po hormonach kotka zastygla...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sty 31, 2005 23:25 po hormonach kotka zastygla...

Nasza kotka ma prawie rok. Dostala pierwsza rujke, a my--planujac sterylizacje--pojechalismy z nia na zastrzyk hormonalny. Strasznie zaluje tej decyzji. Kotka z niezwykle zwinnej szczuplej reagujacej na najmniejszy ruch slodyczy zamienila sie w gruba nieruchoma kule siedzaca w jednym miejscu i przemieszczajaca sie jedynie w strone kuchni (przed byla niejadkiem, po--wpada w ROZPACZ kiedy jedzenie sie skonczy.wodzi za mna wzrokiem czy juz nakladam na miske). Wisi jej tluszczyk--bardzo duzo, na moje oko utyla w ciagu miesiaca 2-2.5 kilograma. a wazyla niewiele ponad 2.5 wiec roznica jest widoczna. Szczegolnie widoczny jest kontrast z druga kotka,ktora zawsze byla masywniejsza--teraz jest chucherkiem, a nasza starsza jest teraz przy niej kolosem.
Podalismy zastrzyk zeby wysterylizowac malucha. Powinnismy to zrobic w przeciagu 3 tygodni. Ja sie jednak waham--czy jest szansa, ze kiedy kotka otrzasnie sie z zastrzyku stanie sie na powrot soba--to jest: odzyska sprawnosc, figlarna osobowosc, worci do normalnego sposobu jedzenia. Czy tez te zmiany sa permanetne? Chcialabym dac jej dojsc do siebie---dac przejsc kolejna ruje (kot totalnie domowy,bez ryzyka zaciazenia) i wysterylizowac ja za kilka miesiecy kiedy bedzie juz soba. Czy to dobra decyzja? jedno wiem na pewno--hormonom zdecydowane NIE!!!
ryta
 

Post » Pon sty 31, 2005 23:36

pytanie a czemu nie zastanowiłas sie nad tym przed podaniem zastrzyku?

co sie stało nie odwrócisz mozesz tylkonie podawac jej kolejnego i jak najszybciej na sterylke

NattyG

 
Posty: 2843
Od: Nie cze 20, 2004 15:20

Post » Pon sty 31, 2005 23:41

ale dlaczego jak najszybciej? dlaczego nie moge poczekac az dzialanie zastrzyku hormonalnego minie? przeciez chyba mija, prawda? nie dziala chyba nieodwracalnie na cale zycie kotki--to chyba niemozliwe?! dlaczego uwazasz, ze sterylizacje trzeba przeprowadzic jak najszybciej? jaki jest konkretny powod tej szybkosci dzialania?
ryta
 

Post » Wto lut 01, 2005 15:20

Natty radzi, zebys jak najszybciej zrobila sterylke, bo chce uniknac podawania kolejnych hormonow. Uwazam, ze ma racje. Hormony sa niebezpieczne dla zdrowia, tak jak i ruje u takiej domowej koteczki.

Oczywiscie, ze dzialanie zastrzyku hormonalnego mija.

Porozmawiaj z lekarzem w zwiazku ze zmiana w zachowaniu kotki i jej gwaltownym przybraniu na wadze. Aha, a przy okazji - sama to ona nie mogla tak utyc, przeciez to Ty ja zywisz, wiec trzeba na co dzien bardziej pilnowac, co je i ile je (wiem, to nie jest latwe, mam to w domu...).
Happy jako gosc
 

Post » Wto lut 01, 2005 17:05

oczywiscie rozumiem argument szybkiej sterylizacji w celu niepodawania hormonow, ale to w przypadku naszej kotki nie jest ta kwestia, tzn. ja nie zamierzam juz nigdy podawac jej hormonow. Natomiast wiem ze sterylizacja w praktyce rowniez sprzyja tyciu--dlatego pytalam czy jest szansa, ze kot po wyjscu z dzialania hormonow ma szanse wrocic do normalnosci. Wysterylizujemy obie kotki, ale nie chce robic tego teraz, kiedy ona jest w takim stanie, bo mam wrazenie ze moze wtedy pozostac w nim na wieki--chcialabym dac jej szanse wrocic do poprzedniej siebie zanim zostanie poddana sterylizacji, ktora przeciez tez pozbawi jej czegos juz na zawsze.

