Więcej kotów?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lut 02, 2005 16:25

Madziula gwarantuję że się da. Popróbuj trochę. jpgi sie łatwo zmniejsza 8)
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Śro lut 02, 2005 16:34

Jasne ze lepiej kilka! Ja mam dwa (tylko) a docelowo to tak 5 wydaje mi sie ladna i okragla liczba... no ale na to musze poczekac az sie ustatkuje bo na razie to musze kocice moje wozic kilka razy w roku 500km do domu i wiecej niz 2 koty mi sie nie upchna do transportera - ot, problemy techniczne ;-)


Moja Xena byla bardzo rozpuszczona i jej imie odzwiercidla wojowniczy harakter. A mimo to po tygodniu bylo juz "po wojnie" i pozniej robilo sie juz tylko lepiej, Teraz stan jest taki ze ganiaja sie na zmiane z wylizowaniem i jest wesolo.


I odkad sa 2 Xena mniej niszczy w domu, bo nie powiem ze wcale - ma tendencje do budzenia mnie zwalaniem z polek rzeczy. WIem ze robi to specjalnie bo nigdy indziej tego nie robi tylko jak ja rano spie dluzej niz do 5....


A dzisiaj niedobra pani kupila zasuwke i niegrzeczne kotki beda o 5 rano zamykane w przedpokoju - zasuwka konieczna bo klamka to zadna przeszkoda dla tej damy :twisted:

Lena

 
Posty: 5089
Od: Śro wrz 29, 2004 13:00
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lut 02, 2005 19:14

ascalithion czy mieszkasz sam?
Puszek i uratowana Nelly
ObrazekObrazekObrazek

Barteczek11

 
Posty: 202
Od: Pt sty 07, 2005 15:26

Post » Śro lut 02, 2005 21:19 Re: Więcej kotów?

madee pisze:Kotów _musi_być więcej niż jeden:) ale obawiam się, że przed wynajdowaniem sobie innych zajęć nie uchorni Cię to;) doniczki będą latały, firanki będą pozaciągane, karnisze będą "pospadane", ciuchy obkłaczone, bo kotkom najlepiej będzie w szafie...
ale takie są koty;)
Pozdrowienia
Magda (oduczona kupowania ceramicznych doniczek) i 3 kociegonki

Nie u wszystkich w domu jest tak tragicznie, zapraszam do nas :) . Wisza normalne firanki, zaslony i nawet narzuta na kanape, nic nie jest oberwane czy pozaciagane. Za to jedno "kocie krzeslo" umiera wypatroszone i to im wystarcza. Nic sie u nas nie stuklo z powodu 3 kotow, jedyna niezgraba w domu jestem ja :roll: .
Obrazek
Pirackie Trio [']:
Brucek 20.10.2001-09.04.2015 / Hrupka 20.10.2001-23.07.2016 / Rysio 20.05.2002-23.06.2018
oraz Wiórka 20.04.2016-26.11.2018

PiNeski: Pirat Lotka i Neska

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25600
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Śro lut 02, 2005 21:37

Nie wiem ile osob ma problem z klotniami kotow. Ja mam wrazenie, ze raczej mniejszosc...
U mnie Czarna jest samotniczka. Bialas i Szara czasem sie pobija, a czasem poliza. Przynajmniej maja kogos do jednego i drugiego :-)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84866
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 504 gości