Co robić??? - 3 koty popsuły TŻ-a!!! :(((

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sty 27, 2005 13:56 Co robić??? - 3 koty popsuły TŻ-a!!! :(((

Sama sobie jestem winna... wiem :cry:...
On kiedyś nie chciał kota... Na Timona zgodził się, bo musiał - wziął mnie sobie "z dobrodziejstwem inwentarza". A teraz Timka uwielbia!!! A Lusia to już była jego inwencja twórcza (nie żebym nie chciała, ale od niego wyszła inicjatywa)! No i sama sobie jeszcze Funię do domu sprowadziłam i została... :? :? :?

TO TERAZ MAM ZA SWOJE!!!

JA -"Kochanie! Ja tu leżę w tym łóżku, obok Ciebie :1luvu: ..."
ON -"Zajęty jestem - Luśkę drapię - nie widzisz?"
JA - ":? - Mnie byś podrapał :love: ..."
ON -"Ale ona mruczy, a Ty nie."
JA - :? :cry: :? :cry:


I co ja mam teraz biedna zrobić??? [Jeszcze mnie czasem podrapie, ale jestem ostatnia - teraz już czwarta w kolejce :cry:.]
Aleksandra + dwóch synów, cztery (na razie ;) ) ogony kocie i jeden (wystarczy ;) ) psi.

jasenka

 
Posty: 1468
Od: Wto lip 20, 2004 9:15
Lokalizacja: Warszawa - Bemowo

Post » Czw sty 27, 2005 13:59 Re: Co robić??? - 3 koty popsuły TŻ-a!!! :(((

jasenka pisze:Sama sobie jestem winna... wiem :cry:...
On kiedyś nie chciał kota... Na Timona zgodził się, bo musiał - wziął mnie sobie "z dobrodziejstwem inwentarza". A teraz Timka uwielbia!!! A Lusia to już była jego inwencja twórcza (nie żebym nie chciała, ale od niego wyszła inicjatywa)! No i sama sobie jeszcze Funię do domu sprowadziłam i została... :? :? :?

TO TERAZ MAM ZA SWOJE!!!

JA -"Kochanie! Ja tu leżę w tym łóżku, obok Ciebie :1luvu: ..."
ON -"Zajęty jestem - Luśkę drapię - nie widzisz?"
JA - ":? - Mnie byś podrapał :love: ..."
ON -"Ale ona mruczy, a Ty nie."
JA - :? :cry: :? :cry:


I co ja mam teraz biedna zrobić??? [Jeszcze mnie czasem podrapie, ale jestem ostatnia - teraz już czwarta w kolejce :cry:.]


Jasenka, co Ci leży, pomrucz trochę, kup sobie odpowiednie ubranko z futerkiem, może pomoże :ryk: :twisted: :ryk:

Nezia

 
Posty: 5238
Od: Śro wrz 22, 2004 23:42
Lokalizacja: Warszawa-Bemowo

Post » Czw sty 27, 2005 14:02

Nezia :ryk:

jasenka, Nezia dobrze radzi - może tylko ku sobie to futerko takie pasiaste bardziej i nie mrucz tylko ryknij :lol: :twisted:
Obrazek

Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy by się nie spotkali.

Katy

 
Posty: 16034
Od: Pon sie 05, 2002 18:57
Lokalizacja: Kocia Mafia Tarchomińska

Post » Czw sty 27, 2005 14:04

Katy pisze:Nezia :ryk:

jasenka, Nezia dobrze radzi - może tylko ku sobie to futerko takie pasiaste bardziej i nie mrucz tylko ryknij :lol: :twisted:

I trochę pazurkami pozaczepiaj, ząbkami poszczyp, wystaw brzuszek do góry .... i zobaczysz, że się nie oprze ... :lol: :twisted:

Aga1

 
Posty: 3376
Od: Pon lip 05, 2004 20:18

Post » Czw sty 27, 2005 14:05

i Animonde do łóżeczka sobie weź :)
Obrazek
Devon, Gizmo i Dzidzia

Jowita

 
Posty: 6875
Od: Wto paź 19, 2004 19:35
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Czw sty 27, 2005 14:05

Aga1 pisze:
Katy pisze:Nezia :ryk:

jasenka, Nezia dobrze radzi - może tylko ku sobie to futerko takie pasiaste bardziej i nie mrucz tylko ryknij :lol: :twisted:

I trochę pazurkami pozaczepiaj, ząbkami poszczyp, wystaw brzuszek do góry .... i zobaczysz, że się nie oprze ... :lol: :twisted:


Możeszteż zamiast brzuszka kuperek powypinać i pomrauczeć przeciągliwie :lol:
Obrazek

Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy by się nie spotkali.

