Sucha karma

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Czy uważasz, że sucha karma

- może być jedynym pożywieniem kota przez cały czas
27
31%
- powinna być stosowana zamiennie z pożywieniem mokrym/naturalnym
44
51%
- można ją stosować tylko jako uzupełnienie podstawowego żywienia
15
17%
- w ogóle nie powinno się nią karmić zwierząt bo jest szkodliwa
0
Brak głosów
 
Liczba głosów : 86

Post » Czw sty 20, 2005 0:47

TAK TRZYMAĆ :ok:
Hodowla Kotów Rasy Devon Rex
Obrazek

ostoja

 
Posty: 1485
Od: Pt lis 12, 2004 18:55
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sty 20, 2005 6:36

Moje suchego nie tykajš wcale :( . Tylko mięsko i saszetki (różne).

Mruczka

 
Posty: 65
Od: Pt lut 13, 2004 11:22
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw sty 20, 2005 7:30

Akurat teraz Soyka jest chora i "jedzie" tylko na suchej, ale moim zdaniem max. zróżnicowanie pokarmu jest najlepsze.

Tika

 
Posty: 9694
Od: Pon sie 02, 2004 9:04
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Czw sty 20, 2005 9:07

Tika pisze:Akurat teraz Soyka jest chora i "jedzie" tylko na suchej, ale moim zdaniem max. zróżnicowanie pokarmu jest najlepsze.

No właśnie, ja też tak uważam, ale parę razy słyszałam opinię, że wcale nie i róźne problemy z układem pokarmowym mijają po przestawieniu kota na maksymlnie monotonną dietę np. jedna karma i jeden rodzaj mięsa.

eela

 
Posty: 1535
Od: Wto lip 13, 2004 10:47
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sty 20, 2005 10:02 Re: Sucha karma

olgaII pisze:Chodzi o zdrowe, nie wymagające specjalnych diet koty.

Nie moge brac udzialu w tej ankiecie wlasnie z tego powodu.
Ale uwazam, ze karma sucha powinna byc urozmaicana dodatkami, tylko madrze :)
Obrazek
Pirackie Trio [']:
Brucek 20.10.2001-09.04.2015 / Hrupka 20.10.2001-23.07.2016 / Rysio 20.05.2002-23.06.2018
oraz Wiórka 20.04.2016-26.11.2018

PiNeski: Pirat Lotka i Neska

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25600
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Czw sty 20, 2005 10:20

Moje koty jedza suchą Nutrę i to jest podstawa ich diety. Schodzi mi ok. 3 kg miesięcznie - po 100 g dziennie na dwa koty(pilnuję dawek :oops: ). Od czasu do czasu "rzucę się" jakimś mięskiem albo puszką. Oczywiście konsultowałam to z wetką. Koty są zadbane, bardzo ładnie wyglądają, są zdrowe. Kiedyś suche było dodatkiem, a mięsko podstwą. Niestety, Inka ma skłonności do kryształów, a mięso zawiera dużo fosforu. Ponieważ nie chce jeść mięska z dodatkami - kaszą, ryżem czy warzywami - dostaje suche, o samym mięsie nie ma mowy. Zresztę moje koty kręcą nosami na mięsko, szczególnie mielone.
Ostatnio Inka podłapała od Salema fazę na nabiał :lol: . Salem dałby sie pokroić za twarożek, jogurt, albo mleko (w małych ilościach). Inka też ostatnio się przekonała.
Kłólewna Inka i Księciunio Salutek

Kid

 
Posty: 3131
Od: Sob lis 01, 2003 0:29
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Czw sty 20, 2005 11:11

