Co i za ile zapewnic kotu - prosba o porade

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie cze 26, 2005 21:26

Innowa cat pisze:
transporterek plastikowy (wiklinowych nie polecam - slabo sie czysci) to wydatek ponad 100 zl...

8O Jedynka koszt 60-80 zł . .

moze we wroclawiu... ja pisze o warszawskich realiach... poza tym mam transporterek otwierany od gory bo Kropka sie nie dawala zapakowac do innego.
a jak wiadomo luksus otwierania od gory kosztuje :lol:
Nie robię już drapaków.
Sprzedaję chusty do noszenia dzieci

covu

 
Posty: 18247
Od: Nie sty 09, 2005 9:56
Lokalizacja: Józefosław (gdzieś między Warszawą a Piasecznem)

Post » Nie cze 26, 2005 21:32

Kupowalam dwa transportery, za jedynke zaplacilam kolo 70 zl, za dwojke o ile pamietam 60 zl... Mieszkam w Warszawie, a dwojke kupowalam w Piasecznie w Auchanie - po prostu jesli sie chce kupic nieco taniej - trzeba podzwonic po sklepach i popytac :roll: (fakt, od zakupu drugiego minal rok, wiec moze ceny podskoczyly).
Rzeczywiscie wiklinowe transporterki sa fatalne.

A jakby co - poniewaz dopiero sie do kota przymierzacie - mozecie transporter kupic nawet przez internet - powinno byc taniej, a na czasie Wam nie zalezy specjanie na razie :D
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84866
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Nie cze 26, 2005 21:34

Niitaka, super że chcesz zapiekować się kotem. Pamiętam swoje dylemty, jak to będzie, czy podołam... To było pół roku temu... A teraz nie wyobrażam sobie nie mieć kota, a w zaszadzie kotó, bo zakocenie to choroba postępująca ;). Koszty są największe na początku, kiedy musisz kupić pierwsze wyposażenie. A później już da radę wytrzymać. Mnie kuweta kosztowała jakoś 15 zł, transporter 89, miski niecałe 10, ale zależy jaką chcesz. Zabezpieczenie balkonu około 100 zł, ale robiliśmy sami.
Jak weźmiesz dorosłego kota, to on często jest już wykastrowany :). No i ja mam pewną propozycję. Ponieważ czuję że jesteś odpowiedzialny (wnoszę że twoja żona również), to zapraszam cię na wątek o biedaku, którego włąśnie zlokalizowałam na osiedlu. Co prawda on potrzebuje domu już, ale może poczekać w jakimś tymczasowym, jakby co. Nie jest też wykastrowany, ale to się można dogadać.... ALe więcej nie gadam. Przeczytaj proszę......... w jego imieniu...

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=28 ... 351255c10c
Obrazek

Maggda

 
Posty: 1527
Od: Sob lut 05, 2005 16:21
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie cze 26, 2005 21:35

zuza pisze:Kupowalam dwa transportery, za jedynke zaplacilam kolo 70 zl, za dwojke o ile pamietam 60 zl... Mieszkam w Warszawie, a dwojke kupowalam w Piasecznie w Auchanie - po prostu jesli sie chce kupic nieco taniej - trzeba podzwonic po sklepach i popytac :roll:


zuza fajnie... tylko ze ja pod sciana stalam. musialam znalezc transporter z otwarciem u gory i to juz bo mialam tylko taki pozyczony od sasiadow a oni moi go zabrali jak tylko sie dowiedziali ze kropka powaznie chora. tak to jezdzial mi szukalam... ale nie moglam juz dluzej... kropka na rekach sie nie dawala do lecznicy wniesc - jak tylko drzwi widziala to zwiewala od razu :roll:

ok moze niepotrzebnie walnelam te cene... przepraszam... :oops:
Nie robię już drapaków.
Sprzedaję chusty do noszenia dzieci

covu

 
Posty: 18247
Od: Nie sty 09, 2005 9:56
Lokalizacja: Józefosław (gdzieś między Warszawą a Piasecznem)

