NA ODROBACZANIE DZIKICH KOTÓW - FENBENAT

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt kwi 26, 2013 7:14 Re: NA ODROBACZANIE DZIKICH KOTÓW - FENBENAT

Zbrodnia wobec ....portfela wetów-to tani środek, niestety odkąd zyskał miano premixu, niedostępny w większości gabinetów i niechętnie(z powodu wyżej wymienionego) stosowany nawet tam gdzie jest dostępny.
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Pt kwi 26, 2013 7:32 Re: NA ODROBACZANIE DZIKICH KOTÓW - FENBENAT

No właśnie byłam w szoku po tych słowach. Powiedziałam, że stosowałam już trzy czy cztery różne tabsy na robale, rozkruszałam, mieszałam z rybimi cudami i nic - kot tylko powąchał, pomlaskał i odchodził. Wydałam na wszystko dobre 150 zł, a koty nadal zarobaczone. Powiedział, że jeszcze pasty nie miałam to go pytam jak sobie wyobraża zakup pasty na dobre 30 kg kota 8O Toż ja na pieniądzach nie śpię i gwarancji żadnej nie mam, że akurat pasta się sprawdzi. Wkurzona pojechałam do drugiego gabinetu.
Kupiłam, zapłaciłam 20 zł i nawet jak się zmarnuje to nie będzie mi żal tak jak ostatnio kupionego Aniprazolu za 50 zł :evil: . Usłyszałam, że lepszy Fenbenat niż nic.
Kazano podać go tylko raz i po 12 dniach powtórzyć - tu czytałam, że trzy dni pod rząd i powtórzyć;
Nie działa na tasiemce - to prawda bo coś mi się obiło o uszy, że jednak działa?
Obrazek

nelka83

Avatar użytkownika
 
Posty: 6829
Od: Czw gru 29, 2011 8:41
Lokalizacja: okolice Gryfic, zachodniopomorskie

Post » Pt kwi 26, 2013 7:51 Re: NA ODROBACZANIE DZIKICH KOTÓW - FENBENAT

Na tasiemce działa - przetestowałam, ale nie wiem, czy na wszystkie
http://www.veterynaria.pl/leki.php?cmd=info&id=731
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34546
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Pt kwi 26, 2013 8:04 Re: NA ODROBACZANIE DZIKICH KOTÓW - FENBENAT

Wiedziałam, że gdzieś to widziałam - dzięki CoToMa.
Pytałam ogólnie o tasiemce i niecienie, powiedział, że nicienie tak, ale tasiemca (jaki by nie był) to już nie wybije.
Boszzz, za każdym razem coraz bardziej upewniam się, że nie mam weta w okolicy, do którego mogłabym bez obaw oddać zwierzaka :| Niektórzy uważają, że "wydziwiam" gdy proszę aby szew był rozpuszczalny albo gdy mówię o nacinaniu uszek itp. :roll:

Gdybyście mogły mi jeszcze podpowiedzieć jak z tym podawaniem to byłabym wdzięczna :)
nelka83 pisze:[...]
Kazano podać go tylko raz i po 12 dniach powtórzyć - tu czytałam, że trzy dni pod rząd i powtórzyć;
[...]
Obrazek

nelka83

Avatar użytkownika
 
Posty: 6829
Od: Czw gru 29, 2011 8:41
Lokalizacja: okolice Gryfic, zachodniopomorskie

Post » Pt kwi 26, 2013 8:10 Re: NA ODROBACZANIE DZIKICH KOTÓW - FENBENAT

nelka83 pisze:No właśnie byłam w szoku po tych słowach. Powiedziałam, że stosowałam już trzy czy cztery różne tabsy na robale, rozkruszałam, mieszałam z rybimi cudami i nic - kot tylko powąchał, pomlaskał i odchodził. Wydałam na wszystko dobre 150 zł, a koty nadal zarobaczone. Powiedział, że jeszcze pasty nie miałam to go pytam jak sobie wyobraża zakup pasty na dobre 30 kg kota 8O Toż ja na pieniądzach nie śpię i gwarancji żadnej nie mam, że akurat pasta się sprawdzi. Wkurzona pojechałam do drugiego gabinetu.
Kupiłam, zapłaciłam 20 zł i nawet jak się zmarnuje to nie będzie mi żal tak jak ostatnio kupionego Aniprazolu za 50 zł :evil: . Usłyszałam, że lepszy Fenbenat niż nic.
Kazano podać go tylko raz i po 12 dniach powtórzyć - tu czytałam, że trzy dni pod rząd i powtórzyć;
Nie działa na tasiemce - to prawda bo coś mi się obiło o uszy, że jednak działa?