Mój kotuch jada prawie wyłącznie suche karmy. Podsuwałam mu różnorodne jedzonko kocie, dawałam wołowinę, kurczaka surowego, gotowanego, rybkę, gotowe kocie puszki... Nie chce i już. Oprócz suchej karmy toleruje odrobinę jogurtu i twarożku.
Pytałam weta, twierdzi że dobra sucha karma może być podstawą żywienia. Wołałabym urozmaicić mu dietę mięskiem, ale co robić jak kotuch nie chce? Ot, taki koci dziwak mi się trafił :roll: :wink:

smilla

 
Posty: 2837
Od: Sob lut 14, 2004 19:52
Lokalizacja: trójmiasto

Post » Czw sty 20, 2005 12:13

Moje kociambry też głownie jedzą suche. Kocurek - tylko i wyłącznie suche + ryba, ale jak wiadomo ryby nie można podawać za często, więc tylko raz w tygodniu. Kotka z syndromem urologicznym - suche, czasem mięsko i oczywiście ryba - też raz w tygodniu. Najmniejsza (i najszczuplejsza) je i suche + Animonda (ulubiona) i mięsko i rybę (raz w tygodniu). Niestety - żaden z moich kotów nie jest zainteresowany kurczakiem, indykiem, warzywami, nabiałem itd. Staram się dawać różne suche karmy, przeważnie RC, Nutra, Nutra Gold, Hills, Eukanuba (ta lecznicza). Póki co kociaki zdrowe (prócz problemów z herpesem, ale jak wiadomo to wirus). Niestety, trochę za dużo ważą, ale to niełatwa sprawa odchudzić dwa koty spośród trzech, jak przebywa się poza domem ok. 10 godzin.


________________________
B. + Ziutka, Klarcia i Florcio

kociabanda

 
Posty: 1127
Od: Śro gru 01, 2004 14:35
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Czw sty 20, 2005 12:36

Mój Tygrys jest baaaaardzo wybrednym kotem, do chwili pojawienia się w naszym domu Teosia, jadł tylko saszetki Wiskas Junior, Friskas Junior oba o smaku kurczaka - nic poza tym nie chciał, oraz suchą karmę miał na okrągło w misce, acha w sobotę i niedzielę przy okazji gotowania obiadu dostawał kawałki mięsa. Gdy wprowadził się do na Teoś chciałam urozmaicić Tygrysowi jedzenie, skończyło się na Wiskas Junior - wszystkie smaki, innych nie chce w ogóle jeść (a kupowałam niby lepsze ze względu na kociaka), serwowane przeze mnie mięso przemrożone (wołowina, kurczk, serca itp) Tygrys zwraca a Teoś wpie .... aż się uszy mu trzęsą. Teraz muszę karmic koty osobno, gdyż Tygrys niby chce te mięska ale choruje po nich. Cały czas mają w misce sychą karmę, dokupiłam tylko RC dla kociaków i purinę na odkłaczanie. Gdy wykastrowałam Tygrysa (ponad miesiąc temu) myslałam, że przytyje (nawet więcej je gdy pojawił się a Teoś ale i też wiecej się rusza szalejąc z maluchem), ale według mnie (córka jest odmiennego zdania) Tygrys schudł, nie przybiera na wadze.
Michalina + 2 ogony Tygrys i Teoś
Obrazek Obrazek Obrazek

michalinka

 
Posty: 192
Od: Śro gru 01, 2004 9:45
Lokalizacja: Zielona Góra

Post » Czw sty 20, 2005 14:02

Witam!

Zaznaczyłem w ankiecie odpowiedź nr 1 - i jak zwykle nie trafiłem w dominujące trendy ;) w związku z czym śpieszę z komentarzem :D

Myślę że najlepsza odpowiedź leży gdzieś pomiędzy "suchą karmą na wyłączność" a "suchą karmą na zmianę z mokrą" - moje kociaki mają dostęp "równoczesny" do suchej karmy oraz jakiegoś przegotowanego mięska czy podrobów a od czasu do czasu mleczko, rybka czy jogurcik.
Zauwazyliśmy też, że kociaki z zachwytem chłepczą rosołek i jeśli tylko go dostaną to znika momentalnie, przedkładany nad wszystko inne.

