O matko!! A ja myślałam, że tylko moja Szelma wydaje ten osobliwy "szczekający"dźwięk!!! Z regyły dostaje wtedy totalnej głupawki i nawet Nuna (moja sunia) chowa się na wszelki wypadek, bo nie lubi jak kot po niej biega!!! Więc Szelma jest całkiem normalna... To dobrze, bo już myśłałam, że mam jakieś dziwaczna skrzyżowanie psa z kotem
MariaD, czy mogłabyś podać autora tej książki. Z góry bardzo dziękuję.