Podziwiam Cię Liwia, za Twoją szlachetność. A Wrona teraz czuwa nad Tobą w swoim kocim niebie...
Trzymam kciuki za Froteczkę.
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Liwia pisze:Tak wiec Wrona jest przykladem ze mozna leczyc z sukcesem nawet wtedy kiedy sytuacja wydaje sie tragiczna i ze warto wlaczyc jesli jest szansa a zwierzak nei cierpi ponad miare.
Wrone zabila gwaltowna wiremia. Umarl wczoraj rano.
Użytkownicy przeglądający ten dział: ashai, Pyzamruczyslawa, starabrocha i 283 gości