Inna sprawa, że ostatnimi czasy kociaki szerokim łukiem omijają mięsko i zajadają się Hillsem (Przed Nowym Rokiem przerzucliśmy się na niego z Eukanuby) i nie wiem, czy tak im się spodobałą nowa karma, zbrzydło mięsko, czy może Moje Kochanie zaczęło nagle źle gotować - bo ja doprawiam swoje talerze tak bardzo, że nie zauważę różnicy niezależnie od tego co mi "wjedzie" na stół :twisted: :oops:
Pozdrowienia z Krakowa
Marcin Owczarek - Zapracowany Ovchie
GG mi w pracy nie działa :(
Obrazek Esme Obrazek Greebo

ovchie

 
Posty: 31
Od: Czw lis 18, 2004 11:44
Lokalizacja: Kraków / Wrocław

Post » Czw sty 20, 2005 15:11

Klaudia pisze:[Uff.. już myślałam że tylko u mnie schodzi tyle suchej karmy, jak zobaczyłam te 0,5 kg OlgiII 8O :)
]

No ja ostatnio próbuję na coś w rodzaju BARF przejść, więc ograniczyłam suche do koniecznego minimum, stąd tak niewiele z tendencją do zmniejszenia :)
Chętnie bym całkiem zrezygnowała z suchego, ale po pierwsze ze względów praktycznych, po drugie dlatego, że Bondi niechętnie jada mięso (puszeczki i te rzeczy już całkowicie wyeliminowałam), to jest niewykonalne.
Ostatnio edytowano Czw sty 20, 2005 15:59 przez olgaII, łącznie edytowano 1 raz

olgaII

 
Posty: 698
Od: Wto kwi 20, 2004 14:30
Lokalizacja: mazowieckie

Post » Czw sty 20, 2005 15:15

ovchie pisze:Myślę że najlepsza odpowiedź leży gdzieś pomiędzy "suchą karmą na wyłączność" a "suchą karmą na zmianę z mokrą" - moje kociaki mają dostęp "równoczesny" do suchej karmy oraz jakiegoś przegotowanego mięska czy podrobów a od czasu do czasu mleczko, rybka czy jogurcik.


napisałam "na zmianę z mokrą" , a nie "jednocześnie" bo nie chciałam żeby interpretować pytanie jako podawanie mokrego i suchego w jednym posiłku. Chodziło mi raczej o proporcje ilościowe - równolegle z mokrą jako pełnowartościowy posiłek.

olgaII

 
Posty: 698
Od: Wto kwi 20, 2004 14:30
Lokalizacja: mazowieckie

Post » Czw sty 20, 2005 15:47

P. więksozsć życia jadł suche, bo mokrego nie lubil :? Teraz jest na diecie (suche: EVD Struvite, RC Urinary, RC Renal) i dodatkowo dostaje saszetki, ktore mu smakuja (tez weterynaryjne). Od czasu do czasu miesko, na przyklad raz w tygodniu. Mysle, ze teraz jest zywiony, hmmm, optymalnie 8)
Ewelina i...
Obrazek

Kiara

 
Posty: 5697
Od: Nie mar 02, 2003 13:18
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw sty 20, 2005 15:55

eela pisze:
Tika pisze:Akurat teraz Soyka jest chora i "jedzie" tylko na suchej, ale moim zdaniem max. zróżnicowanie pokarmu jest najlepsze.

No właśnie, ja też tak uważam, ale parę razy słyszałam opinię, że wcale nie i róźne problemy z układem pokarmowym mijają po przestawieniu kota na maksymlnie monotonną dietę np. jedna karma i jeden rodzaj mięsa.


Pytanie czy problemy były spowodowane różnorodnością samą w sobie, czy np nietolerancją pewnych składników, która ujawniła się dlatego że kot jadał różności i trafił na to "niedobre".
Też często spotykam się się z opinią, że nie należy zmieniać diety zwierzęciu, ale wydaje mi się to niezbyt uzasadnione. Wiele kotów lubi nowinki w misce i chętniej je kiedy dostanie co dzień coś innego.

olgaII

 
Posty: 698
Od: Wto kwi 20, 2004 14:30
Lokalizacja: mazowieckie

Post » Czw sty 20, 2005 16:16

Moje koty jedzą suchą i mokrą karmę. 3 posiłki to sucha karma wymieszana z mokrą. Przez cały dzień mają dostęp do suchej karmy. Miesięcznie zjadają ok. 18 kg suchej Puriny i 9 kg mokrego KK. Podjadają też Purinę dla psa.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 159 gości