Post » Nie cze 26, 2005 21:37

Spokojnie Covu - po prostu ceny sa rozne :D
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84866
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Nie cze 26, 2005 21:52

Do wyposażenia kota, niezależnie od tego, czy jest długo, czy krótkowłosy i zależnie od jakości jego sierści i ilości podszerstka warto dodać grzebień, szczotkę lub rękawicę do czesania (od 20 zł w górę).
Lepiej zapobiegać tworzeniu się kulek z sierści w przewodzie pokarmowym, niż je rozpędzać.
Krótkowłose koty też powinno się czesać.
Długowłose od czasu do czasu wymagają prania ich sierść może się przetłuszczać albo filcować. Wtedy trzeba doliczyć jeszcze pudry i szampony (od 20 złotych w górę).
Jeżeli futerko nie sprawia szczególnych kłopotów wystarczą te tańsze środki.

Kocurro

 
Posty: 11393
Od: Nie sty 11, 2004 20:31
Lokalizacja: Warszawa-Bemowo

Post » Nie cze 26, 2005 22:01 Re: Co i za ile zapewnic kotu - prosba o porade

Zauważyłam, że na tym forum nie ma głupich pytań. :wink:

Ja się też długo przygotowywałam do wzięcia kota. Najpierw dużo czytania forum, jak już byliśmy zdecydowani to wszystko kupiłam w styczniu, a kota mam dopiero od tygodnia. :lol: Proponuję przejrzeć ofertę Animalii http://animalia.pl/. Kupiłam u nich wyprawkę duuużo taniej niż na miejscu w sklepie.

Transporter - 50 zł
Kuweta kryta + łopatka - 48 zł
Miski - 12 zł
2 szczotki do czesania - 22 zł
Nożyczki do obcinania pazurów - 15 zł


O szczepionkach itp. zostało już napisane wyżej.

Ja na jedzenie to w sumie nie wiem jeszcze ile będę wydawać. Na razie kupiłam wołowinkę i serduszka drobiowe, razem 1,5 kg za 15 zł i mam zapas na miesiąc (poporcjowane i zamrożone). A ile suchej zejdzie to nie wiem, mam Royal Canin 400 g za 16 zł i Iamsa 1 kg za 32 zł i na pewno kota wszystkiego nie przeje (może w ciągu 1,5 - 2 miesięcy). Do tego czasami kremówka, żółtko, rybka.
Żwirek mam za 17 zł i zanosi się na to, że jedna paka starczy.





Niitaka pisze:Nie jestem w stanie zmusic MAC-a do pisania po polsku. :0)

A masz ustawione jako systemowe czcionki polskie (z końcówką CE, np. Geneva CE? Oprócz tego mam wybraną klawiaturę polską programisty. Acha, i w Macu jest zamienione miejscami ż i ź. :wink:
Diabolina
Obrazek

ankaa

 
Posty: 63
Od: Wto sty 25, 2005 23:57
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie cze 26, 2005 22:23

Interesujacy watek :) dodaje do kociego ABC http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=27018 z nadzieja, ze jeszcze sie ten temat rozwinie 8)
Obrazek
Pirackie Trio [']:
Brucek 20.10.2001-09.04.2015 / Hrupka 20.10.2001-23.07.2016 / Rysio 20.05.2002-23.06.2018
oraz Wiórka 20.04.2016-26.11.2018

PiNeski: Pirat Lotka i Neska

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25600
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Nie cze 26, 2005 23:37

A ja namawiam Was do adopcji 2 kotow 8)
Predzej czy pozniej zaczniecie sie pewnie nad tym zastanawiac, wiec dlaczego nie zrobic tego od razu ?

Koty beda zadowolone, zajma sie soba gdy bedziecie w pracy i gdy bedziecie chcieli w spokoju zasnac ;)
Mniej papu sie marnuje, bo gdy konkurencja do miski zaglada przez ramie, wszystko zaczyna lepiej smakowac ;)

moni_citroni

 
Posty: 6548
Od: Czw sty 23, 2003 19:17
Lokalizacja: Europa ;)

Post » Pon cze 27, 2005 7:22

Wielkie dzięki ya wszystkie odpowiedzi (i podpowiedzi). :-D
Pozdrawiam Wszystkich!