Katy

 
Posty: 16034
Od: Pon sie 05, 2002 18:57
Lokalizacja: Kocia Mafia Tarchomińska

Post » Czw sty 27, 2005 14:06

Katy pisze:
Aga1 pisze:
Katy pisze:Nezia :ryk:

jasenka, Nezia dobrze radzi - może tylko ku sobie to futerko takie pasiaste bardziej i nie mrucz tylko ryknij :lol: :twisted:

I trochę pazurkami pozaczepiaj, ząbkami poszczyp, wystaw brzuszek do góry .... i zobaczysz, że się nie oprze ... :lol: :twisted:


Możeszteż zamiast brzuszka kuperek powypinać i pomrauczeć przeciągliwie :lol:

Tylko nie zacznij znaczyć terenu bo Cie wystrylizuje .... :wink: :lol: :lol:

Aga1

 
Posty: 3376
Od: Pon lip 05, 2004 20:18

Post » Czw sty 27, 2005 14:07

Katy pisze:
Aga1 pisze:
Katy pisze:Nezia :ryk:

jasenka, Nezia dobrze radzi - może tylko ku sobie to futerko takie pasiaste bardziej i nie mrucz tylko ryknij :lol: :twisted:

I trochę pazurkami pozaczepiaj, ząbkami poszczyp, wystaw brzuszek do góry .... i zobaczysz, że się nie oprze ... :lol: :twisted:


Możeszteż zamiast brzuszka kuperek powypinać i pomrauczeć przeciągliwie :lol:


:ryk: :ryk: :ryk: to na pewno zadziała :ryk: :ryk: :ryk:

Nezia

 
Posty: 5238
Od: Śro wrz 22, 2004 23:42
Lokalizacja: Warszawa-Bemowo

Post » Czw sty 27, 2005 14:09

Aga1 pisze:
Katy pisze:
Aga1 pisze:
Katy pisze:Nezia :ryk:

jasenka, Nezia dobrze radzi - może tylko ku sobie to futerko takie pasiaste bardziej i nie mrucz tylko ryknij :lol: :twisted:

I trochę pazurkami pozaczepiaj, ząbkami poszczyp, wystaw brzuszek do góry .... i zobaczysz, że się nie oprze ... :lol: :twisted:


Możeszteż zamiast brzuszka kuperek powypinać i pomrauczeć przeciągliwie :lol:

Tylko nie zacznij znaczyć terenu bo Cie wystrylizuje .... :wink: :lol: :lol:


Umre zaraz, a musze sie isc uczyc :twisted: :ryk:
Obrazek

Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy by się nie spotkali.

Katy

 
Posty: 16034
Od: Pon sie 05, 2002 18:57
Lokalizacja: Kocia Mafia Tarchomińska

Post » Czw sty 27, 2005 14:09

Hmmm można na to zaradzić :twisted:
Zajżyj na www.lulu.pl ...trzeba zainwestowac w siebie :wink:
Wtedy nie oderwie od Ciebie oczu i rąk :wink: :ryk:
Obrazek
"Nie ma nikt takiej nadziei jak ja,takiej wiary w ludzi w cały ten świat!"

fuksia

 
Posty: 605
Od: Czw paź 07, 2004 20:00
Lokalizacja: Żory

Post » Czw sty 27, 2005 14:12

Umieram :lol:
Kolejny wątek-przebój :ok:

Sigrid

 
Posty: 5241
Od: Śro lip 30, 2003 16:54
Lokalizacja: Praga (Południe, nie czeska niestety)

Post » Czw sty 27, 2005 14:13

fuksia pisze:Wtedy nie oderwie od Ciebie oczu i rąk :wink: :ryk:

i nie tylko, i nie tylko :ryk: :ryk: :ryk:

Nezia

 
Posty: 5238
Od: Śro wrz 22, 2004 23:42
Lokalizacja: Warszawa-Bemowo

Post » Czw sty 27, 2005 14:16

Aga1 pisze:
Katy pisze:
Aga1 pisze:
Katy pisze:Nezia :ryk:

jasenka, Nezia dobrze radzi - może tylko ku sobie to futerko takie pasiaste bardziej i nie mrucz tylko ryknij :lol: :twisted:

I trochę pazurkami pozaczepiaj, ząbkami poszczyp, wystaw brzuszek do góry .... i zobaczysz, że się nie oprze ... :lol: :twisted:


Możeszteż zamiast brzuszka kuperek powypinać i pomrauczeć przeciągliwie :lol:

Tylko nie zacznij znaczyć terenu bo Cie wystrylizuje .... :wink: :lol: :lol:

Kurcze! Myślisz? 8O To muszę uważać. Chciałabym się jeszcze jednak rozmnożyć :wink:!
Uroczyście przyrzekam - będę sikać tylko do kuwety :!:
Aleksandra + dwóch synów, cztery (na razie ;) ) ogony kocie i jeden (wystarczy ;) ) psi.

jasenka

 
Posty: 1468
Od: Wto lip 20, 2004 9:15
Lokalizacja: Warszawa - Bemowo

Post » Czw sty 27, 2005 14:17

jasenka, ale prosto po wyjściu z kuwety to do łóżka nie idź :twisted:
Obrazek

Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy by się nie spotkali.

Katy

 
Posty: 16034
Od: Pon sie 05, 2002 18:57
Lokalizacja: Kocia Mafia Tarchomińska

Post » Czw sty 27, 2005 14:17

Nezia pisze:
fuksia pisze:Wtedy nie oderwie od Ciebie oczu i rąk :wink: :ryk:

i nie tylko, i nie tylko :ryk: :ryk: :ryk:


Skąd wiesz :?: :ryk:
Obrazek
"Nie ma nikt takiej nadziei jak ja,takiej wiary w ludzi w cały ten świat!"

fuksia

 
Posty: 605
Od: Czw paź 07, 2004 20:00
Lokalizacja: Żory

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Chanelka, Halina50, kasiek1510, magic99, magnificent tree i 546 gości