Tak to wygladalo w schronisku, przyniesli kosz, postawili, wyjeli nietknieta miske, powiedzieli, "nie jedza, wezmie pani czy usypiamy? My butelka nie bedziemy karmic, bo niby jak, nawet mleka nie mamy"
Najpierw nie zalapalam, jakies zacmienie lub do mnie nie dotarlo. Myslalam, ze chca, bym je sfocila i pomogla znalezc domki, dopiero potem do mnie dotarlo, ze cala odpowiedzialnosc za ich zycie na nas spoczywa One zaczely wylazic z zepsutego koszyka, jak stonka
Sa 4 chlopczyki i jedna dziewuszka.
Zbiorowka:
Portreciki
Arek SAM karmi malucha- najciemniejszego chlopczyka :
To jest dziewczynka:
A tu pozostale piecioraczki, chlopcy