Strona 1 z 3

Jak sadzic trawe dla kota?

PostNapisane: Nie lip 03, 2005 11:43
przez req
Kupilem w sklepie zoologicznym trawke dla kota i napisane tam jest, ze wystarczy zalac woda. Wiec wsypalem na dno malego naczynia, pokropilem woda i juz drugi dzien nic... Jak to dokladnie trzeba zrobic? :)

PostNapisane: Nie lip 03, 2005 11:50
przez Maggda
trzeba zrobić jak w instrukcji, ale cierpliwości, to tylko roślinka :). A na przyszłość radzę kupić jakieś zboże (jęczmień na przykład), posadzić gęsto w ziemi, podlewać i będzie piękny ogródek dla kota. Tanio i bez żadnych ulepszaczy. A rośnie aż miło, trzeba robić co jakiś czas żniwa :).

PostNapisane: Nie lip 03, 2005 11:51
przez kicior
kocia trawka rośnie ok 5 dni
ja wsypuję na dno doniczki odrobinę ziemi
następnie trawke i podlewam
i zakrywam folią
a jak zacznie rosnąć to sciągam folię
od czasu do czasu podlewam

PostNapisane: Nie lip 03, 2005 11:53
przez Bella
a gdybym chciala posadzic kocimietke, to skad mam wytrzasnac nasionka?

PostNapisane: Nie lip 03, 2005 11:54
przez Maggda
Pewnie ze sklepu zielarskiego. Może mają też w zoologicznych?

PostNapisane: Nie lip 03, 2005 13:39
przez koc-cat
A ja robie to inaczej.
Wykopuję juz sporej wielkości murawe i wsadzam do doniczki. Rosnie doskonale, jest natychmiast gotowa i tylko ważne aby wybrać kawałek murawy z "pewnego" miejsca.

PostNapisane: Nie lip 03, 2005 15:36
przez elisee
Nasionka najlepiej kupić w sklepie ze zdrową żywnościa i wysiac do ziemi.
Trawke z tacek koty wyrywają z zierenkami - żaden z niej pożytek - przynajmniej u moich kotów.
Było o tym w wątku "Kozokoty..."
Moja trawa umarła śmiercią naturalną - Dyzio zrobił sobie na niej legowisko :roll: Czas na nową!

PostNapisane: Pon lip 04, 2005 10:17
przez basic
ja sieję trawę (sklep ogrodniczy, trawa na trawniki ) w skrzynkach na balkonie, jak jest za wysoka - bo w koncu kot to nie krowa i nie ścina, to biorę nożyczki i trawa po tym rośnie jak szalona

[b]KROWA NA GRANICY[/b]

PostNapisane: Wto wrz 13, 2005 12:09
przez seattle
poprosze o dokladne instrukcje
jak krowie na granicy (krowa to ja, zielone do skubania dla kota to granica :smiech3: )

1. mam skrzyneczke
skrzyneczka jest wypelniona ziemia, podlana i wietrzy sie na balkonie
2. mam zyto (a moze zmieszac z pszenica czy owsem?)
3. jak piiiiiii piiiiiii piiiiiii wychodowac zielone dla kota zeby nie usychalo?

ps: kazda nadgryzione zdzblo trawy przez kicie usychalo... --> co tydzien sialam nowe co doprowadzalo mnie do stanu zdenerwowania --> dalam sobie spokoj, bo przeciez jest pasta + karma, ale kot zaczal zjadac drapak 8O

PostNapisane: Wto wrz 13, 2005 12:38
przez Ashanti
seattle pisze:ps: kazda nadgryzione zdzblo trawy przez kicie usychalo...
Bo kicia chyba korzenie naderwała i roślinka nie mogła pić wody.

seattle pisze:1. mam skrzyneczke
skrzyneczka jest wypelniona ziemia, podlana i wietrzy sie na balkonie
2. mam zyto (a moze zmieszac z pszenica czy owsem?)
3. Cierpliwie poczekać aż żyto się dobrze ukorzeni. Jak korzenie pójdą wgłąb doniczki, to trudniej będzie kotu je wyrwać lub uszkodzić. :)
Aha, i dopóki nie pojawi się zielone, to ziemia powinna być cały czas mokra. Potem utrzymywać wilgoć, ale nie przesadzać z podlewaniem, żeby woda nie stała, bo korzenie zgniją.

A może lepiej kupić papirusa, a z trawą dać sobie spokój?
Ja też kupiłam najpierw trawę (taką na trawnik, bo żyta, owsa itp. kot nie chciał jeść), wysiałam, pięknie wyrosła, ale jest za cienka i Karo się nie chce trudzić chwytaniem jej. :roll: Na szczęście w doniczkach z kwiatkami na balkonie wyrosła inna trawa (samosiejka), którą kot zaczął sobie skubać (była grubsza :wink: ). Jednak teraz zeszła na drugi plan, no bo przecież pojawił się papirus :D

PostNapisane: Wto wrz 13, 2005 13:05
przez bechet
Mój kot też tęsknym wzrokiem spogląda w strone doniczki z papirusem tylko nie wiem czy on mu nie zaszkodzi :?: :?:
( to znaczy papirus kotu, bo że odwrotnie to na bank :D )

PostNapisane: Wto wrz 13, 2005 13:18
przez Ashanti
Mój kot wcina papirusa i nic mu nie jest. :)
Poza tym w Kocim ABC jest napisane, że papirusy nie są szkodliwe. Więc spokojnie można dodać kwiata do kociego menu. :D

PostNapisane: Wto wrz 13, 2005 13:49
przez Ada
to ide kupic papiruska :wink: (gdzie najlepiej ?) .. bo nasadzilam we wszytskich doniczkach trawe..ale ona jednak wysycha po jakims czasie :roll: papirus taki trwały jest :D ?

PostNapisane: Wto wrz 13, 2005 14:19
przez bechet
A gdzie tam! Papirus to dopiero wysycha! Musisz ciągle pilnować żeby miał bardzo mokro, mój praktycznie stoi w wodzie tzn. jedną doniczkę, w której rośnie roślinka włożyłam do drugiej, do której ciągle dolewam wodę. I piękny jest! Ale chyba już niedługo :lol:

PostNapisane: Wto wrz 13, 2005 14:30
przez Ashanti
Ada pisze:to ide kupic papiruska (gdzie najlepiej ?)
Popytaj w kwiaciarniach.
bechet pisze:Musisz ciągle pilnować żeby miał bardzo mokro
Rzeczywiście susza nie robi mu dobrze.
Ale uważam, że papirus jest prosty w uprawie, bo nie musisz się martwić, czy przypadkiem go za mocno nie podlałaś. Po prostu lejesz wody ile się da i już. :) Innym kwiatom zgniłyby korzenie, a jak za mało podlewasz to każdy kwiat uschnie. :wink: