MAŁY KOTEK

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sty 24, 2005 14:23 MAŁY KOTEK

WITAM WSZYSTKICH!
DWA DNI TEMU ZAMIESZKAŁ W MOIM DOMU 6-TYGODNIOWY KOCUREK. MÓJ PROBLEM POLEGA NA TYM, ŻE NIGDY WCZEŚNIEJ NIE MIAŁAM BLIŻSZEGO KONTAKTU Z TYMI STWORZENIAMI I NIE BARDZO WIEM CZEGO MU POTRZEBA. CO PODAWAĆ TAKIEMU MALEŃSTWU? ODCIĄGNIĘTY OD MATKI WCIĄŻ PIJE MLECZKO, ALE CHCIAŁABYM BARDZIEJ UROZMAICIĆ JEGO DIETĘ, A WIEM ŻE W TAK MŁODYM WIEKU NIE WSZYSTKO MOŻNA MU PODAWAĆ. KIEDY MOGĘ ZACZĄĆ PODAWAĆ MU JEDZENIE Z PUSZEK, SUCHĄ KARMĘ I DOMOWE JEDZONKO?
WIEM, ŻE NA WIZYTĘ U WETERYNARZA TRZEBA JESZCZE TROCHĘ POCZEKAĆ, WIĘC PROSIŁABYM O KILKA NIEZBĘDNYCH PORAD DOTYCZĄCYCH OPIEKI NAD NIM I WSZYSTKICH INNYCH SPRAW, O KTÓRYCH BYĆ MOŻE NIE MAM POJĘCIA.
ZA WSZELKIE INFORMACJE Z GÓRY WIELKIE DZIĘKI! :wink:

    emilia

     
    Posty: 1
    Od: Pon sty 24, 2005 13:43

    Post » Pon sty 24, 2005 14:24

    Na wizytę u weta absolutnie nie trzeba czekać.

    Mysia

    Avatar użytkownika
     
    Posty: 5060
    Od: Wto lip 06, 2004 20:19
    Lokalizacja: Poznań

    Post » Pon sty 24, 2005 14:34

    :D witaj !
    Przede wszystkim to na wizytę u weta nie jest za wcześnie, a nawet jest wskazana, bo kotka trzeba dokładnie obejrzeć, zbadać itd., koteczek jest jeszcze bardzo malutki ale mleka krowiego mu nie podawaj-może mieć po tym duże problemy żołądkowe. Więcej o kotkach i o wymaganiach żywieniowo-weterynaryjnych, znajdziesz tu : http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=15632

    Agusia

     
    Posty: 3615
    Od: Czw wrz 16, 2004 10:17
    Lokalizacja: Warszawa Ursynów

    Post » Pon sty 24, 2005 19:51

    moj lulu ma 9 tygodni i je juz od conajmniej tygodnia (tyle go mam) suchego hillsa.
    wczesniej jadl tez suche ale jeszcze popijal mleczko mamy. poza tym pojdz do weta i zapytaj czy malemu nie kupic jakiegos mleczka dla malych kiciusiow...
    wet ci najlepiej powie co z nim robic itd i obejrzy go pod katem ewentualnych chorob...

    pozdrawiam i trzymam kciuki za malego
    Nie robię już drapaków.
    Sprzedaję chusty do noszenia dzieci

    covu

     
    Posty: 18247
    Od: Nie sty 09, 2005 9:56
    Lokalizacja: Józefosław (gdzieś między Warszawą a Piasecznem)

    Post » Pon sty 24, 2005 23:48

    Na samej górze masz koce ABC - tam znajdziesz wszytsko.

    Chyba nie dajesz mu wyłącznie krowiego mleka do jedzenia :strach:
    Jeśli nie dostawał wcześniej mleka to on nie umie trawić laktozy i zafundujesz mu rewolucję żołądkową :(

    W sklepach jest specjalne mleko dla kocią!! Talkie kup.
    Z jedzenia takiemu maluszkowi ta ojuż powoli można wszystko podawać: gotowanego kurczaka, po troszku przemrożoną wołowinkę, Gerberki dla niemowląt- są takie z samym indykiem i kurczakiem, suche (na początek rozmoczone może RoYal Canin Baby Cat -to dobra karma i ma malutkie chrupki), puszki też można ale uważaj czy nie będzie miał po nich biegunki. Mogą byś firmy Animonda.

    Do weterynrza zdecydowanie JUŻ. w wieku sześciu tygodni zaczynasz odrobaczanie, potem drugie i potem dwa szczepienia.

    I w sumie najważniejsza sprawa. Dlaczego zabraliście kociaka tak wcześnie matce???? On jest o miesiąc za mały :cry: :cry: :cry: ma zagwarantowaną chorobę sierocą :( To że kotek umie sam jeść nie znaczy że można go zabrac:( Potrzebna jest odpowiednia socjalizacja. tak wczesne rozdzielenie dopuszczalne jest w sytuacji zagrożenia zdrowia lub życia kociej rodziny...


    I tak na przyszłość to sugeruję najpierw dowiedzenia się czegoś , apotem branie (nie tylko kociaka) :roll:
    Obrazek
    http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

    Mysza

    Avatar użytkownika
     
    Posty: 39656
    Od: Pon cze 02, 2003 10:17
    Lokalizacja: prawie Kraków

    Post » Pon sty 24, 2005 23:54

    A tak ogólnie jeśli masz taką możliwość to może oddaj kociaka matce na min dwa tygodnie jeszcze??

    Nawet sobe sprawy nie zdajesz ile może być kłopotów z takim kocim niemowlakiem :( Zwłaszcza jak nie masz doświadczenia. My ci możemy zawsze służyć radami,a ale to Ty będziesz musiała uważać. No kocie biegunki, na zatwardzenia, na właściwą ilość jedzenia, na choroby. Takie maleństwo nie wyksztalciło sobie jeszcze pełnej odporności, Nawet a butach możesz zarazki przynieść.

    Spróbuj go oddać. obiecaj, że zabierzesz, idź już do weta i odrobacz, odiwedzaj ale jak się da to daj mu jeszcze pożyć przy matce
    Obrazek
    http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

    Mysza

    Avatar użytkownika
     
    Posty: 39656
    Od: Pon cze 02, 2003 10:17
    Lokalizacja: prawie Kraków




    Kto przegląda forum

    Użytkownicy przeglądający ten dział: magnificent tree, muza_51, ryniek, Silverblue i 520 gości