Ten wątek powstał jako wynik walki o życie pewnego kota. Kota niezwykłego, kota walczącego, kota, który ostatecznie jednak przegrał. Ale przegrał otoczony miłością i troską wielu osób.
Aby jego śmierć nie pozostała jedną z wielu, po tym jak poruszył serca tylu ludzi, zaproponowano stworzenie czegoś na kształt fundacji imienia tego biednego i kochanego kota. Nie pozwólmy, aby jego śmierć została zapomniana. Zrobił tak wiele - żył mimo fatalnego stanu zdrowia, czym zadziwił lekarzy, połączył wielu wcześniej obcych ludzi....
Jego losy opisane są w dwóch wątkach:
Początek historii dzielnego kota:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=28820
Drugi wątek o Rudim Holmesie, niestety ze smutnym zakończeniem
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=29 ... 6a0847f51f
Chciałabym, aby udało sie zorganizować pomoc dla kotów. Wielu z forumowiczów już działa w tej sprawie. Dziękuję