Czarny MINIO foty s.5 i 8 - nie aktualne ;(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sty 24, 2005 15:58

Blue pisze:
Yoasia pisze:Nieoficjalnie wiem, ze kotek uciekł z lecznicy przez uchylone okno.


Ktory to juz przypadek ze kot pozostawiony w lecznicy ucieka przez otwarte okno? :( :evil:
Az tyle wyobrazni trzeba zeby cos takiego przewidziec i okna w takim miejscu pozabezpieczac?? Czy moze checi?
Po prostu - rece opadaja do ziemi :( :evil: :evil:


Blue a ja prosze już o nei komantowanie tego wszystkiego, wiem swoje każdy może sobie to jakoś zinterpretować.
Ograniczyłam sie do poinformowania forum o tym co sie stało, ale prosze bez komentarzy. Uważałam ze jestem to winna Wam bo tu prosiłam o znalezienie domu dla Minia ..
Dziękuję Wszystkim za zaangażowanie; Ann_pl za wsparcie i Jej TŻ za zawiezienia nas do lecznicy, Bonifacemu za fantastyczna chęć pomocy i cudne foty, MariiD za cierpliwość i samej lecznicy za chcęc przetrzymania kota do marca.
Absolutnie nie jest to wymierzone przeciw tej lecznicy. Wspaniale tam opiekują sie zwierzakami...a Minio wolał wolność...najwyraźniej...

Yoasia

 
Posty: 1929
Od: Czw lut 05, 2004 0:30
Lokalizacja: Republica Banana

Post » Pon sty 24, 2005 16:06

Yoasia pisze:
Blue pisze:
Yoasia pisze:Nieoficjalnie wiem, ze kotek uciekł z lecznicy przez uchylone okno.


Ktory to juz przypadek ze kot pozostawiony w lecznicy ucieka przez otwarte okno? :( :evil:
Az tyle wyobrazni trzeba zeby cos takiego przewidziec i okna w takim miejscu pozabezpieczac?? Czy moze checi?
Po prostu - rece opadaja do ziemi :( :evil: :evil:


Blue a ja prosze już o nei komantowanie tego wszystkiego, wiem swoje każdy może sobie to jakoś zinterpretować.
Ograniczyłam sie do poinformowania forum o tym co sie stało, ale prosze bez komentarzy. Uważałam ze jestem to winna Wam bo tu prosiłam o znalezienie domu dla Minia ..
Dziękuję Wszystkim za zaangażowanie; Ann_pl za wsparcie i Jej TŻ za zawiezienia nas do lecznicy, Bonifacemu za fantastyczna chęć pomocy i cudne foty, MariiD za cierpliwość i samej lecznicy za chcęc przetrzymania kota do marca.
Absolutnie nie jest to wymierzone przeciw tej lecznicy. Wspaniale tam opiekują sie zwierzakami...a Minio wolał wolność...najwyraźniej...


Kot nie bardzo jest w stanie ocenic co wolal a czego nie :(
Wykastrowany, w obcej okolicy ma mizerne szanse, zwlaszcza zima i mysle, ze trzeba to wziac pod uwage.

Yoasiu, czy ktos szukal kocurka?
8 kocich ogonów i spółka (z.b.o.o.)

eve69

 
Posty: 16818
Od: Pt sie 23, 2002 15:09
Lokalizacja: gdansk

Post » Pon sty 24, 2005 16:10

Yoasia pisze:
Blue pisze:
Yoasia pisze:Nieoficjalnie wiem, ze kotek uciekł z lecznicy przez uchylone okno.


Ktory to juz przypadek ze kot pozostawiony w lecznicy ucieka przez otwarte okno? :( :evil:
Az tyle wyobrazni trzeba zeby cos takiego przewidziec i okna w takim miejscu pozabezpieczac?? Czy moze checi?
Po prostu - rece opadaja do ziemi :( :evil: :evil:


Blue a ja prosze już o nei komantowanie tego wszystkiego, wiem swoje każdy może sobie to jakoś zinterpretować.
Ograniczyłam sie do poinformowania forum o tym co sie stało, ale prosze bez komentarzy. Uważałam ze jestem to winna Wam bo tu prosiłam o znalezienie domu dla Minia ..
Dziękuję Wszystkim za zaangażowanie; Ann_pl za wsparcie i Jej TŻ za zawiezienia nas do lecznicy, Bonifacemu za fantastyczna chęć pomocy i cudne foty, MariiD za cierpliwość i samej lecznicy za chcęc przetrzymania kota do marca.
Absolutnie nie jest to wymierzone przeciw tej lecznicy. Wspaniale tam opiekują sie zwierzakami...a Minio wolał wolność...najwyraźniej...


Ja w tej lecznicy kota już bym nie zostawił, dobrze, że napisałaś o tym. Właśnie, czy go ktoś szukał? Jakie są okoliczności zaginięcia? Czy ktoś wyszedł za nim na powietrze? Nie można skwitować tego że uciekł i już. Zima, mrozy idą , obcy teren....dalej już nie piszę....
A tu możecie oglądać moje zdjęcia:
Portfolio fotneta
Portfolio kotneta
Obrazek
PRĘGOLO

Bonifacy

 
Posty: 1476
Od: Wto sty 28, 2003 16:40
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów a właściwie Służew and Dolinką

Post » Pon sty 24, 2005 16:12

Estraven!

Yoasia

 
Posty: 1929
Od: Czw lut 05, 2004 0:30
Lokalizacja: Republica Banana

Post » Pon sty 24, 2005 16:23

Bonifacy, zostałeś poproszony - przez Autorkę wątku i przeze mnie - o konstruktywne podejście do sprawy. Uszanuj to, dobrze?

Estraven

 
Posty: 31460
Od: Pon lut 04, 2002 15:30
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ArturB, skaz i 213 gości