Co do tycia--jasne, ze to ja ja karmie tyle ze kotka dostaje o wiele mniejsze porcje i absolutnie nie dostaje jedzenia wtedy kiedy miauczy ze go chce (to by bylo ZAWSZE)---wiec naprawde jest wrecz na diecie, a jednak utyla, co dalo mi podstawy sądzic ze to hormony.
Tak czy siak, faktycznie wybiore sie z nia do weterynarza.
ryta
 

Post » Wto lut 01, 2005 19:57

Aha, czyli zywienie masz pod kontrola, OK.
To chyba rzeczywiscie nalezy porozmawiac z lekarzem.
Napiszesz po wizycie?
Obrazek

Happy

 
Posty: 2832
Od: Śro lis 19, 2003 2:36
Lokalizacja: Bayreuth, Niemcy

Post » Śro lut 02, 2005 0:29 kotka po hormonach

Do końca życia będę żałowała tego, że moim dwóm kotkom podawałam hormony. Obie juz nie żyją. Umarły mając 10 i 9 lat, a więc stanowczo za wcześnie. Było to ładnych pare lat temu. Dopiero później dowiedziałam się,że hormony są przyczyną raka. NIE WOLNO PODAWAĆ HORMONÓW !!!! TYLKO STERYLIZOWAĆ.
Gość
 

Post » Śro lut 02, 2005 11:58 hormony

Droga Ryto, mam kotkę, która dwa razy miała podawane zastrzyki hormonalne. Jednak w czasię ich stosowania nie zauważyłam najmniejszych zmian w zachowaniu kotki, ani w jej apetycie.Teraz jesteśmy już po sterylizacji, i dopiero po tym zabiegu zaczęła ona wyraźnie więcej jeść. Myślę że nie trzeba demonizować hormonalnych terapii.Osobiśie nie uważam aby wszystkie koty musiały być chude,choć rzeczywiście - trochę żal patrzeć na grubasa, któremu nie chcę się nawet bawić...Decyzja co do antykoncepcji kotki naprawdę nie jest łatwa,a odmawianie jedzenia kotu, który o nie prosi należy do prawdziwego bohaterstwa.Serdecznie pozdrawiam - lamia
lamia
 

Post » Śro lut 02, 2005 18:25

oczywiscie, napisze po wizycie--poczekam jeszcze kilka dni,ale wybiore sie do naszej wet na pewno. kurcze, mam wrazenie, ze kocica wraca do siebie--moze to zludzenie,ale jakby ozywa. Bardzo bym chciala, zeby ona wrocila do siebie--nawet powoli, bo przeciez mozemy chwile ze sterylizacja poczekac, a rujke jakos przezyjemy (wlasnie druga kociaca zaczyna maszerowac z wypietym tyleczkiem-biedulka).
co do hormonow-nie wiem-moze to jest tak jak z kobietami-jednym sluza innym nie-ale chyba jednak jest inaczej,co? ladowac taka dawke w takie male slodkie cialko,to nie jest normalne. zreszta,mam kolezanke (ludzka :roll: ), ktora sama przyjela zastrzyk hormonalny i po dwoch tygodniach WARIOWALA,a oczywiscie na czas dzialania zastrzyku nie dalo sie tej sytuacji odwrocic. wiec czemu by to robic kotom?
jesli chodzi o odmawianie jedzenia-pewnie,jest to potwornie trudne i wpedza mnie w straszne wyrzuty sumienia. zaczelam ostatnio po prostu rzadziej bywac w kuchni,zeby tylko nie slyszec za soba tupotu pelnych nadziei nóżek...
ryta
 

Post » Czw lut 03, 2005 6:58

ryta - tu masz o sterylizacji i o zaletach ( niewiele) wadach ( wiele) antykoncepcji hormonalnej;
http://www.vetserwis.pl/sterylizacja_kot.html
Obrazek

Kaska

 
Posty: 7487
Od: Pt paź 17, 2003 21:24
Lokalizacja: Kraków




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ryniek, Zeeni i 517 gości