Jasiek i Wacek - sie chwalę:)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sty 23, 2005 18:38 Jasiek i Wacek - sie chwalę:)

Dzisiaj jestem po prostu wzruszona, bo:
moje koty nigdy nie darzyły sie miłością. Wacek rezydent najpierw gonił Jasia, który przybył w lutym 2004 a potem go unikał i był bardzo zazdrosny a jasio nigdy nie przychodził na ręce.
Od jakichs kilku miesięcy zaczął przychodzic na mizanki i to bardzo namiętne, ale dzisiaj oczy mi zaszły łzami.
Ja lezałam sobie pod kocykiem, a koty sie snuły sennie po domu.
Przyszedł Jasio, niesmiało wskoczył i rozłozył mi sie zwyczajowo na piersiach, a potem wsunał sie zgrabnie pod kocyk a potem........podszedł Wacuń, popatrzył i nagle wskoczył , podszedł blisko Jasia i uwalił sie obok, blizutko niego.
potem dla niepoznaki odwrócił głowę, ale dupke wcisnał na jasia.
Jasio 8O , ja 8O , mój TZ 8O .
Przybiegli moi synkowie popatrzec, co sie dzieje 8O .
A ja bałam sie ruszyc i przez dwie godziny tak słodko sie ptzytulały a ja cała zesztywniałam.
bardzo sie ciesze, bo myslałam, że juz nigdy tego nie zobaczę.
SSzkoda, ż enie miałam aparatu :cry:
To był cudny widok :P
Tylko Jasio cos kicha...może jest jakis domowy sposób, żeby sie nie rozchorował, znacie?
Pozdrawiam
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Nie sty 23, 2005 18:44

to cudownie :D :D :D

wiem jak to cieszy, u nas co prawda koty sie kochaja, ale Satynka za bardzo no tego ludzi nie uwazala, co to byla za radosc jak wlazla z nami do lozka :D
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sty 23, 2005 19:01

Alez Ci zazdroszcze :-)
Co do chorowania - to nie wiem :-(
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84806
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Nie sty 23, 2005 19:16

:D :ok:

smilla

 
Posty: 2837
Od: Sob lut 14, 2004 19:52
Lokalizacja: trójmiasto

Post » Nie sty 23, 2005 19:18

Na podniesienie odporności moja lekarz zalecała 1/2 rutinoskorbinu. Więc, jeżeli to zaziębienie to myślę, że profilaktycznie nie zaszkodzi podac.
ObrazekObrazekObrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 38260
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Nie sty 23, 2005 19:20

Cieszę się strasznie i zastanawiam sie, czy to tak sie zdazyło i teraz będzie jak dotąd, czy moje kicie się będa przytulać :twisted:
Zastanawiam sie tez co ten Wacek sobie pomyslalm, że tak zrobił.
Przez niemal rok udawał że nie ma u nas Jasia 8)
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Nie sty 23, 2005 19:24

To rzeczywiscie piekny widok:))
Ja juz nauczylam sie spac z wszystkimi na lozku, ale na poczatku budzilam sie sztywna :D

Lidka

 
Posty: 16219
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon sty 24, 2005 10:28

Dziekuje Mario D. za receptę, zaraz ide do apteki bo dzieci wyjadły mi i rutinoscorbin i wit c.
Wacek sam zaczepia do zabawy Jasia, ale on jakos z niedowierzaniem na to patrzy, a może przez ta kichawę.
ja do jutra to sie nie zmieni na lepsze ide do weta.

jasiek nam nasikał obok kuwety wczoraj i dzisiaj 8O , nie wiem o co chodzi.
Czysby to dlatego, że nie wypuszczamy go na spacerki po tarasie i ogórku chociaz prosi i nalega koło drzwi?
Piekna zima u nas dzisiaj
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510 i 189 gości