Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
seattle pisze:looo matko papirus? a ja tak ladnie donisie na zytko pomalowalam ale poszukam w kwiaciarniach tego papierzyska, najwyzej beda wczesniej kocie mikolajki
bechet pisze:seattle pisze:looo matko papirus? a ja tak ladnie donisie na zytko pomalowalam ale poszukam w kwiaciarniach tego papierzyska, najwyzej beda wczesniej kocie mikolajki
A czemu ta żytkowa donisia do papirusa nie pasuje
Zielsko, niezależnie od kraju pochodzenia gdzieś wsadzić musisz
seattle pisze:bechet pisze:seattle pisze:looo matko papirus? a ja tak ladnie donisie na zytko pomalowalam ale poszukam w kwiaciarniach tego papierzyska, najwyzej beda wczesniej kocie mikolajki
A czemu ta żytkowa donisia do papirusa nie pasuje
Zielsko, niezależnie od kraju pochodzenia gdzieś wsadzić musisz
bo zytkowa donisia jest wersja mini, plytka i skrzyneczka. papierzysku bedzie tam niewygodnie. na razie bedzie zytko. o papierzysku pomysle pozniej (przy okazji jak znajde miejsce. musi byc koniecznie widne i sloneczne?)
Barattolina pisze:oto ja moja ziuta korzysta z domowego trawnika...
wczorak zrobilam...smacznego!!!
elisee pisze:No niestety muszę przyznac, że Dyzio po pierwszym okresie pogryzania równiez robi sobie z trawy legowisko a tego juz trawa nie wytrzymuje
kordonia pisze:Nie rozumiem jak Wam się udaje zahodować trawę czy zboże dla kotów . U nas, kiedy tylko to zaczyna kiełkowac, czyli wyrasta zaledwie pół centymetra ponad ziemią, zostaje od razu wyrwane i zżrarte przez nasze potwory
Użytkownicy przeglądający ten dział: jacek1982, Silverblue i 267 gości