syberaki

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sty 24, 2005 15:31

Olat- :D to jest nadzieja, że mój kicior też nie będzie znaczyć. Bardzo nie chciałabym mu tego robić. Ze śmierdzącą kuwetą można sobie poradzić, ale jeśli jest osikane prawie cale mieszkanie to już gorzej.

kicior

 
Posty: 227
Od: Sob sty 08, 2005 22:36
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon sty 24, 2005 15:36

Kicior, ja mysle, ze jesli kocur ma 15 miesięcy i jeszcze nie znaczy- to jest nadzieja, ze tak mu zostanie :ok: :D
A kocur wystawowy? Do reprodukcji? Bywa, ze kocury nie znaczą, ale zazwyczaj jesli kocur zaczyna kryc zaczyna tez znaczyc :roll:

Olat

Avatar użytkownika
 
Posty: 39246
Od: Sob mar 30, 2002 21:41
Lokalizacja: Myslowice

Post » Pon sty 24, 2005 15:43

rozalia pisze:
lakshmi pisze:Moje panny sa kolorowe i bez paskow, a diablem makabrycznie podszyte. Ludzi kochaja bardzo, a jeszcze bardziej kochaja rozrabiac. Ale moze to przez te domieszki rudego/kremu na futrze :wink:

no nie wiem... :wink: moje Słonko też pasków nie ma, kolorków za to co nie miara - rudy i krem w duzych ilościach występują, a jest uosobieniem spokoju - przynajmniej najczęściej tak to wygląda :lol:


To moze dlatego, ze jest bez bialego :wink:
Obrazek

lakshmi

 
Posty: 2870
Od: Pt mar 01, 2002 23:48
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pon sty 24, 2005 15:48

lakshmi pisze:
To moze dlatego, ze jest bez bialego :wink:

pewnie tak :wink: choć dopóki była z białym 8) też temperamentem wulkanu się nie charakteryzowała :lol:
rozalia & Fila i Karmelki
ObrazekObrazekObrazekObrazek

rozalia

 
Posty: 6304
Od: Pon lut 11, 2002 10:53
Lokalizacja: warszawa młociny

Post » Pon sty 24, 2005 15:56

U mnei Balamcia to zywy dowod na to, jak imie moze kotu poszkodzic - pan maz nazwal kotke imieniem przywodcy czterdziestu piekielnych legionow i teraz sie dziwi, ze kota szalona i diablem podszyta. Za to blukremka troche spokojniejsza, choc do spokoju brytyjczykow jej duuuuzo brakuje ;)
Obrazek

lakshmi

 
Posty: 2870
Od: Pt mar 01, 2002 23:48
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pon sty 24, 2005 16:00

Jest kotem z rodowodem pochodzi ze wspaniałej hodowli w Bydgoszczy Lekki Powiew. Ale niestety nie zdecydowaliśmy sie jeszcze na wystawę, choć byliśmy bardzo do tego namawiani. Reproduktorem też nie będzie. Po prostu jest naszym przyjacielem a wlasciwie pelnoprawnym czlonkiem rodziny. Bardzo sie ciesze, że nie będzie znaczył.

kicior

 
Posty: 227
Od: Sob sty 08, 2005 22:36
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon sty 24, 2005 16:02

:?: o cvo chodzi z tym bialym???

kicior

 
Posty: 227
Od: Sob sty 08, 2005 22:36
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon sty 24, 2005 16:04

No, nikt Ci nie obieca, ze nie bedzie znaczył ;) Ale jest nadzieja, w przypadku juz 15-miesięcznego, niekryjącego kocurka. BTW jesli nie planujesz hodowac reproduktora to ew. kastracja tez nie bedzie problemem :D

Olat

Avatar użytkownika
 
Posty: 39246
Od: Sob mar 30, 2002 21:41
Lokalizacja: Myslowice

Post » Pon sty 24, 2005 16:05

Luzne dywagacje na temat wplywu dodatku koloru na siersci na zywiolowosc sybiraczkow :D
Obrazek

lakshmi

 
Posty: 2870
Od: Pt mar 01, 2002 23:48
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pon sty 24, 2005 16:05

kicior pisze::?: o cvo chodzi z tym bialym???

Zart taki ;) Okazuje sie, ze te forumowe sibki, które są z białym mają spkojniejszy temperament. Tworzymy spiskową teorię ;)

Olat

Avatar użytkownika
 
Posty: 39246
Od: Sob mar 30, 2002 21:41
Lokalizacja: Myslowice

Post » Pon sty 24, 2005 16:07

No wlasnie nie maja, te bez bialego sa spokojniejsze :D (przynajmniej u mnie) ;)
Obrazek

lakshmi

 
Posty: 2870
Od: Pt mar 01, 2002 23:48
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pon sty 24, 2005 16:08

Olat pisze:No, nikt Ci nie obieca, ze nie bedzie znaczył ;) Ale jest nadzieja, w przypadku juz 15-miesięcznego, niekryjącego kocurka. BTW jesli nie planujesz hodowac reproduktora to ew. kastracja tez nie bedzie problemem :D


no chyba ze ma sie paranoje i po wykastrowaniu kilkuset kotow dziwne opory przed odwiezieniem wychuchanego rocznego syberyjczyka do weta :wink:

patrz- ja :wink:
8 kocich ogonów i spółka (z.b.o.o.)

eve69

 
Posty: 16818
Od: Pt sie 23, 2002 15:09
Lokalizacja: gdansk

Post » Pon sty 24, 2005 16:14

http://upload.miau.pl/41960.jpg
to mój Damazik, jest oaza spokoju.

kicior

 
Posty: 227
Od: Sob sty 08, 2005 22:36
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon sty 24, 2005 16:18

http://koty.nbox.pl/index.php/page,balamgal5
To moja Balam - szatan w kociej skórze ;)
http://koty.nbox.pl/index.php/page,flaragal1
A to jej spokojniejsza przyrodnia siostra - Flara
Obrazek

lakshmi

 
Posty: 2870
Od: Pt mar 01, 2002 23:48
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pon sty 24, 2005 16:18

oki, z tym umaszczeniem bialego to przyjmuje żart, ale nie pojmuje po co kastrować jeśli nie znaczy?

kicior

 
Posty: 227
Od: Sob sty 08, 2005 22:36
Lokalizacja: Bydgoszcz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar, jolabuk5, qumka i 551 gości