Oto ulotka Fenbenatu:
http://www.veterynaria.pl/leki.php?cmd=info&id=731
Jest wyrażnie napisane, że działa na nicienie i tasiemce.

To jest ta sama substancja co w aniprazolu. Więc dlaczego w formie sypkiej nie miałby działać na tasiemce.
Aniprazol podaje się trzy dni pod rząd. Moi wecie zalecają tak samo z fenbenatem (choć w ulotce piszą jednorazowo0. Tymbardziej, że chodzi o dzikusy, z reguły bardzo zarobaczone (to nie domowe koty, którym podaje się profilaktycznie). Trzykrotne odrobaczanie daje też większą gwarancję, że każdy z dzików ktoregoś dnia jednak się załapie na konsumpcję.
Ja daję zawsze trzykrotnie, i po 10-12 dniach jeszcze jeden raz.

Fenbendazol ma jeszcze jedno pozytywne działanie. Podobno tłucze pierwotniaki np lamblie.
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8149
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pt kwi 26, 2013 8:16 Re: NA ODROBACZANIE DZIKICH KOTÓW - FENBENAT

No i wszystko jasne :)
Dzięki wielkie za rozwianie wątpliwości :ok:

Od jutra lecimy z koksem :twisted: Oby tylko zjadły :roll:
Obrazek

nelka83

Avatar użytkownika
 
Posty: 6829
Od: Czw gru 29, 2011 8:41
Lokalizacja: okolice Gryfic, zachodniopomorskie

Post » Pt kwi 26, 2013 8:21 Re: NA ODROBACZANIE DZIKICH KOTÓW - FENBENAT

Zjedzą-bez obawy! :D :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Pt kwi 26, 2013 8:30 Re: NA ODROBACZANIE DZIKICH KOTÓW - FENBENAT

Prakseda, super wątek! :ok:
A jakie jest dawkowanie? U mnie towarzystwo "rozstrzelone" wagowo - od 3kg do ok. 6kilosków.
I jeszcze jedno pytanko - u nas może być problem z dostaniem, weci raczej nie stosują.
Czy ktoś mógłby mi kupić i podesłać za zwrotem kosztów?
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pt kwi 26, 2013 8:55 Re: NA ODROBACZANIE DZIKICH KOTÓW - FENBENAT

Erin pisze:Prakseda, super wątek! :ok:
A jakie jest dawkowanie? U mnie towarzystwo "rozstrzelone" wagowo - od 3kg do ok. 6kilosków.
I jeszcze jedno pytanko - u nas może być problem z dostaniem, weci raczej nie stosują.
Czy ktoś mógłby mi kupić i podesłać za zwrotem kosztów?


Ależ bardzo proszę, Erin. Nie ma problemu, zamówię Ci u moich wetów. Napisz tylko na ile kg "kociny".
Czasem brakuje tego w hurtowni, więc może trzeba będzie poczekać.

I dodatkowa sprawa, nie tak dawno zmieniono opakowanie i jest napisane dla świń.
W hutowni powiedziano mi, że jest to z pewnością ten sam środek, ale być może producent dokonał nowej rejestracji tylko na jeden gatunek czyli świnie. Wiem, że niektórych ta świnka na opakowaniu zraża. Poprzednio na opakowaniau była cała "arka" świnki, lisy, kozy, psy, koty, itp.

