Po wizycie u weta i odrobaczaniu qpy sie poprawily. Co prawda nie widzialam zadnych robali, ale jest duzo lepiej. Ale za 2 tygodnie oddamy kal do analizy, niech wszystko sprawdza.
Tak jak przygladam sie Kamykowi to troche wyrosl i bardzo mu sie poprawila siersc, taka miekka mu sie zrobila. Bo blyszczaca byla caly czas. Co prawda koty jedza juz wiecej suchej karmy, ale i tak na zmiane wyzeraja sobie z miski. Czyli zywia sie hillsem kittenem i indoor'em. Ale jakos im to chyba nie szkodzi . Raz dziennie dostaja mokre, ktore im mieszam z wapnem. Bo Kamyk caly czas rosnie, a jak zezre swoje, to idzie wyjadac Miszy. Wiec dostaja obaj . Zastanawiam sie nad zmiana karmy, czy nie zaczac kupowac acany. Jest jednak sporo tansza. Co o tym myslicie? No i zastanawiam sie jaka karme kupowac Miszy. On ma 1,5-roku. Jest wykastrowany, nie ma tendencji do obzerania. Raczej je malo. Czy kupowac mu karme light z acany, czy adult. Caly czas mam na uwadze to, ze i tak Misza je kittena, a Kamyk bedzie jadl light lub adult. Moze dopoki nie wykastrujemy Kamyka, to Miszy kupowac adulta? No nie wiem caly czas sie zastanawiam...