Blue pisze:Yoasia pisze:Nieoficjalnie wiem, ze kotek uciekł z lecznicy przez uchylone okno.
Ktory to juz przypadek ze kot pozostawiony w lecznicy ucieka przez otwarte okno?
Az tyle wyobrazni trzeba zeby cos takiego przewidziec i okna w takim miejscu pozabezpieczac?? Czy moze checi?
Po prostu - rece opadaja do ziemi
Blue a ja prosze już o nei komantowanie tego wszystkiego, wiem swoje każdy może sobie to jakoś zinterpretować.
Ograniczyłam sie do poinformowania forum o tym co sie stało, ale prosze bez komentarzy. Uważałam ze jestem to winna Wam bo tu prosiłam o znalezienie domu dla Minia ..
Dziękuję Wszystkim za zaangażowanie; Ann_pl za wsparcie i Jej TŻ za zawiezienia nas do lecznicy, Bonifacemu za fantastyczna chęć pomocy i cudne foty, MariiD za cierpliwość i samej lecznicy za chcęc przetrzymania kota do marca.
Absolutnie nie jest to wymierzone przeciw tej lecznicy. Wspaniale tam opiekują sie zwierzakami...a Minio wolał wolność...najwyraźniej...