witam, nasz nowy domownik dziś z samego rana przyjechał do nas jest śliczny ale... siedzi prawie cały czas pod meblami w kuchni:(( wyjęłam go raz głaskałem pokazywałem świat za oknem niby ładnie siedział lecz jak tylko odszedłem on mykmykmyk i do kuchni pod meble.
wyci ągać go z tamtąd na siłe i porzyzwyczajać czy może lepiej niech sam się oswaja z otoczeniem i z nami ?