maly jest dziarski i wyglada na odwaznego. Byl najdorodniejszy z calego mioty wrza z bratem Kluskiem
Kontaktowy. Do ludzi milutki, mruczacy i przytulasny, no chyba ze sie bawi to nie zajmuje sie tak malo istotymi sprawami jak ja
Uwielbia papierki , korki od butelek itp niefachowe zabawki
zreszta, jakby bylo trgaqicznie to samochodem do Bydgoszczy jedzie sie 30 min
Skoro kocica ma twardy charakterek moze przyzwuczajanie trwac troche dluzej i moze grozniej wygladac. jesli jednak Twojemu bratu bedzie chcialo sie troche popilnowac , pouwazac itp wszsytko moze byc ok
Ostatecznie koty nie musza spac ze soba i myc sie nawzajem
Mojego Tz strasza kocica przestala bywac w domu na kilkadziesiat dni gdy przybyla mlodsza zuzia. wchodzila tylko cos zjesc , ale tak ostroznie jakby ja mial ktos zaraz zastrzelic. teraz bawia sie razem, jedza razem
Do psa mlody kotek tez powinien sie przyzwyczaic z zachowaniem kilku zasad