Dawkowanie jest w pierwszym poscie. Choć jak przeczytacie wątek, było kwestionowane, że podane dawki są za małe. Pisała na ten temat AnielkaG, która jest anestezjologiem i dobór dawek to jej specjaloność, więc nie można odmówic jej racji. Podobno jest nieprawidło podane na opakowaniu Fenbenatu, jeżeli chodzi o zwierzęta mięśożerne. Dlatego sama już nie wiem.
Ja jednak daję tak jak pisałam (płaską łyżeczkę na kota). Nie dlatego, że nie wierzę Anieli tylko z tego względu, że większa ilośc preparatu w karmie powoduje, iż całość karmy robi się aż biała od nadmiaru leku, pewnie też zmienia smak karmy. Wolę dać mniejsze dawki a jednak trzy razy.

Co do tego, iż rózne koty przychodzą, duze i małe. Trudno, nie mamy na to wływu. Lepsze takie odrobaczanie niż żadne. Zresztą mały kot zje karmy z lekiem mniej, stosownie do swojej masy. Duże kocisko pohłonie więcej.
Jakoś to się jednak udaje.
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8149
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pt kwi 26, 2013 8:55 Re: NA ODROBACZANIE DZIKICH KOTÓW - FENBENAT

Dwa razy kliknęłam. Przepraszam.
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8149
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pt kwi 26, 2013 9:18 Re: NA ODROBACZANIE DZIKICH KOTÓW - FENBENAT

Mam ogromny problem z zakupem, jeszcze próbuję w jednym miejscu, ale za posrednictwem drugiej osoby i nie wiem czy sie uda!
Ma ktoś pewne miejsce?
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Pt kwi 26, 2013 9:50 Re: NA ODROBACZANIE DZIKICH KOTÓW - FENBENAT

kropkaXL pisze:Mam ogromny problem z zakupem, jeszcze próbuję w jednym miejscu, ale za posrednictwem drugiej osoby i nie wiem czy sie uda!
Ma ktoś pewne miejsce?

Na początku przyszłego tygodnia (albo i wcześniej) pewnie będę w mieście to mogę podjechać i zakupić dla Ciebie jeśli jeszcze będą mieli :ok: Tylko tak jak napisałam - 200 g 20 zł kosztuje.
Obrazek

nelka83

Avatar użytkownika
 
Posty: 6829
Od: Czw gru 29, 2011 8:41
Lokalizacja: okolice Gryfic, zachodniopomorskie

Post » Pt kwi 26, 2013 10:06 Re: NA ODROBACZANIE DZIKICH KOTÓW - FENBENAT

kropkaXL pisze:Mam ogromny problem z zakupem, jeszcze próbuję w jednym miejscu, ale za posrednictwem drugiej osoby i nie wiem czy sie uda!
Ma ktoś pewne miejsce?


Mogę zamówić w mojej lecznicy.
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8149
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pt kwi 26, 2013 10:09 Re: NA ODROBACZANIE DZIKICH KOTÓW - FENBENAT

Ogromne dzięki Praksedo! :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Jak nie uda mi się załatwić moimi kanałami-poproszę o pomoc dobrze?
Pozdrawiam :1luvu: -Kasia
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Pt kwi 26, 2013 10:21 Re: NA ODROBACZANIE DZIKICH KOTÓW - FENBENAT

Super, wielkie dzięki :1luvu:
Potrzebuję w sumie dla 65 kilo :mrgreen: (coś tak jak dla mnie :wink:).
Jeśli możesz mi zanabyć, będę bardzo dźwięczna, bo już się szykowałam do profendera i poszłyby prawie 3 stówy, więc różnica kolosalna.
Jeżeli trzeba podawać przez 3 kolejne dni, a opakowanie ma 200g, to akurat powinno starczyć, prawda?
Tylko tak sobie myślę, że np. dla Perełki, która waży 3kilo, może trochę mniej dać - żeby nie było za dużo.

Edit: jeszcze jedno mi przyszło na myśl - żeby każde futro dostało podobną dla swojej wagi dawkę, musiałąbym karmić osobno, a to trochę uciążliwe przy takiej gromadzie. W takich przypadkach zazwyczaj podaję przez strzykawkę. Czy można to rozrobić z odrobinką wody i każdemu futru wg potrzeb? :wink:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], jukatlu i 147 gości