Kocie zabawki

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Jakie zabawki lubi wasz kot (koty) ???

Myszkę
22
37%
Piszczałkę
1
2%
Piłeczkę
11
18%
Kłębek wełny
1
2%
Papierek na nitce
6
10%
Inne (podaj w komentarzu)
19
32%
 
Liczba głosów : 60

Post » Pon maja 09, 2005 18:54

Kulkę z futra z przyszytym dzwoneczkiem,
pluszowe zabawki wielkości sporej myszy, szczególnie takiego pluszaka z dzwoneczkiem,
bardzo szeleszczącą folię zwiniętą w 'motylka' i przywiązaną na sznurku do klamki,
papier (gazety, książki, wszystko, co szeleści i da się podrzeć pazurami i zębami),
orzechy włoskie,
moje ręce,
wszystko, co da się przesuwać, a jak jeszcze przy tym wydaje jakiś dźwięk, to już w ogóle ekstaza,
portrety moich przodków :twisted:
moje ucho, kiedy śpię :twisted: :twisted:
Moja pierwsza kocia miłość
za TM
Obrazek Obrazek
Nie tworzysz świata, jest on zastany. Można tylko ruszyć tyłek i coś zmieniać. (Anda)

kota7

Avatar użytkownika
 
Posty: 12351
Od: Czw sty 27, 2005 20:19

Post » Pon maja 09, 2005 20:20

Śrubki ...


... oporniczki ...


... kondensatorki ...


... mają to po tatusiu :twisted:
Permanentny brak czasu...

Atka

Avatar użytkownika
 
Posty: 11517
Od: Wto maja 20, 2003 11:31
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto maja 10, 2005 9:18

:lol: No, dużo tego...

Kattys

 
Posty: 7599
Od: Pon lut 07, 2005 16:11
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto maja 10, 2005 9:27

Gruszka najbardziej lubi moje buty ale mu nie pozwalam i gonię. Balbina za to uwielbia moją kurtkę skórzaną - gonię ją z wiadomych względów. Na codzień wariują z piłeczką albo z myszką, częściej z piłą. Ale najchętniej uprawiany sport to oczywiście berek po całym lokalu.

drpap

 
Posty: 181
Od: Nie mar 13, 2005 19:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto maja 10, 2005 9:43

Lilo najbardziej kocha ptasie pióra. :lol: Z jednym piórem potrafi rozprawić się w ciągu jednego wieczoru. :wink: I właśnie zastanawiam się, gdzie by upolować jakiegoś bażanta (oczywiście tylko w celu przerzedzenia mu ogona). :) :wink:

Leni potrafi bawić się wytrwale wszystkim, ale najlepsze są chyba piłeczki ping-pongowe; tak głośno hałasują, zwłaszcza gdy wali się nimi z impetem w drzwi, ścianę lub inny, twardy przedmiot. :) :wink:

Ostatnio wyciagnęły mi skądś (nawet nie wiem skąd) dłuższy kawałek gumki - za przeproszeniem - do majtek. :) :wink: No i zakochały się w niej obie. :lol: A gdy jeszcze przymocowałam do obu jej końców duże guziki na nóżce to radości nie było końca. :lol:

Wawe

 
Posty: 9318
Od: Pt wrz 24, 2004 21:14
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto maja 10, 2005 10:46

Kajtek uwielbia bawić się patyczkami do czyszczenia uszu, zresztą wszystkie patyczki są dla niego przebojem
Obrazek

Irma

 
Posty: 1719
Od: Czw kwi 28, 2005 10:09
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto maja 10, 2005 13:27

Najlepszą zabawką jest pani. Pani rzuca na drapak różne przedmioty które można łapać. Siedzi w wannie i chlapie wodą, bardzo śmieszne, mozna pomóc chlapać albo się chociaż popatrzeć. Ciąga sznurkiem po podłodze albo merda pędzlem pod gazetą, oczywiście jak się przedtem odpowiednio pomarudzi i trochę pozaczepia łapą. Macha prześcieradłem pod które się włazi i je gryzie. Ma tylko jedną wadę: za długo siedzi przy komputerze, więc trzeba jej włazić na klawiaturę lub zasłaniać wielką d... ekran. Wtedy wydaje śmieszne dźwięki i mocno się ożywia. Mówimy Wam, dobrze wytresowana pani to jest to!
Pozdrawiamy.
Niut, Balbisia i Migdzio
Aśka i...
Obrazek

tomoe

 
Posty: 2278
Od: Wto sie 03, 2004 21:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto maja 10, 2005 13:36

