krwią, potem apatia, brak apetytu. W czwartek pojechałam do weterynarza do schroniska, mała dostała leki przeciwwymiotne, antybiotyki i kroplówkę. W sobotę 2 następne kroplówki, wieczorem było zdecydowanie lepiej, nawet próbowała jeść. Niestety w ndz bardzo spadła jej temperatura, przewracała się, wet stwierdził stan ciężki. Uparłam się na podanie surowicy z krwi zdrowych szczepionych kotów. Podano w ndz i jednej i drugiej kotce. Niestety ta leczona zmarła w niedzielę. A dzisiaj druga zwymiotowała, kupa jest na razie normalna. Co dalej robić? Surowicę dostała. Jechać żeby podali antybiotyk?

Kasiczek76

 
Posty: 9
Od: Pt wrz 18, 2015 17:01

Post » Wto wrz 22, 2015 0:26 Re: PANLEUKOPENIA - jeśli ją zlekceważysz Twój kot umrze

opis działań przy podejrzeniu PP (a oczywiście w tej sytuacji jest to możliwe) masz w postach na pierwszej stronie i skrót tu: viewtopic.php?p=11138119#p11138119
Naprawdę nie jestem w stanie tego pisać za każdym razem od nowa...
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: dino&felek, jolabuk5 i 180 gości