Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
anemonn pisze:Witajcie
dawno nie zaglądałam na forum i nic nie pisałam - wszystko było ok
do teraz, Lusia najprawdopodobniej walczy z rakiem albo grzybem układu oddechowego
a zaczęło się tak niewinnie - wysięk z jednej dziurki w nosie w maju, leczenie, leczenie i nic i w końcu rinoskopia i zdjęcia i chyba wyrok
juź znam wyniki posiewu - pseudomonas czyli pałeczka ropy błękitnej, syf okropny, po RTG wyszła prawie zżarta prawa część kości wokół oka i polika
jeszcze czekam na wyniki rakowe i grzybowe ale po tych wcześniejszych wiadomościach nie spodziewam się cudów
zostało jej jeszcze około 1 miesiąca, oddycha pyszczkiem, leje je się z nosa, jeszcze aż tak się nie męczy ale to podobno kwestia czasu
strasznie się boję, tak bardzo ją kochamy
Użytkownicy przeglądający ten dział: elmas, Google [Bot], kasiek1510 i 277 gości