Czy to jakaś rasa?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lut 04, 2005 0:01

Myszka.xww pisze:
Kiara pisze:
szaneta125 pisze:Ups... Powinnam się nie wypowiadać w tej kwestii :D Sorka nie wiedziałam.
P.S. Czy z psami nie jest aby inaczej?
Pozdrawiam
Od chyba 10 lat juz nie :roll:


od dziewiecdziesiatego ktoregos roku. To grubo ponad 10 lat ;)


a moze pod koniec lat osiemdziesiatych?

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Pt lut 04, 2005 0:21

Myszka.xww pisze:
Myszka.xww pisze:
Kiara pisze:
szaneta125 pisze:Ups... Powinnam się nie wypowiadać w tej kwestii :D Sorka nie wiedziałam.
P.S. Czy z psami nie jest aby inaczej?
Pozdrawiam
Od chyba 10 lat juz nie :roll:


od dziewiecdziesiatego ktoregos roku. To grubo ponad 10 lat ;)


a moze pod koniec lat osiemdziesiatych?

Pod koniec '80. Od '85 - '87. Musiałabym sprawdzic, ale to juz prawie 20 lat.

DeDe

 
Posty: 1553
Od: Wto lis 02, 2004 19:26
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt lut 04, 2005 19:55

Miriel pisze:a twoim miejscu wybrałabym Norwega :) , ale jestem raczej nieobiektywna.


CZytałem o Norwegach. Leśny został uznany za rase w 1977 roku w dwóch odmianach...
Według mnie ma gruby ogon w tym sensie że ma na nim dużo sierści i trochę śmeisznie wygląda. Jakoś nie dażę ich wysoką sympatią ( chyba że mnie przekonasz ).
Puszek i uratowana Nelly
ObrazekObrazekObrazek

Barteczek11

 
Posty: 202
Od: Pt sty 07, 2005 15:26

Post » Sob lut 05, 2005 14:58

Barteczek11 pisze:
Miriel pisze:na twoim miejscu wybrałabym Norwega :) , ale jestem raczej nieobiektywna.

CZytałem o Norwegach. Leśny został uznany za rase w 1977 roku w dwóch odmianach...
Według mnie ma gruby ogon w tym sensie że ma na nim dużo sierści i trochę śmeisznie wygląda. Jakoś nie dażę ich wysoką sympatią ( chyba że mnie przekonasz ).

Ogon u Norwega jest właśnie najważniejszy. Z dumą noszony w górze, jak pawie pióro. Nie wyobrażam sobie kota bez puchatego ogona... :) Zresztą Maine Coony też mają puchate ogony i na pierwszy rzut oka są bardzo podobne do Norwegów.
Uważam, że do rasy trzeba przekonać się samemu, a najlepiej pobyć trochę na wystawach, popytać hodowców.
Obrazek

Projektowanie stron internetowych www.mirieldesign.com --- Genetyka: Dziedziczenie kolorów w pigułce, Inbred --- Koty norweskie leśne Skogkatt.pl

Miriel

Avatar użytkownika
 
Posty: 1287
Od: Czw lut 12, 2004 18:27
Lokalizacja: Kielce

Post » Sob lut 05, 2005 16:24

za to kot z wyspy mann (Manx) nie ma wcale ogona, ale jest piękny.
Puszek i uratowana Nelly
ObrazekObrazekObrazek

Barteczek11

 
Posty: 202
Od: Pt sty 07, 2005 15:26

Post » Sob lut 05, 2005 18:08

Wszystko zależy od upodobań.
Jak mawia mój tata „każda potwora znajdzie swojego amatora” :lol:
Obrazek

Projektowanie stron internetowych www.mirieldesign.com --- Genetyka: Dziedziczenie kolorów w pigułce, Inbred --- Koty norweskie leśne Skogkatt.pl

Miriel

Avatar użytkownika
 
Posty: 1287
Od: Czw lut 12, 2004 18:27
Lokalizacja: Kielce

Post » Sob lut 05, 2005 18:21

No piękny kot domowy, zupełnie jak moje :)

I ja mam dwa na 34m2 a w porywach dochodziło do tego jeszcze z czworo przygarniętych kociąt do oddania. Dwa spokojnie dają sobie radę i stwierdzam, że kolejne da też by dały 8)

A co do rasy... To zależy czego oczekujesz. Jeśli spokojnego zrównoważonego charakteru wybież brytyjczyka leb egzotyka, jeśli szaleńca jak diabła tasmańskiego to abisyńczyka- poczytaj wątek Agi1 o Atonie, włos się jeży ;)

jesli chcesz by miał dłuższą sierść to np MCO, NFO, SIBa.

Turecji Van też ma półdługa sierść i puchaty ogon.

Możesz gadatliwego syjama, możesz pięknie umaszczone krótkowłose burmy.

No do wyboru do koloru :lol:

Nie wiem skąd jesteś ale może pojedź na jakąś wystawę kotów to zobaczysz ktocię urzeknie i porozmawiasz z hodowacami :)
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 508 gości