Niitaka

 
Posty: 4
Od: Nie cze 26, 2005 20:03
Lokalizacja: Polska

Post » Pon cze 27, 2005 7:32

tylko daj nam znac kto bedzie szczesliwym wybrankiem ;D
bedziem czekac :lol:
Nie robię już drapaków.
Sprzedaję chusty do noszenia dzieci

covu

 
Posty: 18247
Od: Nie sty 09, 2005 9:56
Lokalizacja: Józefosław (gdzieś między Warszawą a Piasecznem)

Post » Pon cze 27, 2005 10:40

Mrmrmrmrmrmrmr :)

Niitaka

 
Posty: 4
Od: Nie cze 26, 2005 20:03
Lokalizacja: Polska

Post » Pon cze 27, 2005 12:36

moni_citroni pisze:A ja namawiam Was do adopcji 2 kotow 8)
Predzej czy pozniej zaczniecie sie pewnie nad tym zastanawiac, wiec dlaczego nie zrobic tego od razu ?

Koty beda zadowolone, zajma sie soba gdy bedziecie w pracy i gdy bedziecie chcieli w spokoju zasnac ;)
Mniej papu sie marnuje, bo gdy konkurencja do miski zaglada przez ramie, wszystko zaczyna lepiej smakowac ;)


Oj, swięta prawda!!!!!

My zaczęliśmy od jednego kociaka wziętego z podwórka Fredzia, a potem szukaliśmy następnego dla towarzystwa, bo nudził się i był markotny. I tak zgarniśmy z ulicy, porzuconego i niezwykle miziającego się Zenia. Na Zeniu mieliśmy poprzestać :wink: A potem, bez chwili zastaniowienia maleńkiego Polara, wyrzuconego na ulicę, następnie Bączka - równiez z ulicy. Jedynie Rudi jest ze wsi. I tym sposobem maksymalnie dokociliśmy się, a podczas rodzinych debat i decyzji tylko jeden kot był przewidziany w domu. Wszyscy przepadamy za całą miziająca się piątką. Zreszta liczba naszych kotów się stale powiększa o wolno zyjące, które sa przez nas dokarmiane :D
Byc moze nasze koty będa kotami wychodzącymi, oczywiście w bezpiecznym miejscu, a takie już mamy na oku. :D
Pozdrawiamy i powodzenia życzmy w dokacaniu się!!!!!

Niitaka, zapewne na jednym futrze nie poprzestaniecie :wink:

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11916
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Pon cze 27, 2005 14:24

Jak miło widzieć, że ktoś podchodzi poważnie do tematu adopcji kota.
Dzięki w kocim imieniu :)
Adoptuj dorosłego kota, bo http://www.forum.miau.pl/viewtopic.php?t=23290
A może chciałbyś starszego kocurka baaardzo przylepnego, szukamy już dłuższy czas chociaż domku tymczasowego (w obecnym kończy się czas), kocurek przebywa obecnie w Poznaniu a przyjechał z Wrocławia. Miałam z nim kontakt , jest świetny i lubi towarzystwo innych kotów. Więcmoże na początek? http://www.forum.miau.pl/viewtopic.php?t=28769

Wima

 
Posty: 4102
Od: Pon sty 17, 2005 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon cze 27, 2005 14:57

1 duzy kot (6 kg)
Moje koszty na 1 miesiąc:

Jedzenie suche: 55 zł (Eukanuba lub Leonardo) worek 2 kg
Jedzenie mokre: 10 zł (4 pasztety Animondy dla smaku)
Zwir Hilton zielony : 36 zł (4 paczki po 5 kg na miesiac)

Razem : 101 zł na miesiac.

Do tego czasem jakies smakołyki (max 10 zł na miesiac).
pzdr
Obrazek

Kichol

 
Posty: 583
Od: Pon lis 08, 2004 19:42

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, kotcsg i 280 gości