Piłeczki puchate, ale z grzechotką lub dzwoneczkiem
myszki - ale z grzechotką lub dzwoneczkiem
piłka tenisowa - ale tylko w ruchu i najlepiej mocno odbijająca się od mebli ;)
ale najfajniejszy jest sznureczek. Taki zwykły szureczek, co to go pani ciągnie po ziemi, po łóżeczku i innych meblach i się za nim ze wszystkich sił pędzi :)
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Wto maja 10, 2005 13:40

Patyczki, patyczki i jeszcze raz patyczki do czyszczenia uszu. Georguś jak tylko zobaczy pudełko natychmiast piszczy aby mu dać choć jeden, a najlepiej to całe opakowanie :twisted: . Później znajduje je wszędzie: pod dywanem, pod lodówką, w szafie i w wielu równie wymyślnych miejscach.
„Dla zwierząt wszyscy ludzie to naziści, a ich życie – to wieczna Treblinka”. -Isaac Bashevis Singer

"Zawsze warto być człowiekiem,
Choć tak łatwo zejść na psy!"
- Ryszard Riedel, Mirosław Bochenek

“Kupujemy rzeczy, których nie potrzebujemy, za pieniądze, których nie mamy, żeby zaimponować ludziom, których nie lubimy.” — Dave Ramsey
https://www.gismeteo.ru/weather-lodz-3203/

iwcia

 
Posty: 9144
Od: Czw kwi 28, 2005 6:52
Lokalizacja: Miasto włókienników :)

Post » Wto maja 10, 2005 14:00

Inne czyli kawałek futra, worek foliowy, a najbardziej żywe myszki, które czasem pożera i żabki, których jeść nie ma zamiaru :D
Obrazek
Mrunia=Mrunisia=Mrunieczka

brynia22

 
Posty: 430
Od: Czw mar 10, 2005 18:30
Lokalizacja: Siedlce

Post » Wto maja 10, 2005 14:03

Inne: orzeszek laskowy, moja dłoń.
A ostatnio klapka od spułczki :roll:

eela

 
Posty: 1535
Od: Wto lip 13, 2004 10:47
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto maja 10, 2005 15:29

Moj kot wybral sobie ostatnio plastikowe rurki do picia jako pierwszarzedna rzecz do zabawy :)
wczesniej byla kulka z foli aluminiowej, myszka futerkowa i cokolwiek co bylo na sznureczku, reklamowki, woda w misce, woda w garnku z ziemniakami obranymi, drutki podczas robienia szalika :) gumki, ktorymi spinamy przed nim szafki zeby nie wlazil no i oczywiscie......... ostatnie ale nie najgorsze........ moja dlon !!!
pileczki jakiekolwiek odpadaja

wybieramy rodzaj zabawek inny
Obrazek

Madziula

 
Posty: 2513
Od: Wto sty 25, 2005 15:32
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto maja 10, 2005 15:53

Paczka chusteczek. Taka jeszcze nieodplombowana jest oczywiście najlepsza. :roll:
Obrazek

Projektowanie stron internetowych www.mirieldesign.com --- Genetyka: Dziedziczenie kolorów w pigułce, Inbred --- Koty norweskie leśne Skogkatt.pl

Miriel

Avatar użytkownika
 
Posty: 1287
Od: Czw lut 12, 2004 18:27
Lokalizacja: Kielce

Post » Wto maja 10, 2005 15:55

Myszzki :) i pudelka, czym mniejsze, tym lepsze o taaak Axelku, prawdaa? :wink:

Axel

 
Posty: 3434
Od: Pt mar 07, 2003 20:59

Post » Wto maja 10, 2005 18:59

Pudełka, zwłaszcza z uwiązanym sznurkiem - kot wchodzi do środka i domaga się, żeby go wozić po pokojach :lol:

Laserek punktowy - powoduje, że koszt utrzymania kota wzrasta średnio o 5 zł miesięcznie (baterie :twisted: + nowe laserki, bo szybko 'padają') ale za to jaka z nim zabawa :D
Ewelina i...
Obrazek

Kiara

 
Posty: 5697
Od: Nie mar 02, 2003 13:18
Lokalizacja: Toruń

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aassiiaa, Blue, Google [Bot] i 281 gości