wątek OT dla odstresowania :-)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sty 24, 2005 12:07

koteczek tak chciałby do Stacha
więc siedzi i łapką mu macha
no zabierz mnie na te salony!
ja wcalę nie jestem szalony

justyna_ebe

 
Posty: 1580
Od: Nie paź 17, 2004 16:00
Lokalizacja: łódzkie

Post » Pon sty 24, 2005 12:08

nie odda nikomu, wypieści
czekamy to wszyscy na wieści
Iskierko złap Stacha za serce,
już czas będzie tej poniewierce
ObrazekObrazekObrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 38254
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pon sty 24, 2005 12:10

Stachu drapie się po głowie
jeszcze nie wie co odpowie.
Kot widzi.. 8O ..że pan się wacha..
więc sam wybiera Stacha.. :D

vienna

 
Posty: 1817
Od: Pt sie 20, 2004 8:15
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sty 24, 2005 12:12

I tak, Stach się zamyślił
wziął kota pod pachę i zaniósł do domu
sen się obojgu ziścił
A Stach rzecze - nie oddam nikomu!
Ostatnio edytowano Pon sty 24, 2005 12:15 przez Sin, łącznie edytowano 1 raz
Kontakt ze mną - mail lub telefon. Na miau mnie już nie ma.

Sin

 
Posty: 4216
Od: Czw sie 19, 2004 17:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pon sty 24, 2005 12:14

wlazł kotek na fotel i mruga
historia to będzie niedługa,
i miska już czeka i szczotki,
kot mruga i ziewa, jest słodki
ObrazekObrazekObrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 38254
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pon sty 24, 2005 12:16

no zabrał ! już nie dał się prosić!
pozwolę na rękach się nosić
zaśpiewam do ucha peany
zobaczysz, jak będziesz kochany!

justyna_ebe

 
Posty: 1580
Od: Nie paź 17, 2004 16:00
Lokalizacja: łódzkie

Post » Pon sty 24, 2005 12:20

Gdy dasz mi mój Stachu kotlecik
zanucę Ci nawet sonecik
tak zimno mi było na dachu
lecz jest już nareszcie mój Stachu

justyna_ebe

 
Posty: 1580
Od: Nie paź 17, 2004 16:00
Lokalizacja: łódzkie

Post » Pon sty 24, 2005 12:23

a tak na marginesie - Stach ma już swojego kotka?

justyna_ebe

 
Posty: 1580
Od: Nie paź 17, 2004 16:00
Lokalizacja: łódzkie

Post » Pon sty 24, 2005 12:29

Czy Stach to, czy Józia, nieważne
niech biora kociaki bo ładne,
przepiekne, kochane, cud i miód,
ten cały futrzaty koci ród
ObrazekObrazekObrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 38254
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pon sty 24, 2005 12:49

Wniosek z historii jest taki:
wziąć kota należy i trzeba
bo kiedy brak serca, brak słowa
to Cię kot utuli w rozpaczy i dusza Twa
pójdzie do nieba!
Kontakt ze mną - mail lub telefon. Na miau mnie już nie ma.

Sin

 
Posty: 4216
Od: Czw sie 19, 2004 17:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pon sty 24, 2005 13:38

wy tu o Stachu wciaz i wciaz
a Czarnuch na dachu pchel ma gąszcz

Nie zechca go panny rudawe
Po co mu te jaja wielgachne

:lol:
Obrazek

Nika Łódź

 
Posty: 2945
Od: Pt maja 21, 2004 22:27
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sty 24, 2005 20:36

cos watek umiera niechybnie
los kotka nieznany w koncu jest

czy plotek czy Stachu kto to wie?
wiec moze niesmialo spytam sie;-)
Obrazek

Nika Łódź

 
Posty: 2945
Od: Pt maja 21, 2004 22:27
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sty 24, 2005 20:48

Czekamy, czekamy na wieści,
czy serce kociaka pomieści?
Czy weźmie go na swe kolana,
czy to ta kocina wybrana.
ObrazekObrazekObrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 38254
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pon sty 24, 2005 22:12

a Stachu jak milczal, tak milczy
pokaze nam oko i skonczyl

a kotek na plotku wciaz czeka
na swego dobrego czlowieka
Obrazek

Nika Łódź

 
Posty: 2945
Od: Pt maja 21, 2004 22:27
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sty 24, 2005 23:15

nic tylko w łeb strzelić pacana,
że kota nie chce na kolana.

DeDe

 
Posty: 1553
Od: Wto lis 02, 2004 19:26
Lokalizacja: Katowice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Tundra, Wojtek i 177 gości